farolwebad1

A+ A A-
Wiadomości kanadyjskie

Wiadomości kanadyjskie

Informacje i wydarzenia

piątek, 04 maj 2018 19:42

Wichura nad miastem

Napisał

Dwie osoby nie żyją, a 190 000 odbiorców energii elektrycznej pozbawionych zostało prądu w następstwie gwałtownych wichur, jakie w piątek po południu przeszły nad torontońską aglomeracją. Policja regionu Halton poinformowała, że tuż przed godziną 5 wieczorem zginął przygnieciony powalonym drzewem robotnik pracujący w pobliżu drogi 4th Line i nr20 w Halton Hills. Drzewo przygniotła dwóch mężczyzn jeden zginął na miejscu a drugi w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Ministerstwo Pracy prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Silny wiatr doprowadził również do wstrzymania lądowań i startów na torontońskim lotnisku Pearsona, gdzie prędkość wiatru dochodziła do 119 km/h. Robin Smith rzecznik władz lotniska powiedział CBC, że podróżni powinni uzbroić się w cierpliwość i sprawdzać wszystkie informacje z liniami. W piątek w całej aglomeracji obowiązywało ostrzeżenie przed gwałtownymi burzami, wieczorem nadal obowiązywało ostrzeżenie przed wiatrem o podmuchach sięgających 100 kilometrów na godzinę. W Hamilton notowano 122 km/h. W Mississaudze o mały włos drzewo przygniotło autobus szkolny, w którym było kilku uczniów; szczęśliwie nikt nie odniósł obrażeń. Do zdarzenia doszło tuż przed 03:30 po południu w okolicach Sayers i Clarkson

Ostatnio zmieniany sobota, 05 maj 2018 10:22

Ontaryjska partii konserwatywna ogłosiła, że jeżeli wygra czerwcowe wybory parlamentarne, wprowadzi ulgę podatkową dla rodzin, w ramach której będzie pokrywać koszty opieki nad dziećmi do kwoty 6750 dol. rocznie. Ulga ma obejmować różne formy opieki, w tym nianie, licencjonowanych operatorów placówek opieki i niezależne ośrodki child care. Rodziny o niskich dochodach mogłyby liczyć na refundację 75 proc. poniesionych kosztów, do maksymalnej kwoty 6750 dol. Ulga byłaby coraz niższa w miarę wzrostu dochodów, tak że w przypadku rodzin o dochodzie rocznym 150 000 dol. i więcej wynosiłaby 26 proc. poniesionych wydatków. Podobne rozwiązanie partia konserwatywna proponowała w listopadzie, gdy na jej czele stał jeszcze Patrick Brown. Brown obiecywał jeszcze wygospodarowanie środków na utworzenie 100 000 nowych miejsc w punktach opieki nad dziećmi. Doug Ford o tym nie wspomina.

Jeśli chodzi o opiekę nad małymi dziećmi, to rządzący liberałowie miesiąc temu zaproponowali bezpłatną opiekę na dziećmi z przedziału wiekowego od 2,5 roku do momentu osiągniecia wieku przedszkolnego. Ontaryjska NDP z kolei mówi o bezpłatnej opiece nad dziećmi dla rodzi, które zarabiają mniej niż 40 000 dol. rocznie. Nowi demokraci chcą też obniżyć koszty opieki do około 12 dol. za godzinę dla wszystkich pozostałych rodzin. Konserwatyści uważają, że lepiej wprowadzać ulgi podatkowe, bo w ten sposób pieniądze wracają do kieszeni mieszkańców prowincji.

***

Doug Ford obiecuje obniżenie rachunków za prąd o 12 proc. Lider konserwatystów powiedział, że będzie szukał oszczędności na kilka sposobów, tak że przeciętny podatnik zapłaci rocznie o 173 dol. mniej niż obecnie. Mówi na przykład o dzieleniu między ontaryjczyków rządowych wpływów z dywidendy wypłacanej od posiadanej części akcji Hydro One. Dalej chce, by klienci zakładów energetycznych przestali ponosić koszty programów oszczędzania energii. Zapowiada również wprowadzenie moratorium na nowe kontrakty w energetyce i renegocjację podpisanych umów, jeśli tylko będzie to możliwe.

