A+ A A-
sobota, 26 październik 2013 00:02

Mastodont walczy o swoje

kumor

Polub "Gońca"  na fejsbuku!

Powiedzieć, że politykę robi się na emocjach i wizerunku, to truizm, zwłaszcza w społeczeństwach niedojrzałych, czy też jak w przypadku Polski, celowo wyczyszczonych z tradycji obywatelskich, rządzi telewizor i telenowela. 

Ludzie, nienawykli do poważnego traktowania własnych wyborów politycznych, nieudzielający się w życiu społecznym, oddają głosy czy często udzielają poparcia, kierując się najbardziej "kosmicznymi" przesłankami – a to dlatego, że lider partii jest opalony i chodzi sprężystym krokiem, a to dlatego, że jego żona pochodzi z tego samego miasteczka co nasza, a to wreszcie dlatego, że jest miły dla zwierząt futerkowych. Przesadzam, ale tylko trochę. Zmęczony gadającymi głowami, pustosłowiem, skomplikowanymi wywodami o prostych rzeczach, tzw. elektorat ma tendencję podążać tam, gdzie jest jasno, kolorowo i gra muzyka.

Opublikowano w Andrzej Kumor
piątek, 25 październik 2013 23:07

"Forbes" oskarża Żydów o megageszeft w III RP

bodakowskiWe wrześniowym numerze "Forbes", w artykule "Kadisz za milion dolarów" Wojciech Surmacz we współpracy z Nissan Tzur oskarżył Żydów o megageszeft, jakiego mieli się rzekomo dopuścić w III RP w związku z majątkiem, jaki rząd III PR przekazał gminom żydowskim z 1997 roku.

Majątek, który chcą przejąć Żydzi, ma być wart, zdaniem "Forbes", ponad 1.000.000.000 dolarów. Żydzi dostali już, według ustaleń miesięcznika, 500 nieruchomości, często zabytkowych – synagog, mykw, ubojni rytualnych i cmentarzy. Uzyskane pieniądze, zdaniem Wojciecha Surmacza, trafiły nie na cele zachowania zabytków kultury żydowskiej, a na konta Związku Wyznaniowych Gmin Żydowskich i Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.

Informacje o sprzedaży synagog i cmentarzy potwierdził "Forbes" Jakub Szadaj, lider Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego.

Opublikowano w Goniec Poleca
piątek, 25 październik 2013 14:25

Właściwe nazywanie świata

ligezaAby można było kształtować przestrzeń publiczną, nie oglądając się na przyzwoitość, najpierw należy ludziom przyzwoitym zohydzić działanie w tej przestrzeni.

Na przykład zawłaszczając i manipulując pojęciami, w taki sposób, by człowiek oszukiwany pochwalał oszustwo, samemu i z ochotą biorąc udział w działaniach druzgoczących podstawy egzystencji jego i jego wspólnoty. Właśnie na tym polega rekord świata kulturowego kanibalizmu: mózgi nieszczęśnikom przypiekać na tyle sprytnie, aby przypiekani z rusztu oklaskiwali przypiekających.

Opublikowano w Teksty
piątek, 25 październik 2013 14:19

Propaganda kłamstwa

pruszynskiW popierającej PiS "Gazecie Polskiej Codziennie" ukazał się tekst mówiący, że przedstawiciel Rosji w UE miał powiedzieć, że to Rosjanie obalili rząd premiera Kaczyńskiego. Że dyplomaci często kłamią nie nowina, ale by polska gazeta bez zająknięcia powtarzała czyjeś KŁAMSTWA, to tego dawno nie było.

Że Ruscy chcą Polską manewrować, podobnie jak to robią jankesi, to nic nowego, ale kto jak kto, ale ludzie pana Sakiewicza powinni mieć lepszą pamięć.

Prawda jest taka, że pan Kaczyński pokłócił się z koalicjantami LPR i Samoobroną i potem pewny wygranych wyborów załatwił rozwiązanie parlamentu. Pan Henryk Pająk, płodny pisarz z Lublina, twierdzi, że zrobił to na zalecenie nowojorskich Żydów.

Czy pan Sakiewicz nie zdaje sobie sprawy, że puszczanie takich bzdur podważa wiarygodność jego pisma?

piątek, 25 październik 2013 14:15

Polska Ojczyzną Polaków cz. III

szkopowskiNotoryczny lament, przetaczający się przez większość witryn internetowych, jest złym objawem świadczącym o bezradności Polaków. Niesie on jedynie defetyzm i prowadzi nas do otępienia, porównywalnego do otępienia bitych na galerach niewolników tkwiących w beznadziei.

My bici jesteśmy po sumieniu, duszy, godności i w tej bezradności systematycznie tracimy pojęcie znaczenia tych wartości. Toniemy w informacjach na temat otaczającego nas zła, wymieniając je między sobą. Przez długi okres sądziłem, że taki przepływ informacji jest wielkim dobrem. Obecnie myślę trochę inaczej, bo w tej powodzi można stać się psychicznym topielcem. Człowiek w miarę zorganizowany, po uzyskaniu tylko paru sygnałów ostrzegawczych reaguje natychmiast.

Opublikowano w Teksty
piątek, 25 październik 2013 14:12

Jedność moralno-polityczna zagrożona

michalkiewiczAch, wszystko niedobrze! To znaczy – z jednej strony dobrze, bo cóż złego może być w Światowym Szczycie Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla, jaki w dniach ostatnich odbył się w Warszawie?

