farolwebad1

A+ A A-
Teksty

Teksty

Publicystyka. Felietony i artykuły.

sobota, 19 październik 2013 19:15

O co warto walczyć?

Napisane przez

Mój kuzyn, nie jakiś tam daleki pociotek, ale bliski krewny – nasi rodzice byli rodzeństwem – jest znanym w Polsce pisarzem, który wydał kilka książek o problematyce historycznej. Jedną z nich jest hamletyzująca praca pod chwytliwym tytułem "Bić się czy nie bić?". Kilkanaście lat temu był to bestseller, bo tematyka okołopowstaniowa po PRL-owskiej ciszy wzbudzała duże zainteresowanie. Teraz pełno tego tematu i wielu mądrali na ten temat dywaguje.

T. Łubieński, bo o nim mowa, powrócił ostatnio do dawnego tytułu, uaktualniając go w felietonie "Bić się czy nie bić dzisiaj?". Nawet jednak w oryginalnej formie pytanie otwierało się niejako na przyszłość. Bo omawiając celowość zadziorności powstańców w listopadzie, styczniu i warszawskim sierpniu – powinien książkę zatytułować inaczej: "Było nam się być czy nie było?". Mój szanowny kuzyn jest jednak polonistą i taki tytuł uznałby zapewne za niezdarny, choć na pewno bardziej adekwatny do tamtej książkowej tematyki. Stawiając kropkę nad i, w felietonie dodał więc słowo "dzisiaj", co należy rozumieć – w obecnej polskiej rzeczywistości. Ale z kim? Tata prać?

piątek, 18 październik 2013 15:40

Ambasador "off the record"

Napisane przez

kumorKonsulat RP odwiedzam jak każde inne miejsce w mieście, ciarki nie przechodzą mi po plecach, nie mam dreszczy postpeerelowskich emocji, ani też nigdy nikt nie dał mi do zrozumienia, że jestem osobą uciążliwą czy wpisaną na czarne listy, dlatego, gdy dostałem – tradycyjne – zaproszenie na spotkanie dziennikarzy polonijnych z nowym ambasadorem RP, po prostu wstawiłem parafkę do notesu i tyle.

Ambasador jak ambasador – było ich tu już trochę za mojego życia – nie powie rewelacji, bo przecież nie jest od tego, ale miło zobaczyć, co to za człowiek. W sumie najbardziej pociesznym i plecącym od rzeczy banialuki trzy po trzy był niejaki Bogdan Grzeloński.

Tym razem padło na rzecznika prasowego rządu (najwyraźniej posada ta wygląda na wyrzutnię nakierowaną na Kanadę – rzecznikiem prasowym przed włożeniem ambasadorskich lakierków był też Paweł Dobrowolski – jeszcze ze "stajni" Bronisława Geremka)…

Tak więc, mieliśmy rozmawiać "jak dziennikarz z dziennikarzem", wszak obecny ambasador to były pracownik "Gazety Wyborczej". Tekst zaproszenia nie wróżył niczego niespodziewanego, ot: "serdecznie zapraszam na spotkanie prasowe (z mediami polonijnymi) z nowo przybyłym Ambasadorem RP w Kanadzie, JE Panem Marcinem Bosackim" – pisał konsul.

ambasador42Tymczasem na miejscu okazało się, że spotkanie, w którym uczestniczę, ma kameralny charakter, nie jest to żadna konferencja prasowa, lecz "kawa z panem ambasadorem", którą oprócz mojej skromnej osoby piją: Małgorzata Bonikowska z "GazetyGazeta", Irmina Somers z "Puls(e)" (telewizja OMNI), p. Wojnarowicz z "Radia Bis" w Hamilton i Stanisław Stolarczyk z "Czasu-Związkowca". Mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem. Gdy zacząłem rozkładać się z magnetofonem, ku mojemu zdumieniu Pan Ambasador przypomniał, że nie życzy sobie nagrywania i ponoć było wcześniej ustalone, że zanim będziemy mogli zadawać oficjalnie pytania, jest spotkanie (prasowe – sic!) off the record. – Na moją prośbę o potwierdzenie, czy to znaczy, że nie mogę nagrywać, żachnął się, że rozróżnienie między "off the record" a "on the record" należy do kanonu wiedzy dziennikarskiej, na pytanie, czy zatem mogę relacjonować to spotkanie czy nie – no bo w końcu reprezentuję Czytelników, a nie tylko siebie – okazało się, że nie. Na pytanie, czy jest to spotkanie poufne, nie otrzymałem odpowiedzi, w związku z czym pożegnałem się i opuściłem lokal...

Prośba urzędnika RP, by potraktować go jako źródło informacji niejawnej, jest szczerze powiem zdumiewająca. Jaka miałaby być moja rola na takim spotkaniu?