Ford wiele razy krytykował wprowadzony przez liberałów Fair Hydro Plan – program obniżenia rachunków za prąd o 25 proc., co jednak wiąże się ze wzrostem zadłużenia prowincji. Twierdził, że zapłacą za to nasze dzieci i wnuki. Teraz mówi, że program przynajmniej na początku zostanie, ale od razu zapowiada jego rewizję. Krytyk polityki energetycznej z partii konserwatywnej Todd Smith uważa, że zmienianie Fair Hydro Plan będzie trudne ze względu na złożoność struktury pożyczkowej utworzonej na potrzeby finansowania programu.

Rzecznik prasowy ministerstwa energetyki mówi, że rząd już wstrzymał udzielanie nowych zamówień publicznych w energetyce i przestał podpisywać nowe kontrakty. Czyli oszczędności obiecywane przez konserwatystów są nierealne. Do tego retoryka Forda o renegocjacji podpisanych kontraktów może ściągnąć na rząd wiele problemów, począwszy od procesów sądowych, które będą kosztować setki milionów dolarów i za które zapłacą podatnicy.

***

Toronto-Dominion Bank i Royal Bank podniosły oprocentowane kredytów hipotecznych. Od tego tygodnia w TD oprocentowanie kredytu ze stałą ratą na dwa lata wynosi 3,44 proc. (było 3,34), na trzy lata – 3,59 proc. (było 3,49), na pięć lat – 5,59 proc. (było 5,14), na sześć lat – 5,64 proc. (było 5,14), a na siedem lat – 5,80 proc. (było 5,3). Rzecznik prasowy banku powiedział, że decyzja o podwyżkach nie była łatwa, ale oprocentowanie i tak jest konkurencyjne i niskie w kontekście danych historycznych. Royal Bank podniósł oprocentowanie kredytów ze stałą ratą na rok, 2, 3 lub 4 lata o 15 setnych procenta, a te na 5-10 lat – o 20 setnych. W przypadku kredytu z ustaloną ratą na 5 lat oprocentowanie wynosi 5,34 proc. Jeśli chodzi o inne duże banki, to na dzień 30 kwietnia w Scotiabank i BMO jest to 5,14, a w CIBC – 4,99 proc.

Oprocentowanie kredytów hipotecznych ze stałą ratą jest ściśle związane z sytuacją na rynku obligacji, a obecnie rynki obligacji w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych zwyżkują. Z tego względu banki część kosztów przerzucają na klientów.

Doradca finansowy Hilliard MacBeth zauważa, że oprocentowanie zbliża się do takiego poziomu, że w skali 25 lat odsetki będą większy niż pożyczana kwota. Podaje przykład kupującego, który z pomocą mamy i taty uzbierał 100 000 zaliczki na dom wystawiony za 600 000 dolarów. Bierze więc kredyt hipoteczny w kwocie 500 000 dol. z oprocentowaniem 6,5 proc. Pod 25 latach, gdy go spłaci, okaże się, że odsetki kosztowały ponad 500 000, czyli rzeczywisty koszt domu wyniósł 1,1 miliona.

***

ErinoakKids otworzyło w Mississaudze nowy ośrodek opieki i rehabilitacji dla dzieci niepełnosprawnych oferujący szereg terapii m.in. ruchowych, behawioralnych i mowy. Znalazły się w nim specjalnie wyposażone terapeutyczne pokoje do zabaw, pokój sensoryczny dla dzieci agresywnych i ze stanami lękowymi oraz sale gimnastyczne i rehabilitacyjne. Nowe centrum ErinoakKids mieści się przy 1230 Central Parkway West i ma zastąpić 10 istniejących małych placówek, które do tej pory funkcjonowały w wynajmowanych, często przestarzałych pomieszczeniach. Oprócz ośrodka w Mississaudze działają także dwa duże centra w Brampton i Oakville. Budowa trzech nowoczesnych centrów była współfinansowana przez prowincję, która przekazała na ten cel 163 miliony dolarów. Charles Sousa, poseł reprezentujący okręg Mississauga South, podkreślał, że rodzinom będzie teraz o wiele łatwiej, ponieważ będą mogły przyjeżdżać na różne terapie w jedno miejsce.

ErinoakKids Centre for Treatment and Development pomaga ponad 16 000 dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością umysłową i ruchową, autyzmem, zaburzeniami komunikacji, zaburzeniami wzroku i słuchu.

