List otwarty Aleksandra Ładysza do Polskich Artystów w Kanadzie
Szanowni i drodzy koledzy
Z przykrością informuję, że moje i Pana Stefana Szczepańskiego starania w zorganizowaniu dużego patriotycznego koncertu z okazji 11 listopada Święta Niepodległości Polski nie przyniosły oczekiwanego skutku, dlatego planowane koncerty 8 i 9 listopada 2014 roku zostają odwołane.
Przyczyny:
1. brak odpowiedniego i godnego miejsca na główny koncert niedzielny, pomimo wielu starań, zabiegów i próśb w tym kierunku od siedmiu miesięcy.
2. Opieszałość, a może celowe działanie pewnych znanych w Polonii osób, które podjęły się pomocy i wiedząc o tym, do dnia dzisiejszego nie wykonały żadnych działań w tym kierunku, m.in. redaktorka portalu przegląd.ca, która w lutym br. podjęła się rozmów ze sponsorami.
3. Brak jasnych i konkretnych deklaracji ze strony Władz i Organizacji Polonijnych (m.in. brak odpowiedzi na pisma wysłane na wiosnę br.).
4. Wreszcie – brak oparcia finansowego w przypadku podjęcia dalszych działań i umów z artystami na skalę tak dużego koncertu.
To pokrótce zasadnicze powody, które skłoniły nas do rezygnacji z tego projektu.
Reasumując:
Niepokojącym i groźnym zjawiskiem jest oddalanie się Polonii od naszej kultury i tradycji narodowej, którą coraz częściej zastępuje tania i na bardzo złym poziomie prosta rozrywka, niejednokrotnie reprezentowana przez wykonawców, których poziom budzi poważne zastrzeżenia, bądź tych których świetność przeminęła w dawnym PRL-lu. Należy też zwrócić uwagę, że organizowane przez różne organizacje polonijne w Kanadzie imprezy rocznicowe czy narodowe są z reguły na bardzo niskim poziomie, bez należytego przygotowania, bądź są organizowane tylko dla podkreślenia obecności, a nie w duchu i intencji. Ważnym i palącym problemem jest brak aktywności i udziału młodego pokolenia, to poważny błąd lub też skutek braku należytego wsparcia i pomocy przez organizacje polonijne, które nie dbają o należyty przekaz dla tych tak ważnych dat. Wreszcie udział osób, którym z przypadku powierzono ważne funkcje polonijne, a dla których tematy dziedzictwa narodowego i kultura są dalekie i obce w imię wygody i ciepłej posadki. To smutne i jednocześnie pożywka dla wszystkich wrogich sił, które w imię tzw. poprawności politycznej starają się nas przekonać, że ciekawsza jest tania i beztroska zabawa, a nie tradycja i kultura, która zapisana jest od 1000 lat w naszej narodowej tożsamości. A dziś jest to szczególnie ważne i palące.
Jednocześnie jest mi niezmiernie przykro, że pomimo tak wielu starań w tak ważnym dla nas Polaków roku, zabrakło naszej Polonii chęci, a może dobrej woli, żeby należycie uczcić te tak ważne i istotne rocznice jak: 11 listopada, 70. rocznicę Powstania Warszawskiego, 100. rocznicę powstania Legionów Piłsudskiego, 75. rocznicę zbrodni katyńskiej, i wreszcie przypomnienia dwu ważnych wydarzeń, tj. kanonizacji Jana Pawła II i 30. rocznicę męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki.
Myślę jednak, że nasze starania o pamięć i tożsamość nie pozostaną bez odpowiedzi i skłonią nas do chwili refleksji, czego sobie i wszystkim nam życzę.
Z poważaniem
Aleksander Ładysz – PolCanArt Management
•••
Prof. Witold Kieżun
Szanowny Pan Prof. Kieżun!
Z wielką troską przyjąłem wiadomość o hospitalizacji pana Profesora i pragnę wyrazić moje zatroskanie o pańskie zdrowie, życząc mu wszystkiego co najlepsze i szybkiego powrotu do zdrowia.
Pragnę też wyrazić moje uznanie dla pracy pana Profesora i podziękować, że swoimi pracami i wystąpieniami w ciągu ostatnich paru lat, poparł swoim autorytetem dokładnie i wyczerpująco wszystko to – co przedstawiłem Narodowi Polskiemu w swoich programach wyborczych w 1990 roku.
Wcześniej nie było jakoś sposobności, zresztą pan Profesor też nie wspominał, że tezy – jakie głosi, stanowiły już wiele lat wcześniej zasadniczą część mojego programu.
Szkoda mi tylko jednego, że to nie wtedy – w tamtym czasie nastąpiło to poparcie, nie tylko ze strony pana Profesora , ale i wielu innych polskich ekonomistów i działaczy gospodarczych, a mogło to diametralnie zmienić bieg historii!
Cóż, wszyscy – jako jednostki – żyjemy w ściśle określonym czasie... ale przeżywamy tysiąclecia – jako Naród! Mam nadzieję, że z naszego życia i błędów wyciągną wnioski nasi zstępni i unikną ich – bazując na naszym doświadczeniu, dla wspólnego dobra naszych przyszłych pokoleń!
Życzę Panu z całego serca szybkiego powrotu do zdrowia i doczekania chwili, kiedy ziszczą się nasze plany dla dobra naszego wspólnego Dobra – jakim jest Polska!
Z poważaniem
Stanisław Tymiński
•••
Wielkie wydarzenie w UE , ale szczególnie w Polsce. Tusk został przewodniczącym Rady Europejskiej. Polak będzie rządził Europą. Nikt więcej już nam nie podskoczy. Wszystko toczy się zgodnie z planem eurokołchozu. Plan Boży ich nie obchodzi, bo spełnia się ich plan. W Polsce premierem zostanie Kopacz, która przekopała na metr las smoleński. Teraz wszyscy są zadowoleni z tego wyboru. Nawet Kaczyński się cieszy jak niedorosły dzieciak.
Niektórzy mówili, że PiS z Kaczyńskim i PO z Tuskiem to to samo. I chyba mieli rację. Bo trudno uwierzyć, że Kaczyński taki zadowolony z tego. Teraz odkrył swą twarz. Pierwsze skrzypce odegrała Caryca Merkel, najlepsza przyjaciółka Tuska i Putina. Obydwoje szkoleni w NRD przez służby komunistyczne. Dla Tuska to ten wybór to na rękę, bo w Polsce już nie miał więcej czego spieprzyć, to spieprzył do Brukseli. W ten sposób uniknie wszystkich kar za sprzedaż i zrujnowanie Polski. Plan, proletariusze wszystkich krajów łączcie się wypełnił się, pod przywództwem masonów . Dla nich to tu raj na ziemi. Dla nich niepotrzebny inny raj ani Niebo. Dlatego śmieją się z Boga i kary Bożej.
Stanisław Wojtowicz
Mississauga
Od redakcji: Chodzi przecież o to, kto się uśmiechnie na końcu, a z pewnością nie będą to masoni.