farolwebad1

A+ A A-
niedziela, 01 październik 2017 21:55

Na bieżąco: Jak katalizator?

Napisał

Katalonia, Quebec, Szkocja... Kto następny? W krajach cywilizacji Zachodu coraz częściej rodzi się opozycja wobec globalistycznej urawniłowki lansowanej przez elity. Coraz więcej społeczności o dobrze zdefiniowanej tożsamości widzi że zaczyna tracić możliwość wpływania na bieg zdarzeń, że ulega dyktatowi centrum i skuteczną odpowiedź daje separatyzm; coraz więcej takich dobrze zdefiniowanych krajów o dobrze zdefiniowanej tożsamości patrzy z zazdrością na Szwajcarię i inne niewielkie państwa, które wdrażają z powodzeniem bezpośrednią demokrację; które strzegą swej unikatowej kultury i instytucji politycznych, które cenią sobie możliwość życia po swojemu w naszym coraz bardziej ujednoliconym świecie.
Zaczyna więc narastać ruch odgradzania się. Odgradzania od tego co postrzegane jest jako albo politycznie poprawne szaleństwo albo wojna podjazdowa z naszą zachodnią kulturą i religią.
Widzimy to także w Kanadzie, gdzie coraz częstsze są protesty ludzi określanych jako "skrajna prawica", "nacjonaliści", "szowiniści", a którzy protestują przeciwko tolerowaniu nielegalnej imigracji. Problem w tym, że głoszone przez nich hasła coraz częściej reprezentują to co w domu mówi przeciętny Kanadyjczyk. Dlatego przykład Katalonii może podziałać jak katalizator


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

piątek, 29 wrzesień 2017 07:32

Wydłużyć polski dodatek 500 plus do 20. roku życia ucznia

Napisane przez

Ratajewska        To 500 plus to małe pieniądze, a narobiły tyle hałasu… i niewystarczające pieniądze, bo nie starczają na czas nauki ucznia polskiego. Wypłacane są do lat 18. 

 

        Dwoje uczących się dzieci w wieku 18-24 lata, które najbardziej są skrzywdzone (nie przysługuje im żaden dodatek typu 500+).

        Dlaczego uczeń polski ma tak ciężko?

        A ja myślę, dlaczego te pieniądze są tylko do 18. roku życia. 15. rok to koniec szkoły podstawowej, po obecnych zmianach. Uczeń ma wtedy 15 lat, jeśli pójdzie do zawodówki, których mało, to kończąc, będzie miał 18 lat, – mniej więcej.

        Jeśli urodził się w styczniu, to może połowę roku być bez dodatku 500 plus.

czekajewski

        Jak sobie przypominam z czasów PRL-u, naukowcy jadący na „Zachód” byli przesłuchiwani przez oficerów Urzędu Bezpieczeństwa i ich wskazówki były zwykle następujące: „Obserwujcie bacznie, Towarzyszu, co Wy tam będziecie widzieć. Nie ulegajcie blichtrowi wrogiej, kapitalistycznej propagandy. Informujcie, który ze stypendystów  szkaluje, czyli sra we własne gniado, no i się nawarstwiajcie, nawarstwiajcie...  Abyście mieli co w raporcie dla nas napisać!”.

        Także i tym razem, ale bez zachęty odnośnych służb specjalnych, piszę, co mi się w Polsce w czasie ostatniej wizyty „nawarstwiło”.