Czegóż miałbym na nim wysłuchiwać? Przecież nie opowieści o życiu prywatnym Pana Ambasadora. A może Pan Ambasador chciał udzielić niejawnych wskazówek czy dyrektyw? Nie wiem, i aż boję się pytać kolegów, o czym było? Pan Ambasador musiał być jednak bardzo zadowolony, skoro "ćwierknął": "Świetne spotkanie z mediami polskimi w Kanadzie. Dziękuję! (Szkoda, że nie wszyscy chcieli uczestniczyć)".

Podsumowując, sytuacja wygląda tak, że to Ty, Drogi Czytelniku, kupując co tydzień nowy numer "Gońca", zatrudniasz mnie, żebym się w Twoim imieniu dowiadywał "jak jest", a tu tymczasem urzędnik państwowy, dyplomata RP, chce ze mną rozmawiać na osobności, pozbawiając możliwości informowania. Przecież to jest jakieś kuriozum! Przecież to jest obyczaj republik bananowych!

Tyle tytułem wytłumaczenia się Państwu, dlaczego w "Gońcu" nie mamy dzisiaj relacji z konferencji prasowej z nowym ambasadorem.

Stosunki tutejszej dyplomacji z nami, czyli mieszkającymi tu Polakami, powinny być transparentne i otwarte. Spotkania off the record – z wybranymi dziennikarzami, temu w żaden sposób nie służą. Transparentna powinna być cała polityka wobec Polonii – zwłaszcza w kwestiach dysponowania środkami na wsparcie miejscowych inicjatyw.

No chyba że całkiem wracamy do czasów PRL-u, kiedy to konsulat prowadził własną "polonijną" agenturę, wydawał własną gazetę i generalnie robił wszystko, by zneutralizować wpływy tego środowiska tak w Kraju, jak i przybranej ojczyźnie.

A off the record to może mi poopowiadać ploteczki jakiś wysoko postawiony kumpel, przy piwie, a nie ambasador RP, na konferencji.

Czy wyniosłem jakieś pozytywne wrażenia z tego blitz-spotkania z p. Marcinem Bosackim? Otóż tak – zauważyłem, że ma bardzo dobrze skrojony garnitur.

Andrzej Kumor
Mississauga

Ostatnio zmieniany piątek, 24 czerwiec 2016 22:51
piątek, 18 październik 2013 15:37

“Third Parties” in Canada (4)

Napisane przez

Mark Wegierski 01In the 2011 federal election, the NDP won 103 seats, thus becoming a “second party” – the so-called Official Opposition. The Liberals were reduced to 34 seats, about the lowest number they have ever held in the federal Parliament.

Indeed, one of the biggest illusions of Canadian politics is that the federal and provincial New Democratic Parties – and the extra-parliamentary left-wing coalition groups that often work with the NDP -- are comparatively weak, and rarely able to significantly exercise power. Until this breakthrough federal election of 2011, when they have won 103 seats (59 of them from Quebec), the NDP had held only about 25 to 30 seats (out of a total of about 300) in the successive federal Parliaments. Currently, they hold only one provincial government (Manitoba). However, they have great influence on municipal politics, especially in Toronto, Vancouver, and Winnipeg. Until this election of 2011, the official NDP might have appeared to be a comparatively minor force in Canadian politics. There had also been some talk in the 1990s of the supposed triumph of free-market neoconservatism in Canada – which would appear to make things more difficult for the NDP.

piątek, 18 październik 2013 15:01

Za dużo polityków, a za mało matematyków

Napisane przez

RatajewskaWczoraj napisałam list, chcę wysłać do Niemiec. Jest to ze 20 banknotów niemieckich z czasów wielkiego kryzysu w Niemczech, wielkiej inflacji – lata po I wojnie światowej. Patrzyłam w Internecie, są one prawie nic niewarte. Ale po co mają mi tu leżeć? Podałam numer konta, może coś przyślą. Na targu w Niemczech dawano mi 15 euro i się nie zgodziłam. Teraz chciałabym otrzymać chociaż 20 euro… byłabym zadowolona. Wiem, że są w nie za dobrym stanie.

Mogłam mieć ich o wiele więcej. Siostrzeniec pani starszej dawał mi wszystkie, dla moich dzieci, żeby sobie pooglądały niemieckie pieniądze. Wzięłam trochę różnych.

piątek, 18 październik 2013 14:34

Historyk się tłumaczy

Napisane przez

BB-autorNa łamach olsztyńskiego miesięcznika "Debata", w którego nagłówku tudzież widnieje motto Józefa Mackiewicza "tylko prawda jest ciekawa", ukazał się artykuł naświetlający życiorys Władysława Ogrodzińskiego, historyka, prozaika i "działacza społecznego".

Paweł Warot, młody historyk IPN, postanowił przyjrzeć się owej "działalności społecznej" Ogrodzińskiego. Prześladowany w czasie II wojny światowej przez okupanta niemieckiego, pisarz po wojnie bardzo dobrze zadomowił się w nowej rzeczywistości okupacyjnej.

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.