Witam,
Chciałabym Państwa prosić o pomoc w przeprowadzeniu zbiórki na zrzutka.pl(wyemitowaniu jej na waszych stronach społecznościowych).
Moja zrzutka dotyczyłaby zbiórki pieniędzy na zaległe długi, które ściąga mi komornik z mojej pensji.
Zacznę od początku, prawie 10 lat temu wzięłam kredyty na rozpoczęcie działalności, miałam lokal na małą gastronomię, który wyremontowałam, biorąc kredyt inwestycyjny, ale jak to przy remontach bywa, tego kredytu nie wystarczyło, trzeba było dobrać do tego jeszcze parę drobnych, doszło i tak się tego uzbierało. Niestety, inwestycja nie wypaliła. Ciągnęłam to prawie dwa lata, licząc, że coś się poprawi. Jednak było coraz gorzej, nie płaciłam rat kredytów, telefonów, czynszu. Niestety, musiałam zamknąć działalność, a długi zostały.
Byłam bardzo załamana, nie miałam żadnego wsparcia psychicznego i porady, co z tym faktem zrobić, a mogłam wówczas zrobić upadłość konsumencką. Teraz to wiem, ale teraz jest już za późno. Przez parę lat pracowałam na czarno, więc miałam spokój z komornikami. Od zeszłego roku pracuję legalnie fizycznie na produkcji jako monter podzespołów. Jest to praca ciężka, za 2200 na rękę, jednak po potrąceniu dla komornika dostaję tylko 1500 zł miesięcznie. Jest to dług do spłacenia na prawie dwadzieścia lat za mój błąd, który popełniłam kilka lat temu.
Dlatego chciałabym prosić ludzi o pomoc. Zbiórkę chciałabym przeprowadzić bezpośrednio na konto komornika, a agencja, prasa, która by mi pomogła w zbiórce, miałaby wgląd do moich dokumentów, akt sprawy, kontakt do komornika, moją umowę o pracę. Chciałabym bardzo wyjść na prostą i aby kiedyś nastąpił ten dzień, że dostanę całą wypłatę z różnymi dodatkami, a nie tylko 1500 zł na cały miesiąc. To jest wegetacja, a nie życie.
Ja wiem, że są ciężkie przypadki, chore nieuleczalnie dzieci czy dorośli, drogie lekarstwa czy operacje, ale dla mnie ta sprawa też jest bardzo ważna, ponieważ pracuję bardzo ciężko i wystarcza mi ledwo na jedzenie, a jeszcze trzeba kupić węgiel na zimę.
Proszę mi odpisać, czy mogłabym liczyć na Państwa pomoc.
Małgorzata Kmieć
Odpowiedź redakcji: Redakcja nie weryfikowała podanych informacji. W zeszłym roku pani Kmieć przeprowadzała zbiórkę na nowy komputer.
***
LIST OTWARTY DO PANÓW PREZYDENTA I PREMIERA RP
Szanowni: Panie Prezydencie i Panie Premierze!
Z polonijnej prasy dowiedziałam się, że Ambasadorem USA ma być w Polsce Mrs. Mosbacher, znana już z ataku na ustawę IPN, a która zapowiedziała, że ‼:
„1/ zamierza się upominać o demokrację i wolność słowa w Polsce;
2/ a także dołoży wszelkich starań, aby polskie władze przyjęły uchodźców” ‼!
Pani Mosbacher pokazała tym samym, że:
1/ a priori nastawiona jest nieprzyjaźnie do Polski i Polaków,
2/ nie zna historii Polski ani II wojny światowej,
3/ czerpiąc wiadomości z Fake News, nie ma pojęcia, co się w Polsce dzieje,
4/ ZAMIERZA też, najwyraźniej po swojemu, integrować, wtrącając się w POLSKĄ POLITYKĘ,
5/ rani uszy i serca Polaków, kiedy bazuje na tzw. anti Polish bias.
Czy to nie są wystarczające powody, aby NIE ZGODZIĆ SIĘ NA TAKĄ NOMINACJĘ?
Przypomnę tu, że Pan Prezydent Trump w ostatnich dniach podkreślił, że nie dopuści, aby w USA był zalew i identyczna polityka imigracyjna jak w Europie.
Może Pani Mosbacher zajęłaby się czytaniem Prawdziwej Historii oraz negocjacjami, aby państwa, do których nie trzeba płynąć w zatłoczonych pontonach, takie jak Arabia Saudyjska czy Izrael, zaczęły przyjmować ludzi szukających lepszego bytu i uciekających przed wojną... a nade wszystko, aby na Bliskim Wschodzie zapanował wreszcie POKÓJ oraz ustały rzezie chrześcijan.
Rzeczpospolita Polska nigdy nie uchylała się od pomocy (a Żydzi już w Średniowieczu, uciekający od prześladowań, znajdowali w Polsce schronienie) i nie szczędziła własnej Krwi, wylewając ją demokratycznie (!) „Za Wolność Waszą i Naszą”. Wielu potomków zesłańców na Syberię i stepy oczekuje pomocy i tzw. relokacji, tj. powrotu do Macierzy. Wojna na Ukrainie sprowadza ludzi rzeczywiście szukających schronienia w Polsce i bardzo zbliżonych (!) etnicznie... ALE tego niektórzy, zwłaszcza politycy, nie chcą widzieć.
Tłumom najeźdźców trzeba pomóc, ale tak aby mogli wrócić i żyć godnie na SWOICH ziemiach, a nie na tzw. socjalu, i do tego, jak to w Europie ma miejsce, bez woli asymilacji i akceptacji zwyczajów Europejczyków.
Dlatego Mrs. Mosbacher, która NIE REPREZENTUJE NAWET POLITYKI WŁASNEGO PREZYDENTA i budzi wręcz lęk swoją ignorancją i nieprzyjaźnią do Polaków i polskiego punktu widzenia, NIE POWINNA BYĆ DOPUSZCZONA DO OBJĘCIA STANOWISKA AMBASADORA USA W POLSCE!
Sprawa ta mogłaby się również znaleźć na wokandzie Sejmu RP, bo nie można wpuszczać osoby, która chce manipulować polską polityką i racją stanu, zwłaszcza że jest uprzedzona do kraju, w którym ma reprezentować, poniekąd, przyjazne i wielkie mocarstwo.
Dlatego z ufnością proszę Pana Prezydenta i Pana Premiera abyście Panowie z URZĘDU zajęli się w TRYBIE PILNYM przedmiotową nominacją.
Z poważaniem
Małgorzata Kossowska
Toronto, Kanada