        Jadąc do Polski po czterech latach nieobecności, obawiałem się, że moje opinie polityczne napotkają wiele sprzeciwu, a nawet wrogości.  Zresztą klimat polaryzacji nie jest mi obcy także w Stanach Zjednoczonych, gdzie społeczeństwo podzieliło się na tych, co popierali (i popierają) prezydenta Trumpa, i tych, co popierali Hillary Clinton. Czyli nic nowego. W sytuacji polskiej, polaryzacja odbywa się na płaszczyźnie PiS-u i PO/KOD, jakkolwiek byśmy konkurentów do władzy nazwali. Natomiast ja nigdy nie widziałem żadnej sytuacji jako dwubiegunowej, czarno-białej, jako że w  każdej sytuacji społecznej a nawet międzyludzkiej, są strony dobre i są strony złe. Dodatkowo, kwalifikacja „dobre” czy „złe” też zależy od osoby lub grupy, która z danej sytuacji korzysta albo na niej traci. Będąc, zatem człowiekiem mającym wiele wątpliwości, trudno mi być „partyjnym”, czyli posłusznym programowi jakiejś partii. Zatem nie mogłem powiedzieć moim znajomym, a nawet rodzinie, że jestem za, a nawet przeciw bieżącemu rządowi PiS-u, której to koncepcji „rozdwojenia jaźni” moi bliscy nie rozumieli, albo wygodniej im było jej nie rozumieć lub nie spostrzegać.

piątek, 29 wrzesień 2017 07:25

Sens i logika

Napisane przez

ligeza        Mało, że kondycja zachodniej części Starego Kontynentu wygląda już bardzo poważnie, na domiar złego sytuacja robi się coraz poważniejsza. Ale mimo to zaczniemy od pewnego starego dowcipu. 

        – Jasiu, co robisz na korytarzu w czasie lekcji? 

        – Pani wyrzuciła mnie z klasy, panie dyrektorze. 

        – Tym razem za co? 

        – Puściłem głośno bąka i za karę mam tak stać do końca lekcji, a oni tam siedzą w smrodzie. Gdzie tu sens, gdzie logika? 

piątek, 29 wrzesień 2017 07:20

Niebezpieczna eskalacja

Napisane przez

pruszynskiNiebezpieczna eskalacja

        Tłuścioch rządzący komunistyczną Koreą Północną wysyła co kilka dni rakiety i pozwala sobie robić Zachodowi pogróżki. Do tego włączył się Trump. Jeżeli to nie jest cyrk, to jest to bardzo groźne. Kto pokaże klasę i skończy eskalację?

piątek, 29 wrzesień 2017 07:20

Wszystko się skomplikowało

Napisane przez

michalkiewicz        Wybory parlamentarne w Niemczech trochę pogorszyły sytuację Naszej Złotej Pani, tym bardziej że socjalistyczny arywista Martin Schulz, którego SPD uzyskała drugi po CDU/CSU wynik, wykluczył, jak na razie, koalicję z chadekami, a Alternatywa dla Niemiec, która wysforowała się na trzecią siłę w Bundestagu, zapowiada „polowanie” na Naszą Złotą Panią. W tej sytuacji Nasza Złota może zostać kanclerzem przy poparciu FDP i Zielonych, ewentualnie również Lewicy, co jednak mogłoby na dłuższą metę oznaczać dla niej pocałunek Almanzora. Krótko mówiąc, pozycja Naszej Złotej Pani w czwartej kadencji będzie nieco gorsza niż w trzeciej. Głupstwa popełnione przez nią w związku z „uchodźcami” najwyraźniej jej zaszkodziły, a to przecież dopiero początek „polowania”, z którym, w sytuacji gdy AfD jest ugrupowaniem parlamentarnym, trudniej będzie sobie radzić niż dotychczas, kiedy można było ją sobie dowolnie ustawiać do bicia. 

        Wprawdzie „antyfaszyści” demonstrowali już przed siedzibą tej partii podobnie jak w naszym nieszczęśliwym kraju folksdojcze i konfidenci pod Sądem Najwyższym – ale trzecią partię w Bundestagu trudniej będzie w ten sposób pacyfikować.  Co gorsza, to czarne chmury zbierają się nad Katalonią, która wyznaczyła sobie na 1 października referendum w sprawie niepodległości, na które rząd hiszpański „absolutnie” nie wyraża zgody. Co zrobi, gdy Katalonia jednak zapowiedziane referendum przeprowadzi? W obliczu tych komplikacji unijnym biurokratom najwyraźniej zmiękła tak zwana rura i nie tylko odstąpili od narzucania krajom członkowskim „kontyngentów” tak zwanych uchodźców, ale również przestali nieposłusznym krajom grozić sankcjami. Zatem i niemieckie owczarki w osobach Jana Klaudiusza Junckera oraz Fransa Timmermansa na jakiś czas będą musiały wstrzymać się z tarmoszeniem Polski, więc skwapliwie skorzystały ze sposobności, jaką stworzył pan prezydent Duda, kierując do Sejmu projekty ustaw  o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa i będą się teraz z nimi „zapoznawały”.  

