farolwebad1

A+ A A-
Inne działy

Inne działy

Kategorie potomne

Okładki

Okładki (362)

Na pierwszych stronach naszego tygodnika.  W poprzednich wydaniach Gońca.

Zobacz artykuły...
Poczta Gońca

Poczta Gońca (382)

Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.

Zobacz artykuły...

Spis treści numeru 28 (10 - 16 lipca 2015)

Kanadyjskie naciski na restytucję mienia pożydowskiego

Toronto Osoby, które przeżyły holokaust, oraz przywódcy społeczności żydowskiej z całej Kanady spotkali się w Ottawie z przedstawicielami krajów Europy Środkowej i Wschodniej, aby naciskać na przyspieszenie restytucji mienia pożydowskiego.
Podczas dwóch dni obrad prowadzono rozmowy z delegacjami i ambasadorami Bośni i Hercegowiny, Słowenii, Rumunii, Serbii, Chorwacji, Ukrainy i Unii Europejskiej.
Celem rozmów było naciskanie, aby każdy z tych krajów wypełnił zobowiązania podjęte w 2009 roku w deklaracji z Terezina i zaczął ustanawiać prawne ramy restytucji.
Hank Rosenbaum, jeden z przewodniczących Canadian Jewish Holocaust Survivors nad Descendands. pisze w "Canadian Jewish News", że w niektórych krajach prawo restytucyjne nie istnieje albo też nie uzyskano tam na czas stosownych odszkodowań.
Przytacza jako przykład Polskę, gdzie nie ma praw restytucyjnych w odniesieniu do prywatnej własności nieruchomości, które zostały skonfiskowane, a następnie zatrzymane przez władze komunistyczne. "To tylko jeden przykład, jak dla wielu ocalonych chaos Shoah i ciemności, jakie zapadły pod żelazną kurtyną, pozbawiły ich środków do uzyskania odszkodowania" – tłumaczy Rosenbaum.

Ostatnio zmieniany piątek, 10 lipiec 2015 09:31
poniedziałek, 06 lipiec 2015 10:51

Listy z nr. 27/2015

Do czytelników-emerytów pobierających polską emeryturę Zapewne wkrótce państwo otrzymają "Kwestionariusz dla nierezydenta", w którym to ZUS prosi o podanie swojego numeru SIN. Tłumacząc, że są zobowiązani do jego pozyskania rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 23 stycznia 2015 r. w sprawie określenia wzoru rocznego obliczenia podatku wraz z informacją o wysokości dochodu. Wiemy, czym jest nasz SIN i komu zgodnie z tutejszym prawem mamy obowiązek go ujawniać. Szkoda, że najprawdopodobniej minister, być może ten od słynnych słów dotyczących Polski, że to ch... i kupa kamieni, nie ma tej wiedzy. Wysłałem zapytanie do ZUS w Łodzi, jakie poniesiemy konsekwencje, nie ujawniając naszych…
niedziela, 05 lipiec 2015 19:24

Program federalny dla pracowników wykwalifikowanych FSW

Napisane przez

Izabela EmbaloJakie wymogi należy spełnić, by zakwalifikować się do programu dla pracowników zagranicznych?

Kandydat musi posiadać minimum roczne doświadczenie zawodowe w jednej profesji, która w Kanadzie jest zakwalifikowana do tak zwanej grupy 0, A, B ( zawód wykwalifikowany). Zawodem wykwalifikowanym jest już na przykład stolarz, płytkarz, murarz, ślusarz, mechanik samochodowy, malarz itp.
Doświadczenie można udokumentować jedną wykonywaną pracą w pełnym wymiarze godzin lub kombinacją dwóch na pół etatu. Ważne, by zgadzała się liczba godzin według przepisów kanadyjskich. Staż zawodowy zapewniany przez instytucje edukacyjne lub praca społeczna nie są akceptowane. Oprócz liczby godzin, urzędnik imigracyjny analizuje zakres obowiązków w pracy, by pokrywał się ze standardem kanadyjskim określonego zawodu.
Następnym czynnikiem branym pod uwagę w programie FSW (Federal Skilled Worker) jest znajomość języka angielskiego lub francuskiego. Kandydat musi przedstawić wynik testu językowego, uznawanego przez rząd kanadyjski. Nie każdy test językowy jest uznawany w procesie imigracyjnym.
Następnie, minimalne wymagane wykształcenie to wykształcenie średnie, choć osoby, które posiadają wyższe od średniego wykształcenie, mają większe szanse na otrzymanie pobytu stałego.
Kandydat musi przedstawić edukacyjną ewaluację swojego świadectwa lub dyplomu, by uzyskać odpowiednią liczbę punktów za wykształcenie.
Oprócz wyżej opisanych wymogów, punkty przyznawane są także za wiek, ofertę pracy w Kanadzie, możliwości adaptacyjne oraz minimalne fundusze, które zapewnią rząd kanadyjski, iż osoba nie będzie pobierać zasiłku socjalnego zaraz po imigrowaniu do Kanady.
Dodatkowo, by otrzymać stałą rezydencję w Kanadzie, osoba starająca się o stały pobyt musi dostarczyć świadectwo niekaralności z każdego kraju, w jakim zamieszkiwała przez 6 miesięcy i dłużej po zakończeniu 18. roku życia. Posiadanie rekordu kryminalnego może wykluczyć kandydata, choć prawo daje także możliwości zatarcia rekordu według zasad prawa kanadyjskiego. Zagraniczne zatarcia karalności nie są w Kanadzie uznawane. Niektóre przewinienia mogą być zrehabilitowane automatycznie.
Kandydat przechodzi także obowiązkowe badania medyczne.

