farolwebad1

A+ A A-
Andrzej Kumor

Andrzej Kumor

Redaktor naczelny Gońca, dziennikarz i publicysta. Poczytaj Kumora...

Zredagowany przy dużym „wkładzie kanadyjskim” Compact – porozumienie na temat migracji – już niedługo odczujemy na własnym grzbiecie; Kanada zwiększa znacząco i nieobliczalnie (to znaczy bez możliwości dokładnego wyliczenia)  liczbę przyjmowanych imigrantów, a większość z nich ląduje ostatecznie tu u nas, i tutaj korzysta ze szpitali i wszelkich innych usług socjalnych. 

Jedną z charakterystycznych cech naszego politycznego sąsiedztwa jest rozgardiasz amerykańskiej polityki. Prezydentowi Trumpowi do tej pory nie udało się sformować skutecznej administracji zdolnej do forsowania jego pomysłów. Liczba zmian kadrowych pokazuje że prezydent się miota; liczba zablokowanych decyzji świadczy, że Trump nie ma kim robić tego, co by chciał.

Czy ma mądre pomysły?

Pozostało do przeczytania 80 proc. tekstu

Ostatnio zmieniany niedziela, 06 styczeń 2019 01:00
czwartek, 20 grudzień 2018 12:59

Odkryjmy prawdę o sobie

Napisał

Koniec roku, Święta Bożego Narodzenia; czas, aby przypomnieć sobie po co tutaj jesteśmy, co mamy do zrobienia; czas, aby przystanąć na moment, popatrzeć na Żłóbek, gdzie widać, jak na dłoni prawdę o nas. 

        To także czas wdzięczności. Bogu i ludziom. Jakże wiele mamy i jak często tego nie doceniamy. Dla mnie to również czas podziękowań dla Państwa moich Czytelników, Czytelników Gońca, wszystkich ludzi, którzy w minionym roku, który nie był dla nas łatwy, wsparli nas, jak tylko umieli. Poczułem się bardzo zobowiązany. 

REKLAMA
Ostatnio zmieniany wtorek, 25 grudzień 2018 19:20
czwartek, 13 grudzień 2018 15:18

Brońmy naszej społeczności

Napisał

Zapamiętałem to sobie raz na zawsze; kiedy kilkanaście lat temu przeprowadzałem wywiad z prominentnym żydowskim adwokatem w Toronto Guidym Mamannem ten popatrzył na mnie i  szczerze powiedział „Brońcie swojej społeczności, bo któż inny będzie jej bronił”. Utkwiło mi to, bo przecież jest w tych słowach stara mądrość ludzi prześladowanych. 

piątek, 07 grudzień 2018 23:21

Obraźliwe dla Polaków

Napisał

Komentarz na szybko, czyli komentarz jedynie dla naszej strony internetowej. Chciałem Państwa zachęcić do wykupienia prenumeraty Gońca w formacie PDF dostarczanej drogą e-mailową, jak również subskrypcji naszego portalu www.goniec.net, gdzie osoby zarejestrowane mają dostęp do wszystkich tekstów.

Smutno mi Boże - tak po raz kolejny mógłbym powiedzieć komentując wizyty polskich notabli w Stanach Zjednoczonych.
Najpierw w sieci pastwiono się nad Wałęsą, który najwyraźniej błąkał się na pogrzebie starszego George'a Busha w zgrzebnej koszulce z napisem Konstytucja i ani be, ani me, ani kukuryku z nikim nie mógł zamienić

O Wałęsie od dawna wiemy co myśleć, ale był tam zaproszony nie jako wioskowy idiota, chłopek roztropek, lecz jako były prezydent Polski. Niezależnie od tego, jak tam dzisiaj – że przytoczę określenie śp. Bogdana Prażmowskiego - "króliki w głowie mu się pierdolują" - to jednak, jak psu buda należy się Wałęsie obstawa ambasady, bo to Polak reprezentujący Polskę. Więc mimo tego, że on Bolek i zdrajca, to w tym wypadku można było mu przydzielić jakąś miłą tłumaczkę z klasą, po to tylko. żeby Państwo Polskie źle nie wyglądało. Jak to wiele razy powtarzam ludzie przychodzą i odchodzą, trwają instytucje i dlatego ważny jest szacunek właśnie dla instytucji.

