Nadal pamiętam noc 9 maja w Krakowie. Nigdy potem nie widziałem takich fajerwerków. Strzelali Sowieci z wszystkich armat i niebo rozjaśniało się ich wystrzałami. Szczególnie ładnie wyglądały "sznurki" świecących pocisków armat przeciwlotniczych.
Oczywiście nie zdawałem sobie sprawy, ilu rodaków tego dnia nie świętowało, ale przeżywało w sowieckich więzieniach i łagrach na terenie Polski. Ba, tam też przebywało wielu Rosjan ze słynnym potem Sołżenicynem na czele. Ten dzień nie oznaczał końca wojny dla wielu rodaków, którzy walczyli z nowym okupantem w Polsce, na Białorusi czy Litwie.
Dzień ten w Rosji i Białorusi jest nie tylko dniem wolnym od pracy, ale też dniem wielkich manifestacji. W Mińsku była taka na placu Zwycięstwa, gdzie pokazało się moc weteranów w mundurach obwieszonych jak choinki medalami, ale okazuje się, że więcej medali noszą generałowie armii Korei Północnej.
Nabieranie Amerykanów na cienki drucik z przynętą zwaną QE1, QE2 i QE3. Kiedy poproszono mnie o napisanie kolejnego artykułu o stanie amerykańskiej gospodarki, powiedziałem, że do dobrego artykułu muszę mieć natchnienie. Natchnienie w moim rozumieniu to nie jest błogi stan duszy konieczny romantycznym poetom do napisania poematu, ale wrząca złość, że mnie amerykańskie media i dwupartyjny rząd uważają za głupola lub pomyleńca.
Otóż dzisiaj takie natchnienie, albo wkurzenie, miało miejsce, kiedy w "The New York Times" przeczytałem, że problemem trapiącym amerykańską gospodarkę jest brak kredytu. Gdyby tylko banki pofolgowały sznurek, który wiąże ich sakiewkę, i pożyczyły ludziom pieniądze, to nasza gospodarka odbiłaby się od dna i rozkwitła wieloma kolorami tęczy.
Ajajajajajajaj! Co się narobiło! Najwyraźniej wszystko się nam rozlata, nie tylko Salon, ale całe demokratyczne państwo prawne, urzeczywistniające zasady sprawiedliwości społecznej!
A najciekawsze, że wszystko to, mniej więcej oczywiście, przewidział jeszcze w 1982 roku pan red. Janusz Anderman, który wtedy sprawiał wrażenie farysa, co to ma wprawdzie talent, ale mały – a obecnie, podobnie jak inni farysowie – na łaskawym chlebie u redaktora Michnika. W utworze przedstawiającym życie pod celą opisał klawisza, który co rano opukiwał kratę, utrzymując, że "sprawdza, czy się cela nie rozlata". Więc obecnie objawy rozlatania się celi, to znaczy oczywiście nie żadnej "celi", tylko Salonu i demokratycznego państwa prawnego, urzeczywistniającego... – i tak dalej – mnożą się jak króliki.
Coraz więcej słychać o Ruchu Narodowym, coraz więcej wskazuje na to, że idea obrony własnych interesów przekonuje ludzi młodych – nowe pokolenie Polaków, które nie ma już kompleksów swych rodziców, które chce żyć u siebie, w dobrze rządzonym kraju.
Współczesny ruch narodowy nie ma nic wspólnego z szowinizmem czy nacjonalizmem, a jest jedynie zdrowym odruchem zorganizowanego oporu przeciwko globalizacji i realizowanemu w imię tej ideologii demontażowi suwerennego państwa. Jest to po prostu ruch obrony niepodległości Polski, ruch obrony polskiej tożsamości na płaszczyźnie kulturowej, ruch obrony interesów gospodarczych milionów zwykłych Polaków.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!