niedziela, 05 lipiec 2015 19:15

Trendy w budowie domów (27/2015)

Napisane przez

maciekczaplinskiJeżdżąc po Toronto, łatwo zauważyć, że wszędzie pojawiają się nowe domy na miejscu starych. Ciekawe jest to, że dużo z nich jest obecnie zupełnie innych niż dawniej. Widać, że pojawia się wiele nowoczesnych i ultranowoczesnych obiektów.

Warto się zastanowić, dlaczego tak się dzieje i z czego to wynika? Rzeczywiście widać, że masa krytyczna została przekroczona i "gołym okiem" widać zmiany. Coraz więcej pojawia się domów z płaskimi dachami, ogromnymi oknami, łamaczami słońca. Jest to taka nowsza wersja architektury modernistycznej. Trochę też wpływów okresu Bauhausu. Myślę, że młode pokolenie po prostu znudziło się wiktoriańskimi domeczkami, które dominowały architekturę przez ostatnie kilka pokoleń. Już od jakiegoś czasu pojawiały się zmiany, ale dotyczyły one głównie wnętrza, natomiast wreszcie zaczynamy widzieć również zmiany w elewacjach zewnętrznych. Zaczęto obecnie stosować odważne kolory, nowe materiały na elewacjach, często powtarza się detale stosowane w architekturze komercjalnej. Fakt płaskich dachów zachęca do tworzenia "roof tops", co w zagęszczonym mieście jest znakomitym rozwiązaniem. Nowoczesne nieruchomości są też zwykle znacznie mniejsze, bo okazuje się, że ogromne domy znajdują coraz mniej chętnych nabywców. Zrozumiałe jest, że tylko znikoma część społeczeństwa jest w stanie zapłacić ponad 2 miliony za dom, dlatego nieruchomości na poziomie 1,5-1,7 miliona, pomimo że nie są wcale tanie, to i tak mają wielu nabywców.

niedziela, 05 lipiec 2015 19:11

Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy (40)

Napisane przez

kochanekwielkiejIdziemy nie spiesząc. Wymijamy jakieś doły. Przechodzimy obok dużego głazu i podążamy dalej piaszczystym terenem, pomiędzy gęsto rosnącymi krzakami jałowca. Piosnka nadal unosi się w powietrzu:

Prowożała,
Do wogzała,
Żałko stało,
Płakała!
Teraz idziemy dość prędko. Mijamy pola, łąki, wąwozy. Podług gwiazd śledzę kierunek naszej drogi. Dążymy, prawie po prostej linii, na wschód. Wychodzimy na jakąś drogę i długo idziemy po niej. Wprowadza nas do dużego lasu. Czuję w powietrzu zapach smoły.
Jesteśmy w drodze już 5 godzin, a nikt z nas nie powiedział ani słowa. Idziemy równym, szerokim krokiem. Stąpamy lekko i cicho. Jestem pewien, że nikt nas nie zaskoczy niespodzianie na drodze. A jeśli tak się stanie, to gorzej dla niego!... Rozumiem bez słów i bez poprzedniego umawiania się, że nigdy nie poddamy się żywi. Rozumiem i jeszcze jedną rzecz: że żaden z nas nie porzuci kolegi w razie niebezpieczeństwa i nie pozostawi rannego... Przez całą drogę śpiewa coś mi w duszy. Wypełnia mnie wielka radość, że idę z tymi ludźmi: silnymi, sprytnymi, słynnymi po całej granicy fartowcami, którym zawsze, we wszystkim można zaufać... Z nimi nie istnieją dla mnie żadne przeszkody, żadne niebezpieczeństwa. Gdybym wiedział, że jeśli nie cofnę się i nie porzucę ich, to za godzinę czeka mnie śmierć – nie cofnąłbym się nigdy!
Po dwóch godzinach drogi zbliżamy się do jakiegoś osiedla. Czuję w powietrzu woń dymu.
Zatrzymujemy się. Długo trwamy na miejscu bez ruchu. Nagle z ciemności przede mną rozlega się przeciągłe wycie wilka. Przygotowałem broń, lecz po chwili zrozumiałem, że to wyje Żywica. Głos to unosił się w górę, to opadał w dół i brzmiał dziko, ponuro.
– Psiakrew! – cicho zakląłem, wyrażając tym najwyższe uznanie dla sztuki kolegi.
Gdybym nie był obecny przy tym, nigdy bym nie uwierzył, że to głos człowieka.