Zaraz później Wałęsa dał popis podobnej podrzędnej mentalności mówiąc jak to on tam, w tej Ameryce jest rozpoznawalny i że mógłby prezydentowi polskiemu wiele ułatwić ale prezydent nie chce i sam tam rączkę podaje i uśmiechniętą twarz nadstawia.

Wszystko to stwarzało wrażenie umizgiwania się o względy, co samo w sobie jest po prostu żenujące i obraźliwe dla wszystkich Polaków, zwłaszcza tych, którzy pomarli broniąc polskiej dumy i honoru.

Andrzej Kumor

 

Ostatnio zmieniany sobota, 08 grudzień 2018 09:20
piątek, 07 grudzień 2018 22:57

Na szybko: Jeśli nie wiadomo o co chodzi...

Napisał

Komentarz na szybko, czyli komentarz jedynie dla naszej strony internetowej. Chciałem Państwa zachęcić do wykupienia prenumeraty Gońca w formacie PDF dostarczanej drogą e-mailową, jak również subskrypcji naszego portalu www.goniec.net, gdzie osoby zarejestrowane mają dostęp do wszystkich tekstów.

W Kanadzie aresztowano córkę jednego z większych chińskich oligarchów (o ile w ogóle tego rodzaju określenia można użyć w przypadku Chin, gdzie za korupcję nadal karze się śmiercią) Ren Zhengfei, byłego wysokiego rangą oficera chińskiej armii.
Zhengfei założył koncern komputerowy Huawei jedno z narzędzi chińskiego państwa służące do umacniania pozycji ChRL tak poprzez inwestycje, jak elektroniczną infiltrację. Córka Zhengfei, dyrektor finansowy Huawei Menge Wanzhou została aresztowana w Vancouver przez służby kanadyjskie, które praktycznie rzecz biorąc nie miały dużego wyboru biorąc pod uwagę porozumienia podpisane z Amerykanami . Waszyngton zarzuca Wanzhou między innymi łamanie embarga jakie na Iran nałożyły Stany Zjednoczone odnośnie wykorzystania części produkowanych w USA. Ponoć takie właśnie części znalazły się w sprzęcie Huawei sprzedanym do Iranu, co łamie sankcje amerykańskie.

Po raz kolejny więc okazuje się że wszystkie drogi geopolityki prowadzą na Bliski Wschód. No bo tam właśnie Iran jest teraz rozgrywany, ale nie ze względu na interesy amerykańskie, lecz interesy Izraela. W amerykańskim interesie byłoby wyrwanie Iranu spod wpływów Chin przy pomocy ładnie skonstruowanej marchewki. Taka myśl przeszła przez głowę administracji Obamy, ale została szybko storpedowana przez lobby żydowskie, które w tym wypadku idzie na zwarcie.

Podobnie zresztą jak ma to miejsce w przypadku Rosji, której zafundowano kryzys ukraiński ze względu na wmieszanie się Kremla w politykę bliskowschodnią poprzez ratowanie Syrii i futrowanie Iranu - również nowoczesnymi systemami obrony przeciwlotniczej. 

A przy okazji zapytam, jak tam się mają S-300 w Syrii, sprzedane po tym jak Syryjczycy zestrzelili starym niezbyt kumatym sprzętem rakietowym, rosyjski samolot zwiadowczy, za którym chowały się izraelskie myśliwce bombardujące?