czwartek, 28 wrzesień 2017 22:45

Grona gniewu

Napisane przez

PanNikt3917And then you rock…:

https://www.youtube.com/watch?v=O3dtyXJeCLQ

„Uczyniłem cię światłem ponad narodami, niosącym zbawienie aż do krańców świata.” Dziś, 2700 lat odkąd  Izajasz wypowiedział te profetyczne słowa, Izrael staje się rosnącą potęgą jaśniejącą ponad  kontynentami, niosącą nadzieję i zbawienie aż po krańce ziemi.” -

Premier Benjamin Netanyahu, przemówienie na forum Zgromadzenia Ogólnego  ONZ, 19.09.2017r.

http://www.pmo.gov.il/English/MediaCenter/Speeches/Pages/speechun190917.aspx

Po zawarciu przez Polskę z Anglią 7 kwietnia 1939 r. dwustronnej deklaracji o gwarancjach wzajemnych, opartej na podsuniętym  Beckowi schematycznym projekcie brytyjskim, zmienia się w Londynie opinia nt. polskiego ministra spraw zagranicznych i Polski. Znikają tezy białych londyńskich sahibów o „samolubnej polityce Becka”, a zastąpił je podziw w stosunku do niego i Polaków – „tego wielkiego męskiego narodu” – jak raczył nas określić premier Chamberlain. Alexander Cadogan z Foreign Office po rozmowach z Beckiem 4 kwietnia 1939r. określił je jako: „całkiem zadowalające, ale okaże się, czy wykona ruch w razie ataku na Holandię, Belgię i Szwajcarię.” Z kolei William Strang w liście do angielskiego ambasadora w Warszawie pisał: „Beck jest cennym czynnikiem bezpieczeństwa w nowej sytuacji, w której obecnie się znajdujemy.” Harold Nicolson, angielski dyplomata, historyk, w swoim dzienniku pod datą 23 kwietnia 1939r. notował: „Nie rozumieliśmy Becka, kiedy uważaliśmy go za nierozumnego. Jest prawdą, że dawniej był zmuszony prowadzić „politykę wahadłową,” ale to wszystko jest skończone. ON BĘDZIE WALCZYŁ W DOBREJ SPRAWIE.”

 

Na lokalnym podwórku ludzie Ziobry na zlecenie nacialnika właśnie zaczęli czochrać jakiegoś z kapelusza wyciągniętego prawnika- przydupasa pana prezydenta, a panowie z SKW zaczęli „ujawniać” mroczne fakty z przeszłości  pana z BBN, co jest wyraźnym ostrzeżeniem dla Dudy, że jego zdrada i podwieszenie się pod ludzi z WSI, u których prezydent znalazł kryszę i na zlecenie których uwalił najważniejsze ustawy pisowskie dotyczące architektury legislacyjnej w Polsce (czyli kto swoich ludzi wsadzi tam, gdzie trzeba w sądach i trybunałach), nie została i nie zostanie zapomniana.