niedziela, 05 lipiec 2015 19:02

Wakacyjne ryby

Zawody na Little Lake

W niedzielę, 28 czerwca 2015 r., na Little Lake koło Barrie odbyły się kolejne zawody Polsko-Kanadyjskiego Związku Wędkarskiego.
Do punktacji zaliczane były bassy, crappie, szczupaki i sandacze.
Na Little Lake zwyciężył Waldemar Weselak, który złowił 4 szczupaki i 4 bassy o łącznej wadze 6,75 kg. Największa ryba zwycięzcy to szczupak o wadze 1,29 kg.
Drugie miejsce zajął Janusz Kawalec, który złowił 6 szczupaków, 1 bassa i 1 crappie, uzyskując łączną wagę 5,44.
Największa ryba Janusza Kawalca to bass o wadze 1,16 kg.
Trzecim najlepszym wędkarzem na Little Lake okazał się Wojciech Bak. Jego wynik to 3 szczupaki i 2 bassy, które w sumie ważyły 3,45 kg.
Największą rybę zawodów złowił Roman Runo. Był to szczupak 1,59 kg.

Wyniki zawodów na Little Lake

1. Waldemar Weselak – 4 szczupaki, 4 bassy 6,75 kg 25 pkt
2. Janusz Kawalec – 6 szczupaków, 1 bass, 1 crappie 5,44 kg 23 pkt
3. Wojciech Bak – 3 szczupaki , 2 bassy 3, 45 kg 21 pkt
4. Roman Runo – 3 sz+1 b 3 szczupaki, 1 bass 3,2 kg 19+3* pkt
5. Henryk Wywiał – 1 szczupak, 2 bassy 1,78 kg 18 pkt
6. Krzysztof Arsiuta – 2 szczupaki 1,23 kg 17 pkt
7. Stanisław Zapała – 1 szczupak, 1 bass 1,04 kg 16 pkt
8. Mirosław Arsiuta – 1 bass
0,62 kg 15 pkt
*największa ryba

Klasyfikacja generalna PKZW:

1. Waldemar Weselak pkt 165
2. Janusz Kawalec 161
3. Wojciech Bak 130
4. Mirosław Arsiuta 120
5. Krzysztof Arsiuta 98
6. Roman Runo 81
7. Mariusz Robak 81
8. Wojciech Chańko 63
9. Stanisław Zapała 56
10. Henryk Wywiał 47
11. Dariusz Hadziewicz 47
12 . Oktawian Olejnik 28
13. Józef Makowski 23
14. Mariusz Gilas 20
15. Roman Mikucewicz 5

W zawodach PKZW nastąpi teraz wakacyjna przerwa, która potrwa aż do 26 września.



niedziela, 05 lipiec 2015 18:57

Patrząc na pusty pas

Napisane przez

Nic nie wywołuje większego zdenerwowania, niż gdy ktoś każe nam stać na głowie. A takie mam uczucie, patrząc na pasy HOV (High Occupancy Vehicles), które wprowadzono nam w aglomeracji w związku z igrzyskami panamerykańskimi.

Na dodatek, mam złe przeczucie, że choć napisali na nich "temporary", to niebawem okaże się, że wszystko tak bardzo się udało, iż pasy zostają na zawsze. A już chodzą po gazetach pomysły, aby HOV przekształcić w HOT, czyli po prostu płatne pasy ruchu – moglibyśmy sobie wówczas wykupić stosowną plakietkę uprawniającą do śmigania po płatnym pasie, z dala od całej naszej reszty.
Są to pomysły jak ulał pasujące do postępującego rozwarstwienia społecznego i zanikania klasy średniej.
Tak czy owak, stanie w korku, obok puściutkiego pasa HOV, nikogo nie nastraja optymizmem, zwłaszcza że do idiotyzmu przyznają się sami sprawcy zamieszania.