Moskwa wówczas, wbrew osobistym prośbom Netanjahu, sprzedała Syryjczykom S-300; bo te nowoczesne rakiety potrafią bardziej odróżnić kto jest kto…
Czy Żydzi nad Syrię już nie latają? Ponać dla oceny ryzyka przetestowali własne samoloty na poligonie w Ukrainie, gdzie Ukraińcy mają wspomniany S 300 . Tak więc jeżeli w polityce nie wiadomo o co chodzi, to najczęściej chodzi o Bliski Wschód. Walka o panowanie nad światem toczy się między "żydowskim" Zachodem, a "chińską" Azją 
Andrzej Kumor

 

Ostatnio zmieniany piątek, 07 grudzień 2018 23:07
czwartek, 06 grudzień 2018 13:49

Patriotyzm to jest solidarność

Napisał

I znów grudzień; i znów nasze smutne rocznice - starć na Wybrzeżu w 70. roku i ogłoszenia stanu wojennego. Wypadki te, w miarę, jak dojrzewają kolejne pokolenia odchodzą zastygłe na kartach historii, gasną w pamięci ludzi,  jak wszystkie wydarzenia ważne i żywe dla danego pokolenia. 

        Patrząc z dzisiejszej perspektywy na tamte emocje, nadzieje trudno nie oprzeć się wrażeniu wykorzystania aspiracji ludzi w celu walki politycznej, frakcyjnej. Choć jednak w następstwie Grudnia przyszła epoka Gierka, podczas której Polakom nieco ulżyło, można było wyjeżdżać na saksy, zarobić, sprowadzono nowe technologie, budowano fabryki po ulicach zaczęły jeździć małe fiaty... 

czwartek, 29 listopad 2018 16:27

Socjalizm po kanadyjsku

Napisał

        General Motors zamyka fabrykę w Oshawie (pogłoski o tym krążyły od jakiegoś czasu) no i chyba jest nam - podatnikom - trochę głupio w trąbie, bo jeszcze kilka lat temu dokładaliśmy się do ratowania koncernu przed upadkiem. A trzeba było pozwolić mu rąbnąć o deski. 

        Corporate welfare, czyli te wszystkie „zapomogi” wypłacane dużym korporacjom to w Kanadzie, jak na kraj socjalistyczny przystało, jedna z poważniejszych pozycji budżetowych. Ciekawe czy ktoś kiedyś, policzył ile przynosi to netto korzyści.

czwartek, 29 listopad 2018 16:10

Kanadyjczyku, ustąp miejsca migrantom

Napisał

        Wszyscy jesteśmy tutaj imigrantami. Znamy migrację z własnego doświadczenia. Dlaczego powinniśmy się obawiać nowej imigracji?  

        Stoimy dzisiaj w przededniu światowej rewolucji dokonywanej rękami, a może raczej nogami migrantów. Tak zwane organizacje pozarządowe, kierowane przez elity globalistyczne zachęcają i organizują przerzut ludzi z krajów biednych i zacofanych do krajów bogatych; z krajów muzułmańskich do krajów starej, chrześcijańskiej Europy; z Ameryki Południowej do Ameryki Północnej. Wszystko to, niczym pisane jedną ręką, w ramach jednego planu, podobnie zorganizowanego; z przedpłaconymi kartami kredytowymi, mapkami, informacjami, a czasem z podwożeniem autobusami czy na pontonach. 

Masowa migracja naruszy porządek społeczny prowadzi do napięć i niepokojów.         Kanada jest obecnie w awangardzie tego ruchu, władze federalne kierowane przez premiera, który sam stwierdził że jesteśmy krajem „postnarodowym” są głównym architektem kontrowersyjnego układu ONZ na temat migracji; porozumienia, z którego wycofały się już Stany Zjednoczone, szczęśliwie wycofała się także Polska i szereg innych krajów. 

        Kanada będzie to porozumienie realizować. Naszym kosztem - kosztem jej obecnych mieszkańców i obywateli. 