***

Prezydent Trump odroczył do 1 czerwca wydanie decyzji o wprowadzeniu ceł na kanadyjską stal i aluminium. W marcu amerykański prezydent wprowadził cła w wysokości 25 proc. na importowaną stal i 10 proc. na aluminium, ale tymczasowo zwolnił z opłat kilka krajów. W przypadku Kanady i Meksyku zwolnienia zostały uzależnione od wyników renegocjacji North American Free Trade Agreement.

Cła miały zacząć obowiązywać 1 maja. W poniedziałek 30 kwietnia prezydent Trump postanowił jednak dac Kanadzie, Meksykowi i Unii Europejskiej jeszcze miesiąc. Administracja prezydenta wydała oświadczenie, że USA uzgodniło ostateczną treść umowy o imporcie stali z Koreą Południową, a także osiągnęło wstępne porozumienie z Argentyną, Brazylią i Australią.

***

Hydraulik, który naprawiał toaletę na czwartym piętrze centrum handlowego Core w Calgary, dokonał makabrycznego odkrycia. Znalazł w ścianie pomieszczenia ludzkie ciało.

W poniedziałek rano w jednej z kabin w damskiej toalecie nie działało automatyczne spuszczanie wody. Hydraulik odkręcił panel z fotokomórką znajdujący się na ścianie za toaletą. Gdy go odchylił, zobaczył ciało. Wezwano straż pożarną, której udało się wydostać ciało ze ściany. Policja stwierdziła, że na pierwszy rzut oka, poza miejscem znalezienia ciała, wszystko wygląda na zwykły wypadek. Osoba mogła przechodzić przez przewody wentylacyjne, spaść i utknąć za ścianą toalety. Na razie przyczyna śmierci pozostaje nieokreślona.

***

Justice Centre for Constitutional Freedom złożyło w imieniu małego rodzinnego przedsiębiorstwa świadczącego usługi w zakresie nawadniania dla rolnictwa pozew przeciwko federalnej minister pracy i zatrudnienia Patty Hajdu. Rhea Lynne Anderson i William Anderson, mieszkają niedaleko Brooks w Albercie. Są właścicielami firmy A-1 Irrigation & Technical Services zajmującej się przyjaznym dla środowiska nawadnianiem pól. 24 styczna Andresonowie złożyli wniosek w ramach programu Canada Summer Jobs, który ostatecznie został odrzucony. Powodem był brak podpisania oświadczenia o aprobowaniu rządowych poglądów na aborcję i seksualność. Małżonkowie nie zgadzają się z wymuszaniem składania oświadczeń i zmuszaniem aplikantów do akceptowania narzuconej ideologii.

Po złożeniu wniosku otrzymali list z Service Canada z informacją, że ich wniosek jest niekompletny (bo brakuje podpisu pod oświadczeniem) i mają 10 dni na dokonanie uzupełnienia. Jeśli tego nie zrobią wniosek jako niekompletny nie będzie oceniany. Andersonowie odpowiedzieli urzędowi, że oświadczenia nie złożą, ponieważ ich zdaniem wymaganie deklarowania swoich poglądów w celu zakwalifikować się do rządowego programu jest niekonstytucyjne.

Justice Centre for Constitutional Freedom w złożonym pozwie domaga się stwierdzenia przez sąd, że wymaganie składania oświadczenia łamie prawa do wolności sumienia i wolności wypowiedzi gwarantowane przez Kartę Praw i Swobód. Do tego narusza prawo o neutralności państwa. Andresonowie chcą również, by sąd nakazał usunięcie wymaganego oświadczenia i przyjęcie ich wniosku.

***

Kuratorium szkół katolickich regionu Halton zawiesiło kontorowersyjny zakaz przekazywania przez szkoły dotacji na rzecz organizacji i organizacji non-profit, które pośrednio lub bezpośrednio wspierają aborcję, antykoncepcję, sterylizację, eutanazję lub badania komórek macierzystych embrionów. Ontaryjska minister edukacji Indira Naidoo-Harris zaraz stwierdziła, że decyzja członków rady kuratorium jest budująca.

Uchwała zatytułowana „Sanctcity of Life” została przyjęta w lutym. Spotkała się ze sprzeciwem ze strony nauczycieli, rodziców i uczniów, którzy protestowali i twierdzili, że kuratorium nikogo nie pytało o zdanie w tej kwestii. Pani minister Naidoo-Harris też napisała list do kuratorium. Członkowie rady kuratorium najpierw twardo stali przy swoim, w tym tygodniu jednak zdecydowali się tymczasowo zawiesić decyzję i przeprowadzić konsultacje. Opinie można przesyłać do 1 czerwca, a kuratorium będzie o nich dyskutować na pierwszym spotkaniu po tym terminie.