Nic złego w tym nie ma i być nie może, bo – po pierwsze – Warszawa, którą Stanisław Cat-Mackiewicz nazywał "małym żydowskim miasteczkiem na niemieckim pograniczu", na tym zjeździe noblistów niezwykle zyskała prestiżowo tym bardziej, że przedmiotem ich obrad było nowe urządzenie świata, uzupełnione i poprawione. Co prawda pomysły na lepsze urządzenie świata poszły w rozmaitych kierunkach, co przypomniało nieco budowę biblijnej wieży Babel i na przykład jedna noblistka postulowała likwidację NATO, podczas gdy były prezydent naszego nieszczęśliwego kraju Lech Wałęsa, który na Szczycie brylował, zaproponował, by w ramach tworzenia parlamentu i rządu światowego NATO zostało tylko przekształcone w "ministerstwo globalnej obrony", w ramach którego wyznaczeni generałowie prowadziliby nieubłagana walkę z rasizmem i antysemityzmem.

Opublikowano w Teksty
sobota, 19 październik 2013 19:15

O co warto walczyć?

Mój kuzyn, nie jakiś tam daleki pociotek, ale bliski krewny – nasi rodzice byli rodzeństwem – jest znanym w Polsce pisarzem, który wydał kilka książek o problematyce historycznej. Jedną z nich jest hamletyzująca praca pod chwytliwym tytułem "Bić się czy nie bić?". Kilkanaście lat temu był to bestseller, bo tematyka okołopowstaniowa po PRL-owskiej ciszy wzbudzała duże zainteresowanie. Teraz pełno tego tematu i wielu mądrali na ten temat dywaguje.

T. Łubieński, bo o nim mowa, powrócił ostatnio do dawnego tytułu, uaktualniając go w felietonie "Bić się czy nie bić dzisiaj?". Nawet jednak w oryginalnej formie pytanie otwierało się niejako na przyszłość. Bo omawiając celowość zadziorności powstańców w listopadzie, styczniu i warszawskim sierpniu – powinien książkę zatytułować inaczej: "Było nam się być czy nie było?". Mój szanowny kuzyn jest jednak polonistą i taki tytuł uznałby zapewne za niezdarny, choć na pewno bardziej adekwatny do tamtej książkowej tematyki. Stawiając kropkę nad i, w felietonie dodał więc słowo "dzisiaj", co należy rozumieć – w obecnej polskiej rzeczywistości. Ale z kim? Tata prać?

Opublikowano w Teksty
piątek, 18 październik 2013 14:34

Historyk się tłumaczy

BB-autorNa łamach olsztyńskiego miesięcznika "Debata", w którego nagłówku tudzież widnieje motto Józefa Mackiewicza "tylko prawda jest ciekawa", ukazał się artykuł naświetlający życiorys Władysława Ogrodzińskiego, historyka, prozaika i "działacza społecznego".

Paweł Warot, młody historyk IPN, postanowił przyjrzeć się owej "działalności społecznej" Ogrodzińskiego. Prześladowany w czasie II wojny światowej przez okupanta niemieckiego, pisarz po wojnie bardzo dobrze zadomowił się w nowej rzeczywistości okupacyjnej.

Opublikowano w Teksty
piątek, 18 październik 2013 14:29

Po pierwsze: Przyzwoitość

ligezaRzeczywiste zagrożenie pedofilią leży poza Kościołem, to jasne. Gdzie? Po stronie ludzi podłych. Wśród ideologicznych sukcesorów Gramsciego czy innych kreatur, zaczadzonych marksizmem kulturowym. Wszędzie tam, gdzie niszczy się zdrową rodzinę, odbierając najmłodszym dzieciństwo.

Mimo tych oczywistości, mimo faktu, że nie sposób czym innym niż złą wolą tłumaczyć krytyki Kościoła, biorącej się z przenoszenia na Kościół win szubrawców w koloratkach, sprzeniewierzających się nauczaniu Chrystusa, mamy w Polsce do czynienia ze spotęgowaniem nagonki na Kościół. Ale "Kościół nie jest wylęgarnią pedofilów. Czasem słyszy się podobne opinie i pewnie chciałoby się taki obraz stworzyć. Ale duchowni to są ludzie, którzy wychowują do czystości i godnego poszanowania każdej osoby ludzkiej" – jak to przypomniał prymas Józef Kowalczyk.

Opublikowano w Teksty
piątek, 18 październik 2013 14:23

Błędy Becka

pruszynskiPan Krzysztof Mazur w tygodniku "Najwyższy Czas" zamieścił tekst pt. "Obłęd 1938", gdzie krytykuje postępowanie władz Polski względem Czechosłowacji po Monachium.

Niestety, autor gubi wiele ważnych informacji, przede wszystkim pisze bardzo oględnie o stosunkach Pragi do Polski w dwudziestoleciu, a to legło u podstaw tego, co stało się we wrześniu 1938 r. Przypomnę więc Czytelnikom o najeździe wojsk czechosłowackich w styczniu 1919 r. na Zaolzie zamieszkane głównie przez Polaków i o morderstwach po nim działaczy polskich z tego terenu. Dalej, gdy misja angielska z lordem Oberonem jechała do Polski w 1920 r., to prezydent Masaryk nakłaniał ich, by nie dawali pomocy Polakom i natarli na Polskę, podchodząc pod Kraków i wymuszając w sierpniu ustępstwa. Ba, na dodatek Czesi odmówili przejścia kawalerii węgierskiej na pomoc Polsce w lipcu tego roku.

Nasze teksty

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.