        Gdy przyjrzymy się zapisom  dokumentu ONZ, okaże się że jest to plan ogólnoświatowej rewolucji zakładającej wymieszanie społeczeństw obalenie granic i wynarodowienie państw. Do przyspieszenia tych procesów używa się mafii i nielegalnych gangów, które podobnie jak w dziewiętnastym wieku namawiają chętnych obiecując złote góry, inkasując oszczędności całego życia, jako zapłatę za drogę. Jak się ocenia kartele meksykańskie zarabiają około 500 mln dol. rocznie na przemycie nielegalnych emigrantów do USA

        Społeczeństwa, do których migranci zmierzają są zaś poddane propagandowej obróbce przez szeroko zakrojoną akcję PR posługującą się kłamstwem. Specjalnie komponuje się zdjęcia i obrazy telewizyjne, aby wzbudzać współczucie i pozytywne emocje wobec migrantów. Tak było gdy na Lampedusie na Morzu Śródziemnym  specjalnie ułożono zwłoki chłopczyka sugerując, że fale wyrzuciły  je na brzeg; tak jest i dzisiaj, kiedy manipuluje się zdjęciami gazowanych uczestników karawany w Meksyku. 

         Ta sterowana migracja zagraża nam bezpośrednio, godzi w nasz dobrobyt i bezpieczeństwo i wolności. 

        Oczywiście Kanada nie jest tu jedyna, premierowi Trudeau wtórują inne marionetki pokroju francuskiego prezydenta Emanuela Macrona - nowi bolszewicy, „migracyjni neotrockiści”, którzy chcą wykuć nowy porządek świata doprowadzając go najpierw do chaosu. 

        To nie jest nowa idea, to nie jest nowa metoda. 

        Po jednej stronie mamy patriotów, ludzi, którzy wierzą, że państwo powinno organizować narody tak by żyły między w pokoju kierując się własnymi prawami, dbając o interesy swych mieszkańców,  dając im prawo głosu w ważnych sprawach. 

         Po drugiej są elity globalizmu - możemy ich różnie nazywać, wielu należy do masonerii, wielu do elit finansowych dzisiejszego świata. Ich zdaniem planetarny rząd jest nieunikniony, a procesy globalizacyjne należy zorganizować tak, aby tym elitom dać pełnię władzy. Dla nich, zwykli ludzie nie ogarniają świata, w którym żyją, nie wiedzą co jest historycznie konieczne; zachodnia cywilizacja wygasła i teraz należy po niej posprzątać i napełnić świeżą krwią dzikich. Oni, podobnie, jak ci, którzy złupili Rzym, ostatecznie coś z tego  naszego „Rzymu” przejmą, ale przede wszystkim umożliwią stworzenie porządku nowego wspaniałego świata, w którym technologia da elitom możliwość panowania nad pozbawionymi pełnej świadomości ludźmi.  

        Emigracja nadaje się do tego celu  doskonale również dlatego że emigranci stanowią naturalny pas transmisyjny przez nich do krajów pochodzenia powędrują nie tylko pieniądze, ale też idee, jakie będą im zaszczepiane w krajach osiedlenia.

        Gwałty, niepokoje społeczne, zamieszki - wszystko to wpisane jest w nowy plan, którego ostatecznym celem jest wszechplanetarna stabilizacja kontrolowanego tłumu. 

        Dzisiaj faworyzuje się islam, po to by rozbić resztki chrześcijaństwa, jutro islamowi podetnie się nogi i odbierze dzieci wychowując na nowych konsumentów demoralizując pornografią, narkotykami i permisywizmem kultury masowej. To są środki zmierzające do przebudowy społecznej. 

        Dlatego Global Compact for safe, orderly and regular migration można go porównać do Manifestu Komunistycznego Karola Marksa.

        Oznacza on likwidację państw narodowych w postaci jakiej znamy je obecnie. 

        - Mówi, że migracja to prawo człowieka; w dokumencie nigdzie nie określa się migracji, jako nielegalnej,  stwierdza się natomiast, że uchodźcy oraz migranci są uprawnieni do takich samych fundamentalnych wolności i mają te same uniwersalne prawa ludzkie, które „muszą być szanowane, chronione i realizowane, zaś migracja - z jakiegokolwiek powodu - powinna być czymś co jest umożliwiane i chronione. Postuluje się tworzenie stron internetowych, gdzie przedstawiane będą dostępne opcje migracyjne, a także udzielane informacje o pomocy dla migrantów, gdzie mogę otrzymać darmowe wykształcenie, gdzie oferuje się pomoc medyczną, „tak by mogli oni podejmować właściwe decyzje...”. 