Kuratorium szkół katolickich regionu Halton już wcześniej miało na pieńku z rządem prowincji, gdy zakazało tworzenia w swoich szkołach klubów gejowskich i odmówiło szczepienia uczniów przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV).

***

Rząd Ontario uruchamia program Main Street Digital Initiative skierowany do małych przedsiębiorców, którzy chcą zaznaczyć swoją obecność w internecine. Przedsiębiorcy mogą ubiegać się o granty w kwocie do 2500 dolarów na wdrożenie nowych technologii, założenie sklepu internetowego czy promocję biznesu w mediach społecznościowych. W ramach inicjatywy dostępne tez będą szkolenia i konsultacje ze specjalistami. Rząd przeznaczy na program 12 milionów dolarów.

Ostatnio zmieniany piątek, 04 maj 2018 18:50

Arcybiskup Toronto kardynał Thomas Collins w swoim ostatnim liście do wiernych poruszył kilka bieżących spraw. Na poczatku nawiązał do ataku na Yonge Street 23 kwietnia i zapewnił o modlitwach. Następnie przypomniał, że 7 czerwca odbędą się wybory prowincyjne i zachęcił wszystkich uprawnionych do udziału w głosowaniu. Zaznaczył, że Kościół nie opowiada się za żadną partia polityczną i nie wskazuje preferowanych kandydatów. Zaapelował, by każdy zorientował się, co proponuje każda z partii i jak te propozycje odbiją się na życiu danej społeczności. Poprosił o zwrócenie uwagi na ważną kwestię, jaką jest ochrona i świętość życia.

Poruszył też dość obszernie temat opieki paliatywnej, wolności sumienia i ochrony placówek medycznych związanych z wiarą i Kościołem. Wspomagane samobójstwo zostało zalegalizowane w czerwcu 2016 roku. Kardynał przypomniał, że w tej sprawie wiele razy rozmawiał z politykami federalnymi i prowincyjnym, chcąc im pokazać dramatyczne skutki ustawy. Wskazał na trzy kwestie, którymi warto zainteresować się podczas kampanii wyborczej.

Pierwsza to inwestycje w opiekę paliatywną. Obecnie do tego rodzaju opieki na odpowiednim poziomie ma dostęp tylko jedna trzecia Kanadyjczyków. A właśnie dobra opieka paliatywna może być swoistym antidotum na eutanazję.

Druga rzecz to prawo do wolności sumienia. Ontaryjscy lekarze i pielęgniarki nie mają obowiązku uśmiercania pacjentów, gdy ci wyrażą takie życzenie, ale muszą skierować pacjenta do innej osoby, która pomoże mu w samobójstwie. Dla lekarzy i pielęgniarek, którzy ze względów osobistych lub religijnych sprzeciwiają się wspomaganemu samobójstwu, również takie skierowanie jest niedopuszczalne. Sprzeciw sumienia powinien być chroniony, tak jak ma to miejsce w innych częściach kraju. Tymczasem w Ontario lekarzom i pielęgniarkom grożą sankcje, niektórzy są zmuszani do rezygnacji z wykonywania zawodu.

Tu przechodzimy do trzeciej kwestii, jaką jest ochrona placówek medycznych związanych z Kościołem i wiarą, które też nie chcą uczestniczyć w procederze zabijania pacjentów. Różne organizacje wywierają nacisk na rząd, by zmusił je do dokonywania eutanazji.

Na koniec kardynał zachęcił do wysyłania listów do liderów partii i kandydatów w swoim okręgu. Zaproponował też wzór listu, którzy można dowolnie zmienić.

czwartek, 03 maj 2018 01:06

ABC kryzysu imigracyjnego

Napisane przez

Już niedługo w Kanadzie liczba imigrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę, będzie większa niż liczba syryjskich uchodźców przyjętych w 2016 roku (25 000). Na granicy między Quebekiem i Stanami Zjednoczonymi brakuje funkcjonariuszy RCMP i rząd federalny postanowił przeznaczyć 250 000 dol. na budowę nieoficjalnego komisariatu. W zeszłym tygodniu burmistrz Toronto powiedział, że liczba uchodźców ubiegających się o azyl korzystających z miejskich schronisk dla bezdomnych jest cztery razy większa niż dwa lata temu. W 2016 roku było to średnio 459 osób dziennie, a teraz – 2351. Od początku 2017 roku granicę z Kanadą nielegalnie przekroczyło ponad 20 000 osób. Wszyscy starają się o azyl. Mówi się o kryzysie migracyjnym.