Każde imperium ma swoich zwolenników i wrogów. Doświadczył tego twórca imperium greckiego Aleksander Macedoński, doświadczyli Rzymianie, Brytyjczycy w okresie wiktoriańskim, czyli w okresie szczytu swojej potęgi. Stany Zjednoczone, czyli współczesne imperium głoszące hasła demokratyczne, wyrosłe na gruncie rewolucji francuskiej, wydają się, w porównaniu z innymi współczesnymi systemami rządzenia, wzorcem do naśladowania.
Pomińmy poglądy wielkich tego świata na ten temat. Przyjrzyjmy się temu problemowi na przykładzie dwóch młodych ludzi, którzy tego samego dnia trafili do kanadyjskiego aresztu imigracyjnego, ale z jakże różnych pozycji. Jeden trafił tam jako aresztant, a drugi jako jego strażnik. Pochodzili z różnych zakątków świata, nie znali się wcześniej. Nieważne są ich imiona i nazwiska (nosili typowe, popularne w ich krajach) i nazywajmy ich według kraju ich pochodzenia: Gruzin i Irańczyk.
Pierwszy był trochę młodszy, może o jakieś pięć lat, od około 35-letniego Irańczyka. Pierwszy przybył do aresztu jako aresztant, a drugi jako strażnik. Byli trochę do siebie podobni: obaj wysocy, przystojni, o lekko brązowej karnacji, obaj byli kawalerami i obaj o wyrazistych poglądach politycznych.
Irańczyk dorastał w swoim kraju w okresie gwałtownych przemian. Kiedy był jeszcze bardzo młody, obalano cesarza, szachinszacha, czyli króla królów, na cześć którego nosił takie jak on imię, Reza. Ojciec jego był podpułkownikiem wojska cesarskiego, hołubionego, modernizowanego i wiernego swojemu władcy. Kiedy cesarz został obalony i nastały czasy ajatollahów, czyli rządy arcykapłanów islamskich, ojciec naszego bohatera został zwolniony z armii. Warunki bytowe rodziny gwałtownie się pogorszyły, bo emerytura wojskowa ojca była nieporównanie mniejsza od jego doskonałych, uprzednich zarobków. Ale po dwóch latach nastąpiło jeszcze dalsze pogorszenie się warunków, kiedy ojciec został aresztowany i oskarżony o uczestnictwo w spisku byłych wyższych oficerów przeciwko nowym władzom. Został on z grupą innych byłych oficerów skazany na śmierć i wyroki wykonano.

niedziela, 05 lipiec 2015 18:46

Ludzie, którzy nie patrzą w oczy (Odc. 24)

Napisane przez

ludzie ktorzy nie patrza oklW roku 1846 grupę pionierów przedzierających się przez północne góry Sierra Nevada do Kalifornii złapała wczesna śnieżyca i długa zima. Konając z zimna i wycieńczenia, podobno zjadano zwłoki współtowarzyszy. Niewielu przetrwało tę potworną przygodę. Niedawno na miejscu tej tragedii, nad jeziorem Donner, odkopano list napisany w skrajnym stresie i agonii prorokujący koniec ludzkości, która to podobno nauczy się walczyć "zarazą i chorobą" przeciwko drugiemu człowiekowi. Szesnasty czerwca 1992… nikt nie przewidywał końca świata na ten właśnie dzień. Wstałem o szóstej rano, jak codziennie wziąłem prysznic i nastawiłem ekspres do kawy. Kiedy grzanki wyskoczyły z tostera, Agnieszka zeszła do kuchni i bez uśmiechu i bez słowa usiadła przy stole. Agnieszka bez uśmiechu i milcząca to jak żaglówka bez wiatru z wiszącymi bez sensu żaglami. Patrzyła na filiżankę kawy, jakby nie wiedziała, do czego ten przedmiot służy.
"Nie czekaj na mnie, jedź do pracy, Helen ma przyjechać po mnie przed ósmą" – powiedziała w końcu. "Nie jedziemy razem?" – zapytałem zdziwiony.
"To tylko dzisiaj. Chcę załatwić coś po drodze. Dobrze, kochany?" "Po pracy wracasz prosto do domu?"
"Mogę się trochę spóźnić. Nie czekaj na mnie z obiadem."
Wzięła moją twarz w dłonie i tak jak to często robiła, strzeliła trzy głośne pocałunki… oko, oko, usta, na znak, że wszystko jest w porządku. Czułem, że coś jest inaczej, że nie wszystko jest w porządku. Agnieszka siedziała na wysokim stołku przy bufecie śniadaniowym nad nieruszoną grzanką i patrzyła gdzieś w dal przez okno.
Wyszedłem, odpychając od siebie złe przeczucia. Po pracy wpadliśmy z Davidem na piwo, nie spieszyłem się, nie chciałem sam jeść obiadu w pustym domu. Nie czułem nic nadzwyczajnego, dopóki nie wjechałem na stromy, kamienny podjazd przed drzwiami garażu i zaciągnąłem ręczny hamulec. Cisza. Niepokój. Wszedłem do kuchni i jak zwykle w upalny dzień otworzyłem lodówkę w poszukiwaniu zimnego piwa. Wszystko wskazywało na to, że jestem w domu sam.

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.