Wiosna w Warszawie
Już zielono, a na Nowym Świecie otwierają ogródki przed restauracjami, a ja od niedzieli chodzę bez kurtki.
Wszędzie wysłannicy poszczególnych partii zbierają podpisy by zarejestrować swych kandydatów na posłów do parlamentu Europejskiego.
Niestety rodacy bardzo niechętnie to robią, a przecież taki podpis to nie żadne zobowiązanie. Kto pomyśli, by zamiast zbierania morza podpisów kandydaci musieli złożyć kaucję wyborczą, którą by tracili, jeśli nie zbiorą potem np. 10% głosów.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!