Jak przysłowiowy Kali z powieści Sienkiewicza
Napisane przez Leszek WyrzykowskiPrzypomnę, że Kali, jeden z pomniejszych bohaterów "W pustyni i w puszczy", kierował się zasadą, że jak Kali ukraść krowę, to dobrze, ale jak ktoś ukradnie jemu krowę, to bardzo niedobrze... Jeżeli ktoś chce zrobić przysłowiowe kuku Stanom Zjednoczonym, to bardzo niedobrze i Amerykanie mają prawo (które sami sobie wymyślili, ustanowili, ogłosili za święte i niepodważalne) takiego gościa, nawet cały kraj, wdeptać w ziemię.
Od czasów ogłoszenia doktryny Monroe'a, 1823, upłynęło sporo lat i o izolacjonizmie USA nikt już nawet nie wspomina. Przypomnę, że wspomniana doktryna krótko stwierdzała, iż Ameryka jest dla Amerykanów i nikt spoza tego obszaru nie ma prawa wtrącać się w wewnętrzne sprawy, głównie chodziło o utarcie nosa Hiszpanii i Portugalii, państwom, które miały bardzo bogatą przeszłość kolonizatorską. Ale doktryna stwierdzała też, że Stany Zjednoczone nie będą się wtrącać w sprawy europejskie i życie ich kolonii, np. Kanady.
Wiele osób ubzdurało sobie, że inni im czegoś zazdroszczą, może raczej powinni zazdrościć. A miało być tak pięknie, ale koleżanki, zamiast zazdrościć mi męża, naśmiewają się, zupełnie nie widzą jego zalet, a przecież jemu i jakaś lafirynda się trafi, męski taki, a jaki mądry, wiadomo, mój facet. Co z tego, że nie potrafi zarobić, ale jaki ładny i poglądy ma bardzo nowoczesne, kupiliśmy nawet najtańszego mercedesa, abym miała do roboty czym jeździć, faktem jest, że tyrać muszę, pieniędzy bez przerwy brakuje, no i właściwie zazdroszczę innym, ale się przyznać nie mogę, tak sobie sama życie ułożyłam, a więc lepiej być nie może... zboczenia bywają różne.
(...) Możliwość, aby przyznać się do swojego błędu, nie istnieje, upór i zazdrość nie pozwalają na jakąkolwiek refleksję. Co sobą reprezentuje osoba przekonana o swojej nieomylności, niepotrafiąca nawet w obronie "swoich" ideałów wydukać choćby jednego rozsądnego zdania, ale doskonale potrafi milczeć, lub czasami wykrzyczeć głupotę, tylko po to, by zaraz znowu wstydzić się i milczeć.
Dzisiaj niedziela
Rano przyjechała Turczynka, ta co pomaga od lat pani starszej i kocha ją bardzo, jak swoją matkę.
Szybko wzięła się do roboty, a mi kazała zmykać. Miałam wolne. Poszłam w miasto, na piechotę, w butach na płaskim obcasie. Poszłam zwiedzać kolejne niemieckie miasto. Miasto bogate, domy tutaj to gmaszyska o dużych oknach. Byłam w trzech kościołach, a w kościele katolickim załapałam się nawet na dużą część mszy. Dużo ludzi tutaj idzie do komunii, tworzą regularne kolejki. Nie ma tu konfesjonałów.
Pan Andrzej Ciastek pracujący w firmie RE/MAX Realty One, za wspomnienie prawdy o dzieciach "wychowywanych" przez pary żyjące w związkach homoseksualnych, został wyrzucony z pracy, a ponadto grozi mu grzywna w wysokości do 25 000 dol....
Ponadto, będzie musiał przeprosić (kogo?) za treści opublikowane w swoich materiałach real estate oraz złożyć darowiznę do dowolnie przez siebie wybranej organizacji charytatywnej. (Co za łaskawcy!) W doniesieniach o tej sprawie nie znalazłem żadnej informacji, żeby dotykające pana Ciastka restrykcje podyktowane były wyrokiem niezawisłego sądu (sic!).
W sposób uzasadniony o zdradzie i zdrajcach możemy mówić tam, gdzie rząd przestaje zważać na dobro rządzonych, a elity polityczne lekceważą interesy ludzi, którzy wynieśli je do władzy. Warto to sobie narysować, warto zapamiętać, warto powtarzać ludziom zdezorientowanym.
