http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/1257-muzeum-emigracji-w-gdyni#sigProId57985c49d5
To było często ich ostatnie miejsce na ojczystej ziemi, kiedy odpływali statkami pasażerskimi do ziemi obiecanej – USA, Kanady, Brazylii. Rodziny nie wiedziały, czy i kiedy jeszcze ich zobaczą. Były gorące pożegnania, łzy, uściski, grała orkiestra i często występowały polskie zespoły ludowe. Później czasami były wizyty w Polsce i nie mniej gorące powitania i pożegnania. To niewielkie miejsce – Dworzec Morski w Gdyni przy ul. Polskiej 1, stało się symbolem całej emigracji z kraju, bo tu rozpoczynało się życie wielu emigrantów. Dlatego miasto Gdynia wspólnie z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Polsce pragną oddać hołd wszystkim rodakom, którzy znaleźli się poza granicami Polski, poprzez ustanowienie i finansowanie siedziby Muzeum Emigracji w Gdyni.
Oficjalne muzeum ma być otwarte w roku 2014, ponieważ odnawiany jest nie tylko budynek Dworca Morskiego, ale również pomieszczenia portowe w najbliższej okolicy. Samorządowcy Gdyni mają zamiar przeznaczyć na ten cel 30 milionów złotych, głównie na adaptację budynku na potrzeby muzeum. Budynek był częściowo zbombardowany w czasie II wojny światowej i jego restauracja ma na celu przywrócenie oryginalnego wyglądu. Przy budynku znajduje się skwer im. znanego emigranta Witolda Gombrowicza. Tu czujemy ciepło w sercu, ponieważ partnerką i żoną w ciągu ostatnich lat życia Gombrowicza we Francji była Kanadyjka z Montrealu, Rita Lambrosse. Na skwerze Gombrowicza w roku 1965 postawiono pomnik Ludziom Morza.
Muzeum Emigracji w Gdyni ma bardzo ambitne cele:
– pokazanie losów wychodźców polskich od Wielkiej Emigracji, poprzez emigrację międzywojenną, solidarnościową, aż do obecnej emigracji zarobkowej, czyli pokrywa emigrację z Polski w okresie ok. 250 lat,
– przedstawienie dorobku Polaków żyjących poza granicami kraju,
– umożliwienie prowadzenia badań naukowych, przede wszystkim historycznych, na temat emigracji z Polski,
– prowadzenie działalności oświatowej na temat emigracji, losów i osiągnięć Polaków poza granicami kraju,
– utworzenie komputerowej bazy danych emigranckich rodów.
Ogłoszono już konkurs na stałą wystawę w muzeum, która ma odpowiedzieć na pytanie, kiedy, dlaczego, dokąd i w jakich warunkach nasi poprzednicy i my emigrowaliśmy z Polski. A jest nas bardzo dużo.
Obecnie ocenia się emigrację z Polski do Kanady w latach 1880–1918 na 33.000 osób, a całą emigrację z Polski w tym okresie na 3 miliony rodaków. W okresie międzywojennym liczbę emigrantów opuszczających Polskę ocenia się na 1,2 miliona osób, przy czym w Kanadzie osiedliło się 142.768 Polaków.
Statystyki pokazują, że do roku 1980 kraj opuściło ok. 11 milionów rodaków, a liczbę Polaków mieszkających poza Polską szacuje się obecnie na między 14 a 17 milionów osób.
Gdynia, która zawsze była "oknem na świat" i z niej odpływali nasi Kaszubi, którzy później osiedlili się w Barry's Bay w Ontario, była największym w Polsce ośrodkiem emigracyjnym. Przed wojną w lasach na Grabówku zbudowano specjalny Obóz Emigracyjny, nowoczesny kompleks budynków przygotowujący emigrantów do wyjazdu z kraju. Na terenie obecnego lotniska wojskowego w Babich Dołach był specjalny szpital dla emigrantów, którzy chorowali, lub musieli przechodzić kwarantannę. Pierwszym statkiem, który zawinął do Gdyni 31 sierpnia 1923 by zabrać głównie chłopów z Wielkopolski do Francji był pływający pod francuską banderą “Kentucky”. Statek poprzednio był używany do przewożenia bydła i warunki na nim przywołują wspomnienia o bydlęcych wagonach jadących z naszymi rodakami na Syberię. Potem z Nabrzeża Francuskiego w Gdyni odpływały statki "Polonia", "Pułaski" i "Kościuszko". Najsłynniejsze jednak były "Batory", a później "Stefan Batory", którymi wielu z nas przypłynęło do Kanady. Muzeum ma obecnie w swych zbiorach wiele pamiątek z tych statków i zdjęcia z obozu emigracyjnego oraz wiele cennych dokumentów z okresu wojennego. Część eksponatów będzie musiała być zakupiona, ale twórcy muzeum wierzą, że wiele z nich uda się pozyskać za darmo od licznych emigrantów, którzy będą chcieli pamiątki po sobie przekazać muzeum w Polsce.
Teraz przy Nabrzeżu Francuskim cumują duże statki pasażerskie jak np. "Princess Cruiseline", która wozi naszych rodaków z Kanady po portach bałtyckich. Dziwne to uczucie, kiedy wysiada się w Gdyni z dużego luksusowego statku i staje przy Dworcu Morskim. Tu można pomyśleć o tysiącach rodaków, dla których to miejsce jest ostatnim miejscem w ojczyźnie. Muzeum Emigracji w Gdyni to jest muzeum o nas i naszych losach. Mamy szansę, aby zadbać o to, aby Polonia kanadyjska była prominentnie i prawdziwie przedstawiona. Są w Polsce uniwersytety, np. w Toruniu czy w Lublinie, które prowadzą badania naukowe na temat emigracji z Polski. Opracowania te nie są jednak dostępne dla szerokiej publiczności. Muzeum Emigracji w Gdyni ma być dostępne dla każdego. Mamy nadzieję, że będzie to ważne i historyczne miejsce w Polsce tak jak Ellis Island w USA czy Pier 21 w Halifaksie w Nowej Szkocji.
Wszystkim, którzy są zainteresowani Muzeum Emigracji w Gdyni, a szczególnie tym, którzy chcieliby przekazać swoje pamiątki, zdjęcia, filmy itd. podaję adres tymczasowej siedziby muzeum:
Muzeum Emigracji w Gdyni
ul. Armii Krajowej 24
81-372 Gdynia, Poland
Tel. 011 48 58 623 3779
Strona internetowa www.muzeumemigracji.pl
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Anna Paudyn
Toronto