Tadek - Czy myśli Pan, że w Polsce są ludzie, którzy zasługują na to, by ich nazywać zdrajcami?
- Nie chciałbym się na ten temat wypowiadać, bo nie mam dowodów stuprocentowych.
- Ale czy ktoś zasługuje?
- Jeżeli był zdrajcą, to zasługuje, a jeszcze nie wiemy, czy był zdrajcą, jeżeli ktokolwiek był. Wiemy, że coś było w Smoleńsku, jakaś zdrada. Nie jest to jeszcze pewne, ale mogło być.
- Czyli, Pana zdaniem, mogliby być gdzieś zdrajcy?
- Oczywiście, to jest bardzo podejrzana sprawa. Ale nazywać nikogo bym nie chciał.
- A gdyby był zdrajcą, to jaka kara?
- Ano kary śmierci nie ma, to więzienie, dożywocie. Jako katolikowi, nie wypada mi być za karą śmierci, niby zawsze było, że kara śmierci za zdradę, ale skoro nie uznajemy kary śmierci, to dożywocie, kara surowa. Dla takiego człowieka wybranego, jak premier czy prezydent, bo co innego, jak ja zdradzę. Też do więzienia, ale w przypadku tamtych ludzi jest większa odpowiedzialność i przecież oni przysięgają.
Andrzej - Czy, Pana zdaniem, w Polsce są ludzie, którzy zasługują, by ich nazwać zdrajcami?
- Cały ten rząd, cały rząd obecny.
- Zdradził Polskę?
- Oczywiście. Tak jest, na sto procent.
- Bo wie Pan, jest taka sprawa, że zdradę karze się śmiercią, Pan uważa, że to jest słuszna kara?
- Tak jest, każdy jeden z tego rządu co tam jest.
- Ale konkretnie co zrobił, gdzie zdradził?
- W ogóle zdradzili cały naród, ludzie teraz są żebrakami. Pierwszy, który powinien pójść pod ścianę, to Wałęsa - zdradzili całą gospodarkę, zrobili z ludzi dziadów.
- Powinno się rozliczyć tych ludzi?
- Jak najszybciej i odsunąć, bo jeżeli tam jeszcze tak będzie z rok czasu, to już w ogóle się z tego nie wydostaniemy.
Eugeniusz - Czy, Pana zdaniem, w Polsce ktoś zasługuje dzisiaj na miano zdrajcy?
- Według mnie, nie znam, polityką się nie zajmuję, i według mnie żeby w PiS-ie kto inny był liderem, toby PiS wyżej stał, dziękuję.
Marcin - Czy, Pana zdaniem, dzisiaj w Polsce ktoś zasługuje na miano zdrajcy; czy w Polsce są zdrajcy?
- Nie byłem tam 30 lat...
- Nie interesuje się Pan tym dzisiaj?
- Nie, przepraszam, ale w ogóle się nie interesuję. Naprawdę, w ogóle.
Jagoda - Czy, Pani zdaniem, ktoś w Polsce zasługuje na miano zdrajcy?
- Mówiąc prawdę, nie śledzę polityki w Polsce, natomiast świetnie jestem zorientowana w tej sytuacji tutaj. Nie będę dobrym rozmówcą. Tutaj płacimy podatki, tutaj bezpośrednio mnie to dotyczy.
- Zawsze idzie Pani głosować?
- Zawsze.
- Tutaj mamy swoich zdrajców, kanadyjskich, czy raczej wszyscy dbają o sprawy kraju?
- Absolutnie nie, wszędzie korupcja się zdarza.
- Korupcja to zdrada?
- W pewnym sensie tak, niestety ale tak się dzieje.