W pierwszym kwartale bieżącego roku RCMP zatrzymało 5052 osoby, które przeszły przez zieloną granicę. W tym samym czasie 4475 przybyło w sposób legalny i normalnie złożyło wnioski o azyl. Po raz pierwszy mamy do czynienia z sytuacją, gdy imigrantów starających się o azyl, którzy przekroczyli granicę nielegalnie, jest większa niż tych, którzy poszli konwencjonalną ścieżką. Wszystko wskazuje na to, że tendencja będzie się pogłębiać przez cały 2018 rok. W ubiegłym roku „legalni uchodźcy” złożyli 29 276 wniosków o azyl, a „nielegalni” – 18 149. Teraz „nielegalnych” będzie nieporównywalnie więcej.

Niemal za każdym razem, gdy temat nielegalnego przekraczania granicy pojawia się w Izbie Gmin, uwidaczniają się różnice w nazewnictwie. Posłowie konserwatyści mówią po prostu o „nielegalnych imigrantach”, a liberałowie i nowi demokraci wolą używać określenia „nieregularna migracja”. Zarzucają przy tym konserwatystom, że szerzą strach i budują podziały. Problem polega na tym, że przekraczanie granicy poza oficjalnym przejściem jest nielegalne, ale zarzuty są oddalane, gdy tylko dana osoba złoży wniosek o azyl. W ten sposób „nielegalni imigranci” nie są kryminalistami.

Konsekwencją obecnej sytuacji jest niewydolność systemu rozpatrywania wniosków. Już na początku 2017 roku Immigrant and Refugee Board miał do przejrzenia 18 644 wnioski. Ostatnio, 31 marca, liczba wniosków w kolejce wynosiła 48 974. Nawet gdyby jakimś cudem udało się wstrzymać składanie nowych podań, na rozładowanie sytuacji potrzeba by miesięcy. Rada jest w stanie rozpatrzeć 1000-2000 wniosków miesięcznie. W marcu padł rekord – wydano decyzje w 2587 przypadkach. Co z tego, jeśli w tym samym miesiącu wpłynęło 4078 nowych. Do tego imigrant, który złożył wniosek i otrzymał decyzję negatywną, może zło żyć odwołanie. Sprawy potrafią ciągnąć się miesiącami.

W październiku na rozpatrzenie wniosku trzeba było czekać 16 miesięcy, w lutym – 20. Z wewnętrznego raportu Immigrant and Refugee Board wynika, że – w obecnym tempie – do 2021 roku czas oczekiwania wydłuży się do… 11 lat. Czyli uchodźca, który przekroczy granicę w wieku 19 lat, w momencie otrzymania decyzji będzie miał lat 30, rodzinę i trójkę dzieci.

Konserwatyści obwiniają premiera Trudeau, że to on ściągnął do Kanady wszystkich “nielegalnych imigrantów”. Wystarczył jeden wpis na twitterze, by lawina ruszyła. Po tym jak prezydent Trump wprowadził zakaz wjazdu do Stanów dla obywateli siedmiu państw muzułmańskich, premier Kanady napisał: „wszyscy, którzy uciekają przed prześladowaniem, terrorem i wojną zostaną przyjęci przez Kanadę z otwartymi rękami, niezależnie od wiary”. Wpis Trudeau został przekazany dalej 412 000 razy, co go uczyniło jednym z najbardziej popularnych komentarzy 2017 roku. Miesiąc przed wpisem RCMP zatrzymało na granicy 315 osób, miesiąc po – 678. Dotychczasowy rekord ustanowiono w sierpniu ubiegłego roku, gdy liczba nielegalnych uchodźców sięgnęła 5712. Kanadyjscy dyplomaci mówili, że musza świecić oczami za premiera i odpowiadać na kierowane do nich pytania i listy dotyczące możliwości uzyskania statusu uchodźcy w Kanadzie.

