farolwebad1

A+ A A-

Czas na niewygodne pytania

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

bodakowskiJak po każdych wyborach narodowcy mają czas, by zadać sobie niewygodne pytania i podjąć konieczne działania.

Od wielu lat nie mam na kogo głosować. Jestem katolikiem, więc jestem za wolnym rynkiem, ograniczeniem roli państwa, rozwojem społeczeństwa obywatelskiego, parlamentaryzmu i zachodniej demokracji, walką z lewicowymi patologiami – aborcją, promocją patologii życia seksualnego, antypolonizmem, socjalizmem. W II RP mój pogląd na świat podzielali narodowcy związani z Stronnictwem Narodowym, Związkiem Ludowo-Narodowym, Stronnictwem Narodowo-Demokratycznym czy Obozem Wielkiej Polski.


Prócz autora programu gospodarczego endeków Romana Rybarskiego, bliskie mi są prace Feliksa Konecznego i księdza Trzeciaka.
Nie jest więc dziwne, że od lat nie mam na kogo głosować. Działające w III RP partie absolutnie nie mają nic wspólnego z tym, co ceniłem w II RP. Współczesna polskojęzyczna polityka to personalna nawalanka, olewanie rzeczywistych problemów polskich rodzin, brak pomysłów, jak rozwiązać problemy, akceptacja zastanej patologicznej lewicowej rzeczywistości społeczno-politycznej. Polskojęzyczni politycy są tak prostaccy, że ich akceptacja lewicowości nie wynika z jakiejś refleksji intelektualnej. Dla polskojęzycznych polityków oczywistą oczywistością jest to, że system pasożytnictwa na Polakach i wyniszczania Polski jest niezmienny.
Liczę, że powstanie wreszcie partia, która postawi sobie za cel walkę z patologiami III RP. Partia, która zdefiniuje problemy i zaproponuje realne postulaty likwidacji problemów. Zawrze uczciwy kontrakt z wyborcami. I jak znajdzie się w parlamencie, będzie wypełniać ten kontrakt.
Miałem nadzieję, że taką partią stanie się Ruch Narodowy. Jeszcze dziś cieszy mnie eksplozja narodowego odrodzenia. To, że gdy sam przez lata kontrmanifestowałem przeciw manifom, paradom Schumana czy innym lewicowym hucpom, to dziś setki tysięcy młodych polskich nacjonalistów podzielają niektóre moje przekonania. Cieszy mnie to, że w najmniejszych miejscowościach w całej Polsce powstają lokalne nacjonalistyczne organizacje, które nie mają właściwie żadnej konkurencji wśród młodych ludzi. Cieszy mnie również to, że młodzi ludzie w całej Polsce nie mają problemu z trafnym dostrzeganiem wyzwań i sprzeciwianiem się patologiom III RP. Budujące jest to, że nacjonaliści nie mają wmawianej im osobowości autorytarnej, nie potrzebują do egzystencji liderów, tylko są samorządni, to że są wyrazem społeczeństwa obywatelskiego.
Niemniej mam pretensje do osób z Rady Decyzyjnej Ruchu Narodowego o to, że nie wykorzystują tej ogromnej szansy, jaka stanęła przed Polską. To, że nacjonalizm nie jest już subkulturową ekstremą, pokazał już czwarty sukces Marszu Niepodległości. Już trzy lata temu osoby, które znalazły się na czele Ruchu Narodowego, winny zdefiniować problemy i stwierdzić, jakie mają pomysły na ich rozwiązanie. Już trzy lata temu winna powstać normalna partia polityczna, z normalnym programem i normalną demokratyczną otwartą strukturą.


Zamiast tego od trzech lat panuje dziwny stan partyzantki. Stan niekorzystania z normalnych zachodnioeuropejskich instytucji politycznych. Nie zdefiniowano problemów, nie przedstawiono programu walki z patologiami. Nie zawarto uczciwego kontraktu z Polakami. Ograniczono się do kilku słusznych haseł i frazesów. A dodatkowo pod szyldem narodowym co poniektórzy liderzy Ruchu Narodowego sprzedają jakieś sanacyjne czy pozbawione realizmu politycznego idee. Ruch Narodowy poszedł w kierunku, w jakim od dawna zmierzają partie dominujące na scenie politycznej.
Jako potencjalny wyborca nie wiem, jakie cele stawia przed sobą Ruch Narodowy. Czy jest za opuszczeniem przez Polskę Unii Europejskiej, czy chce bohatersko walczyć w Unii "z problemami nieznanymi w innych ustrojach". Nie wiem, jak Ruch Narodowy chce rozwiązać problem ZUS, czy chce obniżyć podatki, czy chce wprowadzić czeki oświatowe. Przez ostatnie trzy lata otrzymałem tylko deklarację ideową składającą się z frazesów pisanych na kolanie, które można różnie interpretować. Wiem przy tym, że ludzie działający w Ruchu Narodowym i w organizacjach tworzących Ruch Narodowy mają sensowne poglądy.


Nie mówi mi też nic frazes o programie narodowym. Dotychczasowe lektury książek o ruchu narodowym i pism klasyków uświadomiły mi, że narodowcy wyznawali często poglądy sprzeczne i wzajemnie się wykluczające. Jedni narodowcy byli za demokracją, inni za likwidacją demokracji. Jedni byli ortodoksyjnie wolnorynkowi, inni mieli poglądy bliskie antyglobalistom, a jeszcze innych inspirowały sukcesy industrializacji sowieckiej. Więc jasna deklaracja, czy Ruch Narodowy jest spadkobiercą demokratycznego i wolnorynkowego Romana Rybarskiego, czy krytycznego wobec industrializacji Doboszyńskiego, czy pokładającego nadzieje w centralnym planowaniu Stachniuka, są niezbędne. Twierdzenia zaś, popularne w czasach LPR, że ruch narodowy nie ma programu, bo program to owoc dogmatyzmu, są bałamutne i szkodliwe.


Przez lata byłem aktywnym sympatykiem UPR. Jednej partii, która konsekwentnie przez lata głosiła niezbędne dla Polski postulaty – obniżki podatków, zachowania niepodległości i suwerenności Polski poza Unią Europejską, likwidacji biurokracji i szkodliwych przepisów, stworzenia z akcji prywatyzowanych przedsiębiorstw funduszu emerytalnego, który pozwoliłby na zniesienie przymusu ZUS, wprowadzenia czeków oświatowych, by rodzice mogli swobodnie decydować o edukacji swoich dzieci, upowszechnienia własności poprzez przekazanie mieszkań komunalnych na własność użytkowników, kary śmierci dla morderców, prawa do posiadania broni. Te wspaniałe postulaty programowe, niestety nie zostały rozbudowane w kompletny i szczegółowy program polityczny, i były skutecznie zagłuszane niedyplomatycznymi wypowiedziami prezesa Janusza Korwin-Mikkego.
Wszystko to skończyło się anihilacją UPR, dobrze chociaż, że szyld UPR dziś znajduje się w Ruchu Narodowym.


Piszę o tym wszystkim, bo jest jeszcze czas na naprawę wszystkich błędów. Na zdefiniowanie problemów, przedstawienie recept, spisanie programu i zawarcie kontraktu z wyborcami. Na stworzenie normalnej partii politycznej, odwołującej się do narodowodemokratycznej, katolickiej i wolnorynkowej, w tradycji ZLN, SND czy SN.


Jan Bodakowski
prawy.pl

Ostatnio zmieniany niedziela, 30 listopad 2014 20:41
Zaloguj się by skomentować

Nasze teksty

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.