Ważniejszą rzeczą, z którą okoniem staje nasz Forrest Gump z pałacu namiestnikowskiego, a co skreśla go podwójnie na Nowogrodzkiej, jest jego opór wobec działań Macierewicza wokół armii (walka Niemiec przeciw USA przy czujnym i „troskliwym” współudziale żydowskim w obu frakcjach).  Obie strony będą musiały zawrzeć jakiś kompromis, aby wyjść z klinczu z twarzą. Moim zdaniem to się nie uda. Każda ze stron szachuje się eksponowaniem, kto ma większego i mocniejszego patrona zewnętrznego (czego operetkowe przykłady widzieliśmy właśnie podczas wizyt polskich oficjeli w USA), a co poza poczuciem głębokiego zażenowania, daje nam możliwość po raz kolejny uświadomienia sobie, jacy ludzie nami rządzą. Czy Duda będzie miał poparcie PiS w kolejnych wyborach prezydenckich, czy właśnie zaczął się proces dyskredytowania Forresta Gumpa, jaki układ wygra w obozie władzy (Ziobry?), to są wszystko typowo bantustanowe w swojej wadze kwestie. Szkoda na ich rozważanie czasu. Przejdźmy zatem do konkretów.

czwartek, 28 wrzesień 2017 22:42

CZY TURCJA PÓJDZIE NA WOJNĘ?

Napisane przez

        Owszem, pójdzie, jeśli Turkmeni w Iraku będą atakowani przez Kurdów. Oficjalnie. Turcja natomiast, to NATO. 

        Nieoficjalnie Turcja na wojnę również pójdzie, ponieważ prezydent Erdogan jest przywódcą poważnym i odpowiedzialnym, zatem nie można się dziwić, gdy uznaje słusznie, że niepodległy Kurdystan stanowi realne zagrożenie dla integralności terytorialnej państwa tureckiego. Realne, a na domiar złego radykalne. 

        W tych okolicznościach fakt, iż w irackim Kurdystanie w miniony poniedziałek zakończyło się referendum niepodległościowe, to jedno. 

zura23Ściśle tajne

PARAFRAZA SZYFROGRAMU Nr. 178/57

z dnia 08.02.57 r. z Ottawy

        1. Martin odwiedził Nortona 1-go lutego. Spotkanie było krótkie i nie dało oczekiwanych rezultatów. Martinowi Norton powiedział że gdy będzie w Ottawie w najbliższym czasie to porozmawia z nim dłużej.

        2. Brol zaproponował aby przed Kobzą postawić zadanie zakupu drogą półlegalną aparatu lotniczego do robienia zdjęć w nocy. Przed dokonaniem zakupu Kobza dostarczy prospekty i ceny. Tą propozycję Brol podawał w poprzednim raporcie. Następne spotkanie Kobzy z Brolem odbędzie się 11-go lutego. Proszę powiadomić mnie o Waszej decyzji w tej sprawie.

        3. 30 stycznia za pośrednictwem redaktora kroniki Dutkiewicza zapoznałem byłego pułkownika przedwojennego Bobrowskiego. Pracuje on w domu towarowym „Eatona” w Toronto. Jest przychylnie ustosunkowany do Polski. W ostatnim czasie przesłał list przez byłego kierownika placówki do ministra Rapackiego, dawnego znajomego z obozu jenieckiego. Bobrowski chciałby pracować w oddziale P.K.O. w Toronto. Posiada on duże znajomości wśród Polonii i gdyby pracował w P.K.O. miałbym do niego łatwy dostęp. Posiadam możliwość nieoficjalnego poparcia jego kandydatury. Proszę o waszą decyzję w tej sprawie.

czwartek, 28 wrzesień 2017 22:09

Czym nas karmią

Napisał

kumorszary        Jak możemy podzielić doniesienia agencyjne? Jak wszystko – na równe i „równiejsze”; takie, które są lansowanej, i takie, które mają duży opór propagacyjny. 

        Niedawny przykład takiej „równiejszej” informacji to tragiczny zamach na kościół w Stanach Zjednoczonych, gdzie imigrant z Sudanu, zamaskowany, zastrzelił kobietę, a następnie wszedł do kościoła i zranił kilka innych osób.

        Gdyby to był biały supremasista, który ostrzelałby jakiś kościół pełen Murzynów, no to mielibyśmy całodzienne panele w CNN, a że akurat parafia, gdzie miało miejsce zdarzenie, jest przeważnie biała, a sprawca – Murzyn, jako dziecko nielegalnie przyjechał z Sudanu, no to na telewizyjnym pobąkiwaniu się skończyło.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.