Poprzedni napływ imigrantów ze Stanów Zjednoczonych miał miejsce po atakach z 11 września. Wtedy też rząd premiera Jeana Chretiena podpisał z USA Safe Third Country Agreement. Zgodnie z umową każdy imigrant niebędący Amerykaniem, który chce składać wniosek o azyl na amerykańsko-kanadyjskiej granicy, musi to robić w USA. Dzięki temu Kanadyjscy strażnicy graniczni mogą zawracać imigrantów, którzy przybywają ze Stanów, ponieważ uznaje się, że osoby te już są w bezpiecznym kraju i nie musza z niego uciekać. Haczyk polega na tym, że zasada dotyczy wniosków składanych na legalnych przejściach granicznych (używane jest sformułowanie „port of entry”). Konserwatywna krytyk polityki imigracyjnej podkreśla, że rząd ma dość duże pole manewru, jeśli chodzi o zdefiniowanie, czym jest ów „port of entry” i minister imigracji Ahmed Hussen mógłby powiedzieć, że jest to granica na całej długości. Pozostaje pytanie, jak długo będzie czekał.

W środę rano zmarł nagle na atak serca w swoim biurze poselskim w Ottawie wieloletni poseł federalny z partii konserwatywnej Gord Brown. Karetka przyjechała pod parlament tuż przed 10. W dordze do szpitala ratownicy prowadzili akcję reanimacyjną.

Brown miał 57 lat. Reprezentował okręg Leeds-Grenville-Thousand Islands and Rideau Lakes we wschodnim Ontario. Po raz pierwszy został wybrany w 2004 roku. Wcześniej był radnym w Gananoque, Ont., a także przewodniczącym Izby Handlowej 1000 Islands-Gananoque i szefem St. Lawrence Parks Commission. Pozostawił żonę Claudine, która pracuje w biurze senackim w budynku parlamentu, i dwóch synów. Lubił sport, był kajakarzem w Gananoque Canoe Club, a zimą grał w hokeja.

Lider konserwatystów Andrew Scheer od razu złożył kondolencje rodzinie zmarłego. Wyrazy współczucia popłynęły ze wszystkich stron sceny politycznej. Posłowie konserwatywni podczas cotygodniowego spotkania dowiedzieli się najpierw o ataku serca, a potem o śmierci Browna. Odmówili za niego modlitwę. Ed Fast przypomniał, że Brown wiedział, czym jest służba narodowi i praca zespołowa. Shannon Stubbs wspominała go jako mentora, który otaczał opieką wielu młodych posłów. Tony Clement, który znał Gorda Browna od 1981 roku, powiedział, że to był po prostu dobry człowiek, który myślał o innych. Będzie go brakowało. Dodał, że śmierć Browna jest przypomnieniem dla wszystkich o ryzyku zdrowotnym związanym z pracą. Od 1868 roku do dziś podczas sprawowania mandatu zmarło 322 posłów. Prawie dwa lata temu inny konserwatysta, Jim Hillyer, także miał atak serca w swoim biurze. Przyczyną śmierci byłego ministra finansów Jima Flaherty’ego 10 kwietnia 2014 roku także był rozległy zawał.

Posłowie z partii liberalnej usłyszeli wiadomość o śmierci Gorda Browna w czasie cotygodniowego spotkania. Wszyscy w milczeniu wstali i oddali hołd zmarłemu, który był szanowany nie tylko w swoim ugrupowaniu. Środowa sesja pytań w Izbie Gmin została odwołana. W ontaryjskim parlamencie Browna uczczono minutą ciszy.

Ostatnio zmieniany środa, 02 maj 2018 23:49

Torontońscy policjanci zachodzą w głowę, kto i dlaczego powiesił wrak samochodu na kablu i spuścił go z Leaside Bridge. W środę rano dziesiątki kierowców zawracało, żeby przekonać się, czy samochód naprawdę zwisa z mostu i że to nie przywidzenia. Niebieski sedan rzeczywiście kołysał się na kablu. Na miejscu, niedaleko Don Valley Parkway, od razu zjawiła się policja, straż pożarna i karetki pogotowia. Szybko okazało się, że w aucie nie ma pasażerów, nie ma nawet silnika ani rejestracji, a do tego teren wokół ogrodzony jest żółtą taśmą, rozpiętą bynajmniej nie przez policję.