        W innym punkcie umowa nakłada na sygnatariuszy obowiązek „redukowania ryzyka i zagrożeń”, z jakimi zmierzyć muszą się migranci na różnych etapach swej wędrówki poprzez ... „zapewnienie im opieki oraz pomocy”. Wygląda więc na to powinniśmy migrantów w bezpieczny sposób przenosić przez niebezpieczne akweny czy obszary pustynne, gdzie ich życie byłoby narażone na niebezpieczeństwa. Na każdym etapie wędrówki migranci powinni być zaopatrywani w wiadomości na temat przysługujących im praw i dostępnych usług z jakich mogą skorzystać i to „w języku który rozumieją”. 

        Gdy zaś migranci ostatecznie dotrą  do państw docelowych sygnatariusze zobowiązują się udzielić pomocy prawnej tłumacząc i z jakich praw mogą korzystać, jakie mają obligacje, jak powinni przestrzegać praw lokalnych, jak uzyskać zezwolenie na pracę, jakie usługi są im oferowane. 

        Dlatego poszczególne kraje powinny promować szacunek dla kultur, tradycji i zwyczajów tak społeczności docelowych, jak imigrantów poprzez implementację polityki integracyjnej i programów zmierzającej do promowania „akceptacji różnorodności i ułatwiania społecznej kohezji. 

        Celem państw sygnatariuszy ma być również zapewnienie migrantom dostępu do rynku pracy, łączenia rodzin, oświaty i opieki medycznej, powinno im dać również dostęp do uczciwego zatrudnienia, gdzie mogliby pracować na stanowiskach zgodnych ze kwalifikacjami 

        Państwa sygnatariusze mają też cenzurować publiczne wypowiedzi, przeciwne masowej migracji i tłumić opinie, które podkreślają konieczność obrony granic i wartości naszej kultury. Jak stwierdza to jeden z artykułów porozumienia, sygnatariusze będą  hamować „błędne narracje”, które powodują „negatywną percepcję migrantów”, a promować „obiektywne reportaże”  w tym informacje w internecie. Będą wyczulać i edukować pracowników mediów  o sprawach związanych z migracja ucząc terminologii jakiej powinno się używać, wstrzymując publiczne finansowanie lub wsparcie materialne tym środkom przekazu, które „systematycznie promują nietolerancję, ksenofobię, rasizm i inne formy dyskryminacji imigrantów...” .

        Czyli, jeśli ktoś będzie szczekał, wybije mu się zęby. Tu w Kanadzie wiąże się to z nowym programem „pomocy dla mediów”, który ma promować te właściwe. Słowem, jak za Lenina, wracamy do „organizacyjnej funkcji prasy”. Rząd federalny chce przyznać mediom wyróżniającym się w „profesjonalnym dziennikarstwem” ulgi podatkowe o wartości 595 milionów dolarów. O tym, co uznać za „profesjonalne dziennikarstwo” i komu należą się ulgi na tworzenie oryginalnych programów, ma zdecydować niezależny panel ekspertów powołany przez rząd. Liberałowie twierdzą, że chcą w ten sposób pomagać „godnym zaufania” organizacjom medialnym.

        To nie jest przypadek, podobnie  jak nie jest przypadkiem otwarcie granicy kanadyjsko - amerykańskiej w  Quebecu. - Maszyniści przestawili zwrotnicę dziejów, ruszono z posad bryłę świata.

A. Kumor

Ostatnio zmieniany sobota, 01 grudzień 2018 17:47
piątek, 23 listopad 2018 13:01

Dżender w szkołach nie do ruszenia?

Napisał

        Podczas niedawnego zjazdu rządzącej ontaryjskiej Partii Postępowo-Konserwatywnej podjęto rezolucję domagającą się wycofania ze szkół w prowincji ideologii dżender. Rezolucja zaproponowana została przez Tanyę Granic Allen, byłą kandydatkę na lidera tej partii, dzięki której poparciu Doug Ford uzyskał stanowisko. 

Ostatnio zmieniany poniedziałek, 26 listopad 2018 14:41

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.