Słabnący popyt wewnętrzny, złe nastroje konsumentów, pogarszająca się sytuacja na rynku pracy i spadek zarobków. Komu tych złych wieści niedostatek, z czystym sumieniem może nałożyć sobie na talerz więcej owego dobra: hamujące inwestycje, wzrost długu i deficytu finansów publicznych, realna perspektywa recesji... i tak dalej, i tak dalej. Czy będzie lepiej? Nie, ministra od finansów proszę zostawić sam na sam z jego wizjami świetlanej przyszłości, lepiej nie będzie. Lepiej już było.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!
To, co przytrafiło się panu Andrzejowi Ciastkowi – pośrednikowi handlu nieruchomościami w Mississaudze, ponownie uzmysławia, jak ważna jest solidarność – potrzeba ludzkiej solidarności z ludźmi, których usiłuje przemielić system politycznej poprawności. Bądźmy solidarni z tymi, których poglądy popieramy – głosujmy nogami i portmonetką.
Od jakiegoś czasu omijamy z żoną z daleka te sklepy i kawiarnie sieciowe, których prominentni właściciele deklarują się zdecydowanie i wspierają środkami korporacyjnymi wrogie poglądy społeczne, którzy atakują nasze wartości.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!
Turystyka
- 1
- 2
- 3
O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…
Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej
Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…
Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej
Przez prerie i góry Kanady
Dzień 1 Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej
Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…
W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej
Blisko domu: Uroczysko
Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej
Warto jechać do Gruzji
Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty… Taki jest refren ... Czytaj więcej
Massasauga w kolorach jesieni
Nigdy bym nie przypuszczała, że śpiąc w drugiej połowie października w namiocie, będę się w …
Life is beautiful - nurkowanie na Roa…
6DHNuzLUHn8 Roatan i dwie sąsiednie wyspy, Utila i Guanaja, tworzące mały archipelag, stanowią oazę spokoju i są chętni…
Jednodniowa wycieczka do Tobermory - …
Było tak: w sobotę rano wybrałem się na dmuchany kajak do Tobermory; chciałem…
Dronem nad Mississaugą
Chęć zobaczenia świata z góry to marzenie każdego chłopca, ilu z nas chciało w młodości zost…
Prawo imigracyjne
- 1
- 2
- 3
Kwalifikacja telefoniczna
Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej
Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…
Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski sponsorskie czy... Czytaj więcej
Czy można przedłużyć wizę IEC?
Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej
FLAGPOLES
Flagpoling oznacza ubieganie się o przedłużenie pozwolenia na pracę (lub nauk…
POBYT CZASOWY (12/2019)
Pobytem czasowym w Kanadzie nazywamy legalny pobyt przez określony czas ( np. wiza pracy, studencka lub wiza turystyczna…
Rejestracja wylotów - nowa imigracyjn…
Rząd kanadyjski zapowiedział wprowadzenie dokładnej rejestracji wylotów z Kanady w przyszłym roku, do tej pory Kanada po…
Praca i pobyt dla opiekunów
Rząd Kanady od wielu lat pozwala sprowadzać do Kanady opiekunki/opiekunów dzieci, osób starszych lub niepełnosprawnych. …
Prawo w Kanadzie
- 1
- 2
- 3
W jaki sposób może być odwołany tes…
Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą. Jednak również ta czynność... Czytaj więcej
CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…
Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę. Wedłu... Czytaj więcej
MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…
Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej
ZASADY ADMINISTRACJI SPADKÓW W ONTARI…
Rozróżniamy dwie procedury administracji spadków: proces beztestamentowy i pr…
Podział majątku. Rozwody, separacje i…
Podział majątku dotyczy tylko par kończących formalne związki małżeńskie. Przy rozstaniu dzielą one majątek na pół autom…
Prawo rodzinne: Rezydencja małżeńska
Ontaryjscy prawodawcy uznali, że rezydencja małżeńska ("matrimonial home") jest formą własności, która zasługuje na spec…
Jeszcze o mediacji (część III)
Poprzedni artykuł dotyczył istoty mediacji i roli mediatora. Dzisiaj dalszy ciąg…