Na 911 zadzwonił konstabl Victor Kwong, który rano jechał do pracy. Jego teściowa, która jechała z nim, zauważyła wiszący samochód. Kwong podkreśla, że tego rodzaju żarty i wybryki zagrażają bezpieczeństwu publicznemu. Mówi, że pod mostem chodzą piesi, to popularne miejsce na spacery z psami. Nie można sobie po prostu czegoś powiesić pod mostem. Policja wszczęła dochodzenie i możliwe, że ktoś usłyszy zarzuty.

Około 8 rano policja sądziła, że znalazła rozwiązanie zagadki i nawet napisała na twitterze, że samochód był wykorzystywany podczas kręcenia filmu. Parę minut później okazało się jednak, że w tym miejscu nikt filmu nie kręcił.

Samochód postawiono na ziemi tuż przed 10 rano, trzy godziny po otrzymaniu zgłoszenia. Kapitan straży pożarnej Adrian Ratushniak powiedział, że takiej akcji jeszcze nie widział, mimo że pracuje w straży od 30 lat.

Ostatnio zmieniany środa, 02 maj 2018 22:47
środa, 02 maj 2018 14:35

Wybory po nowemu

Napisane przez

Rząd federalny przedstawił propozycje zmian w prawie wyborczym. Ustawa wprowadza nowe ograniczenia długości kampanii i wydatków poniesionych w okresie bezpośrednio poprzedzającym kampanię, a także proponuje nowe zasady dotyczące zaangażowania politycznego stron trzecich. Do tego partie będą musiały ujawniać, jakiego rodzaju informacje pozyskiwane od wyborców gromadzą, w jaki sposób dane są chronione i czy mogą być sprzedawane. Minister ds. instytucji demokratycznych Scott Brison powiedział, że zmiany wychodzą naprzeciw sytuacji w XXI wieku. W ten sposób wybory mają być bardziej efektywne, „inkluzywne” i wydajne. Ustawa będzie przedmiotem debaty w nadchodzących dniach. Rządowi będzie zależało na wprowadzeniu jej w życie przed przyszłorocznymi wyborami federalnymi.

Według ustawy C-76 oficjalna kampania wyborcza nie może trwać dłużej niż 50 dni. Ostatnim razem rwała rekordowo długo – 78 dni. Liberałowie chcą też uregulować kwestię wydatków w okresie przedwyborczym. W przypadku, gdy wybory będą się odbywać tradycyjne w październiku, okres przedwyborczy będzie się zaczynał 30 czerwca i trwał do momentu rozpoczęcia oficjalnej kampanii wyborczej. W tym czasie partie polityczne będą mogły wydać na reklamy i akcje informacyjne 1,5 miliona dolarów. Ze spraw organizacyjnych, komisarz ds. wyborów zacznie znów podlegać Elections Canada (wcześniejszą zmianę wprowadził rząd premiera Harpera). Liberałowie zniosą też wprowadzony przez konserwatystów zakaz głosowania przez osoby, które przez pięć kolejnych lat mieszkają poza Kanadą. Zdaniem ministra Brisona dzięki temu ponad milion Kanadyjczyków odzyska prawo głosu.

Jeśli chodzi o „wpływy zagraniczne”, rząd chce, by organizacje sprzedające przestrzeń reklamową nie mogły „świadomie” przyjmować reklam od podmiotów zagranicznych, które będzie obowiązywał zakaz angażowania się w kampanię.

Dalej tzw. strony trzecie będą mogły wydać nie więcej niż 500 000 dol. w czasie oficjalnej kampanii, ale zmienią się wymagania dotyczące sprawozdawczości. Organizacje nie będą mogły współpracować ze sobą i próbować w ten sposób obejść ograniczenia dotyczące kwot i przyjmowania pieniędzy od podmiotów zagranicznych.

Ontaryjskie firmy ubezpieczeniowe zarabiają krocie na kierowcach, którzy najczęściej przepłacają za policy, piszą autorzy raportu przygotowanego na zlecenie Ontario Trial Lawyers Association. Autor raportu Fred Lazar, profesor ekonomii z Schulich School of Business przy York University, szacuje, że wpływy ubezpieczalni z tego tytułu przed opodatkowaniem w latach 2011-16 wyniosły 5 miliardów dolarów. W samym 2016 roku było to około 1,5 miliarda i kwota zysku wynikającego z zawyżonych składek była o jakieś 60 proc. wyższa niż w roku 2011. Wychodzi na to, że każdy ubezpieczony w analizowanym okresie zapłacił o 143 dol. rocznie za dużo (na jedną posiadaną polisę). Uzbierała się z tego kwota stanowiąca 9,5 proc. wszystkich składek ubezpieczeniowych zapłaconych w latach 2011-16.

