Jest to kwestia dotycząca emerytów polskich mieszkających na stałe w Kanadzie, którzy pobierają emeryturę polską, a także tych emerytów polskiego pochodzenia, którzy mają zamiar bądź już zdecydowali się na powrót do Kraju. Dla uściślenia tematu dodam, że dotyczy to ich emerytury polskiej opodatkowanej tak w Polsce, jak i Kanadzie, a także świadczeń emerytalnych kanadyjskich opodatkowanych tak w Kanadzie, jak i wtórnie w Polsce.
W czym rzecz?
W dniu 14 maja 2012 r. rządy obu krajów, tj. Kanady i Polski, podpisały nową konwencję podatkową zwaną Tax Treaty, która po ratyfikacji przez oba kraje (ratyfikacja w toku) zastąpi Canada-Poland Tax Convention 1987, czyli poprzednią umowę podatkową z dnia 4 maja 1987 w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i majątku, opublikowaną w Polsce w Dz.U. z 1990 r. Nr 38, poz. 2l6.
Wyjaśniam, że jestem od dwu lat emerytem mieszkającym od ponad 30 lat na stałe w Kanadzie i posiadam obok świadczeń emerytalnych kanadyjskich skromną emeryturę polską (za lata przepracowane w Polsce) przyznaną w trybie umowy kanadyjsko-polskiej z dnia 2.04.2008 r., która weszła w życie z dniem 01.10.2009 r. Niezależnie od faktu, że moja emerytura polska jest deponowana na moje życzenie w banku w Polsce, dostaję w miesiącu marcu każdego roku rozliczenie podatkowe dotyczące ww. emerytury polskiej sporządzone przez ZUS na specjalnym druku PIT-4OA.
Stosownie do kanadyjskich przepisów podatkowych po stosownym przeliczeniu ww. emerytury z waluty polskiej na kanadyjską (stosując tak zwany currency converter) mam obowiązek zgłaszać swoją emeryturę polską w swoim rocznym rozliczeniu podatkowym Income Tax Refurn.
I tu miało miejsce moje dziwne odkrycie. Sporządzając Income Tax Return 20012 wg programu Turbo Tax (akceptowanego i rekomendowanego przez Revenue Canada), zauważyłem, że powyższy program uporczywie wprowadza kwotę mojej emerytury polskiej w linię 115 Income Tax Return (zagraniczny dochód podlegający opodatkowaniu), a nie w linię 256 (zagraniczny dochód nie podlegający opodatkowaniu), mimo że kwota ta była już opodatkowana w Polsce i stosownie do cytowanych na wstępie konwencji nie powinna być ponownie opodatkowana w Kanadzie.
Tak być powinno, a nie jest. Nawiązałem kontakt z producentem Turbo Tax programu, uzyskując opinię, że program nie zawiera błędu, ponieważ stan prawny w Kanadzie nie pozwala na zwolnienie od podatku emerytury polskiej i wpisanie jej w linię 256 Income Tax Return.
I tu zaczęły się moje schody, gdyż dla własnej ciekawości zdecydowałem się potwierdzić wiarygodność powyższego wyjaśnienia. W międzyczasie wysłałem swój Income Tax Return, płacąc kilkaset dolarów ekstra podatku od emerytury polskiej, co nie wydaje się być miłe dla dociekliwego emeryta z niskim dochodem, a świadomego zawartych umów podatkowych pomiędzy Kanadą i Polską. Napisałem kilka listów do tutejszego Revenue Canada, czekałem, ponaglałem, wreszcie ktoś do mnie zadzwonił z Ottawy, informując, że wszystko jest OK i zgodne z przepisami kanadyjskimi, muszę płacić drugi podatek od emerytury polskiej, gdyż za wiedzą i zgodą strony polskiej emerytury (mimo że to dochód osobisty) zostały wyłączone z konwencji Tax Treaty podpisanej między obu rządami w ubiegłym roku. A zatem mieszkając w Kanadzie, będę płacił ekstra podatek od polskiej emerytury tutaj, a gdybym zdecydował się wrócić do Polski na stałe, to w Polsce będę ponownie płacił ekstra podatek dochodowy od kanadyjskich świadczeń emerytalnych już opodatkowanych w Kanadzie przed ich transferem do wskazanego przeze mnie banku w Polsce.
Wspaniale... jednym słowem warto być emerytem... żyć i nie umierać. Jest to o tyle istotna sprawa z uwagi na wysokość podatku kanadyjskiego, że jest to praktycznie już trzeci podatek dotyczący tego samego dochodu, tj. emerytury polskiej. Dlaczego tak sądzę. Otóż na skutek niedopilnowania naszych spraw w toku prac nad kanadyjsko-polską umową emerytalną z 2008 r., płacimy już podwójny podatek dochodowy co do wysokości (w stosunku do rodaka mieszkającego w Polsce, posiadającego emeryturę krajową tej samej wysokości), ponadto podczas pobytu czasowego w Polsce pomimo podwójnego co do wysokości podatku i chęci płacenia z naszej emerytury polskiej składki na Narodowy Fundusz Zdrowia nieobjęci jesteśmy ubezpieczeniem zdrowotnym na obszarze Polski, co w tej materii czyni nas obywatelami niższej kategorii, pozostając w sprzeczności z art. 68 ustawy zasadniczej, tj. Konstytucji RP z 1997 r. Mam jednak pewną wątpliwość, czy opodatkowanie wtórne naszych emerytur polskich przez stronę kanadyjską dzieje się za wiedzą i zgodą rządu RP, sygnatariusza konwencji podatkowej z1987 roku, a także Tax Treaty z 2012 r. Zachęcałbym zatem gorąco naszych reprezentantów, tj. Kongres Polonii Kanadyjskiej, a także naszego posła w parlamencie federalnym Kanady do zainteresowania się tą kwestią, zanim nie zostanie ona definitywnie zamknięta poprzez ratyfikację przez oba kraje ww. Tax Treaty z 2012 r.
Dodam też dla uniknięcia wymówki ze strony Kongresu Polonii (którą słyszeliśmy w przeszłości, że nie posiadamy funduszy na właściwe zajęcie się sprawą), że pieniądze na taki i podobny cel były dostępne od dawna i znajdują się w budżecie "współpracy z organizacjami polonijnymi na świecie" Senatu RP i tam należy zwrócić się o stosowną pomoc finansową.
Wierzę, że spotkam się tak z życzliwą uwagą, jak i poparciem emerytów, których ten problem dotyczy dzisiaj, jak i tych którzy emerytami będą w niedalekiej przyszłości.
Z poważaniem,
Z. Steliga
London, ON
PS Ponieważ za parę dni wyjeżdżam na dłużej z Kanady, nie będę mógł uczestniczyć na łamach tutejszej prasy w ewentualnej dyskusji na temat poruszonej kwestii.