Justyna - Czy nauczycielowi wypada na koniec roku dać alkohol? - Ha, nie mam pojęcia. - LCBO reklamuje karty podarunkowe dla nauczycieli. - To dla rodziców? No tak, dlaczego nie? - A czy to nie jest zły przykład dla dzieci? - Nie, jeśli chcą pić, to piją, jak nie to nie. - Dałaby Pani butelkę koniaku nauczycielowi swojego dziecka? - Jeśliby był dobry, czemu nie.
Jurek - Pana zdaniem, wypada nauczycielowi na koniec roku dać alkohol? - Nie, nie wypada. Niby od kogo miałby być ten alkohol? - Od rodziców dla nauczyciela, w ramach podziękowania. - I dzieci miałyby wiedzieć o tym? - Chyba tak. - Może wino jakieś łagodne, zależy, w której klasie. No może, jak taka tolerancja teraz jest, to może już - niedługo... - Ale Pana zdaniem, Pan by dał? - Ja raczej nie, bo sam też rzadko piję. Raczej nie wypada.
Jan - Wypada nauczycielowi dać alkohol na koniec roku? - Lampkę wina. - A butelkę? - Ja wiem. Moje dzieci nie chodzą już do szkoły. - Sam dałby Pan nauczycielowi? - Może jakieś wino.
Alicja Janiec - Wypada dać nauczycielowi alkohol na koniec roku? - Nie. - Dlaczego? - Dlatego, że moralnie to jest niedopuszczalne, żeby w szkole był alkohol. - Dlatego, że dzieci patrzą? - Oczywiście, dzieci w ogóle nie powinny być na to narażone. - Pytam dlatego, że LCBO reklamowało ostatnio swoją kartę podarunkową jako dobry prezent dla nauczyciela... - Nie, nie powinno tak być, bo potem narzekają, że 15-letnie dzieci chodzą pijane. Dziecko powinno dać jakąś kartkę, bombonierkę, kwiaty...
Krzysztof Mroczek - Czy nauczycielowi w szkole wypada dać alkohol na koniec roku? - Nie uważam, żeby to było stosowne. Słodycze, jakąś książkę, reprodukcję malarstwa, kwiaty zawsze są dobre. - LCBO miało taką kampanię reklamową, by podarować nauczycielowi kartę do ich sklepu. - Też nie uważam tego za stosowne. - W ogóle alkohol nie powinien być obecny w szkole? - Wie pan, to też zależy, w Polsce to było bardzo powszechne, że lekarzowi się dawało zawsze alkohol itd. Nie wiem. Jesteśmy na emigracji, może powinniśmy przyjąć tutejsze zasady. Ja uważam, że to nie jest stosowne i nie powinno się tego robić, z drugiej strony czy to trzeba upominki dawać? Może jakąś oznakę sympatii, coś symbolicznego...