(…) Rzekłeś mi, że Ją kochasz, bo jedyna Ona! (…)
Rzekłeś, że Ona dzisiaj jeszcze zniewolona,
rzekłeś, że odbudujesz Jej wielkość, blask, tęczę! (…)
Wczoraj tak mi mówiłeś. Dzisiaj nad Nią szlochasz… (…)
cuchnie kłamstwem, nierządem - skamląca, naga,
jak ta suka wieśniacza, co pod płotem błaga!...
A ty rzekłeś, że nawet… taką Polskę kochasz!
30.09.2004 r.
Lusia Ogińska
•••
Moja przeszłość, Panie, dla miłosierdzia Twojego.
Moja teraźniejszość, dla Twojej miłości.
Moja przyszłość, dla Twojej opatrzności.
św. ojciec Pio
Polska przestaje być sobą.
Widać to wszędzie. Wystarczy wybrać się do centrum handlowego, wyjść na ulicę, a nawet wejść do... kościoła.
Słychać to wszędzie – w rozmowach (nasto-, dwudziesto-, trzydziesto- itd. -latków), muzyce, filmie (zwłaszcza w propagandowych serialach tak chętnie oglądanych przez nasze córki, mamy i babcie), telewizyjnych reklamach, nadawanych o każdej porze dnia, bajkach dla dzieci oraz w sztuce.
Czuć to wszędzie – we współczesnej, wrogiej Kościołowi kulturze oraz w obyczajach zastępujących katolickie święta i katolicką tradycję, które przemycane są ukradkiem do szkół. Katolickość i polskość są wyśmiewane i obrażane na naszych oczach, oczach gospodarzy, którzy boją się reagować w imię politycznej poprawności – zostali skutecznie znieczuleni.
Mass media utrudniają młodym, jak i starszym obywatelom dokonywanie świadomych i właściwych wyborów, pozbawiając ich dostępu do prawdy, promując coraz śmielej zakłamaną kulturę śmierci.
Gdzie szukać ratunku? Powiesz, że u Boga, ale Polska coraz rzadziej o pomoc prosi Boga. Woli zatonąć w odmętach grzechu bluźnierstwa, zgorszenia maluczkich, rozpusty, dzieciobójstwa. Ci, którzy jeszcze zdają sobie sprawę z zagrożenia, powoli schodzą do podziemia. Powiesz Rodaku zza oceanu: "przecież Polska to kraj katolicki, stojący na straży cywilizacji łacińskiej". Jeszcze do niedawna była to prawda. A dzisiaj? To co kiedyś wstydem napełniało nawet pogan, dziś jest uciechą i dumą "postępowego" Polaka. Być może pamiętasz jeszcze polską tradycję, gościnność, kultywowanie wartości rodzinnych i tęsknisz do tego. Dziś, niestety, tradycja traci na znaczeniu, odchodzi do lamusa. Zmniejsza się, w widoczny sposób, przywiązanie Polaków do Wiary i Ojczyzny. W mediach promuje się apostazję i europejskość. Rodzina coraz rzadziej stanowi bezpieczną przystań, pełną ciepła, miłości, wiary i nadziei, ale również wyrzeczeń i poświęcenia, która trwa bez względu na przeciwności życia. Coraz częściej za to przypomina bezduszną, roszczeniową instytucję, w której każdemu "coś się od życia należy".
Jedyna nadzieja w Bogu, a przez Niego w ludziach dobrej woli, w nowym pokoleniu Polaków, którego nie wolno nam zmarnować!
Wróg polskiej duszy jest cierpliwy, systematyczny i konsekwentny w działaniu.
Polacy muszą powrócić do korzeni swojej tożsamości, wyrażonej w trzech słowach-kluczach: Bóg, Honor i Ojczyzna. Na to potrzeba czasu, jasno zarysowanego celu i wytrwałości.
Rodziny katolickie w Polsce czują wielką potrzebę znalezienia bezpiecznego miejsca do wychowania dzieci. Miejsca, które zapewni im rozwój oraz odpowiednią formację duchową, zgodną z chrześcijańskimi wartościami i dziedzictwem polskiej tradycji. Dlatego też bezcenne w dzisiejszych czasach są inicjatywy rodziców zmierzające do utworzenia własnych, niepublicznych szkół – szkół, które będą służyły Kościołowi i Polsce.
Taką inicjatywę i trud podjęli założyciele Niepublicznej Szkoły Podstawowej im. św. Tomasza z Akwinu w Brzegu. Szkoła została założona w 2012 roku przez Stowarzyszenie na rzecz Utworzenia i Rozwoju Katolickiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzegu. Placówka swoją działalność rozpocznie 1.09.2013 r. Być może będzie to najmniejsza szkoła w województwie opolskim, ponieważ składać się będzie z jednego oddziału liczącego 10 uczniów. Lecz nie o ilość chodzi, ale o jakość.
Mało liczne klasy dają nieporównanie większe możliwości dla rozwoju talentów dzieci, ułatwiają kontakt z nauczycielem i indywidualizację w procesie nauczania. Szkoła stawia sobie za cel: wychowanie w wierze katolickiej i patriotyzmie, naukę o cnotach oraz wprowadzanie ich w życie, zindywidualizowany tok nauczania przy pomocy systemu tutor (stały kontakt rodziców z nauczycielem oraz wspólne planowanie rozwoju dziecka), wsparcie rodzicielstwa i małżeństwa katolików, promowanie wiary katolickiej i miłości do ojczyzny oraz zachęcanie katolików do ciągłego procesu nawracania się.
Jako inicjatorzy dzieła, serdecznie zachęcamy wszystkich Polaków w kraju i na obczyźnie do podejmowania tego typu działań.
Należy liczyć się z wieloma trudnościami, tym bardziej że placówki tego typu raczej nie znajdują wsparcia u decydentów. Doświadczamy tego na co dzień w naszej lokalnej społeczności, ale to tylko motywuje nas jeszcze bardziej. Cały etap uciążliwego procesu biurokratycznego, który trwał ok. dwóch lat, mamy już za sobą. W chwili obecnej borykamy się już tylko z problemami finansowymi. Zostaliśmy pozbawieni przez Samorząd dotacji (należnej każdemu uczniowi bez względu na typ szkoły) przez pierwsze cztery miesiące funkcjonowania szkoły – to bardzo utrudnia nam start. Dlatego wszystkich tych, którym leży na sercu dobro Polski i Kościoła, zachęcamy do wsparcia finansowego naszej szkoły lub innych inicjatyw o podobnym charakterze.
Takie szkoły to nie jest zwyczajny biznes, ale przedsięwzięcie, którego największymi beneficjentami są nasze dzieci, Polska i Kościół!
Magdalena Krzemowska
Prezes Stowarzyszenia na rzecz Utworzenia i Rozwoju Katolickiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzegu
Dane do przelewu:
Stowarzyszenie Na Rzecz Utworzenia i Rozwoju Katolickiego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Brzegu
Ul. Ks. Makarskiego 49
49-300 Brzeg
Bank Zachodni WBK S.A.
KONTO: 54 1090 2141 0000 0001 1984 2330
IBAN: PL54 1090 2141 0000 0001 1984 2330
SWIFT CODE: WBKPPLPP