Podczas sesji pytań w parlamencie prowincyjnym minister finansów Charles Sousa powiedział, że rząd wie o alarmująco wysokich cenach ubezpieczeń i stara się zwiększać ochronę konsumentów, zwalczać oszustwa i zapewniać osobom rannym w wypadkach komunikacyjnych dostęp do niezbędnej opieki medycznej. Minister przypomniał, że rządowi udało się zmniejszyć składki ubezpieczeń o 11 proc. To jednak mniej niż obiecywane w 2013 roku 15 proc. Cel miał być osiągnięty w sierpniu 2015 roku.

Rzecznik prasowy Insurance Bureau of Canada twierdzi, że raport Lazara jest bardzo niedokładny i opiera się na przybliżeniach. Podkreśla, że ubezpieczyciele wypłacają 1,03 dol. za każdego dolara wpłaconego w ramach składek, a koszt obsługi wniosków o wypłatę odszkodowania rośnie średnio o 4,5 proc. rocznie, czyli w okresie od 2012 do 2016 roku wzrósł o 19 proc.

Hydro One podaje, że na zlecenie rządu prowincji prowadzi przegląd umów dotyczących wynagrodzenia zarządu. Informację podał oficjalnie minister energetyki Glenn Thibeault. „Dla rządu najważniejsza jest sprawiedliwość i chcemy, by rada dyrektorów kierowała się poczuciem sprawiedliwości decydując o wynagrodzeniach, żeby ustalane stawki były sprawiedliwe wobec mieszkańców Ontario”, powiedział minister. Przewodniczący rady Hydro One w osobnym oświadczeniu podał, że zakład ma przeprowadzić konsultacje z innymi akcjonariuszami i zapytać o opinię niezależnych doradców.

Kilka tygodni temu lider konserwatystów Doug Ford powiedział, że jeśli jego partia wygra, zwolni wszystkich dyrektorów. W takim wypadku CEO Hydro One Mayo Schmidt, który w zeszłym roku zarobił 6,2 miliona dolarów, dostałby co najmniej 10,7 miliona odprawy. Minister Thibeault podczas swojego wystąpienia nawiązał do wypowiedzi Forda i zaznaczył, że wynagrodzenia zarządu mają się nijak do obniżanie rachunków za prąd. Ford skonkludował, że rząd teraz zajął się sprawą wynagrodzeń dyrektorów, bo sprawa „klubu milionerów pani premier” ujrzała światło dzienne akurat przed wyborami.

Funkcjonariusze służb granicznych są tak samo sfrustrowani sytuacją na południowej granicy jak część obywateli, powiedział w wywiadzie udzielonym Toronto Sun funkcjonariusz CBSA, który chce pozostać anonimowy. Rząd stara się jakoś nadrabiać zaległości, ale ma braki w egzekwowaniu prawa.

Według Toronto Sun pojazdy CBSA przyjeżdżają na Roxham Rd. w Quebeku, tymczasem porządku na nieoficjalnych przejściach powinno pilnować tylko RCMP. Zadaniem RCMP jest zatrzymywanie nielegalnych imigrantów i kierowanie ich do CBSA. CBSA zajmuje się ochroną granicy i egzekwowaniem prawa imigracyjnego, m.in. Safe Third Country Agreement, które zakazuje napływu uchodźców ubiegających się o azyl z krajów uznawanych za bezpieczne (takich krajem są Stany Zjednoczone).

Funkcjonariusz CBSA proszony o wyjaśnienie stwierdził, że są dwa możliwe wytłumaczenia – albo Roxham Rd. jest teraz oficjalnym przejściem i strefą kontroli granicznej, w której obowiązuje Safe Third Country Agreement tak jak na innych przejściach, albo tak nie jest i właściwie wszystkie działania podejmowane w tym miejscu przez służby graniczne są nieważne. Podkreślił, że wszyscy nielegalni imigranci powinni być skierowani do oficjalnego przejścia. Nawiązał do zapraszania imigrantów do Kanady przez premiera Trudeau. „Mogą przeczytać, co Trudeau pisze na twitterze, a znaków mówiących, że przekraczanie granicy w tym miejscu jest nielegalne, już nie widzą”, stwierdził.

Ostatnio zmieniany środa, 02 maj 2018 09:07

Nasze teksty

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.