Następnie Wanda Bogusz dokonała wprowadzenia w temat obchodów, przybliżając klimat i atmosferę tamtych dni. Dni, w których – męstwo, odwaga i poświęcenie powstańców zapisało się w pamięci Polaków i miało ogromne znaczenie w podtrzymywaniu narodowego morale. To patos 63 dni walki prowadzonej w warunkach istnego piekła, kiedy miasto legło w gruzach, spopielały bezcenne skarby kultury, setki tysięcy ludzi straciło życie, a reszta mieszkańców poszła na tułaczkę i poniewierkę. Powstańcy w imię Boga, Honoru i Ojczyzny, swoje życie bohatersko złożyli na ołtarzu walki o wolne i suwerenne państwo polskie.
Wystąpienie zakończyła fragmentem wiersza ks. Jana Twardowskiego „Piosenka o Powstaniu”. Pamięć bohaterów Powstania Warszawskiego została uczczona 72 sekundową minutą ciszy. Po czym zabierali głos, przywołując bolesne wspomnienia, uczestnicy Powstania i osoby, które jako dzieci przeżyły te straszne chwile, powstańczego zrywu, o jakich nigdy się nie zapomina.
O swoich dramatycznych przeżyciach opowiadali kolejno: Maria Nowicka – pseudonim Myszka, Andrzej Łysakowski – pseudonim Kozak, którzy walczyli w Powstaniu jako najmłodsi powstańcy i cudem udało im się przeżyć, oraz Teresa Arabczak, Zofia Filejska, Alicja Wilman i 93-letni dziś powstaniec pan Arcymowicz. Opowieści te stanowią żywą historię i zawsze chylimy czoła przed bohaterami tamtych dni, tak i tutaj z największym zaciekawieniem zebrani słuchali przekazu i nagradzając brawami.
W dalszej kolejności Wanda Bogusz zaprezentowała wzruszający wiersz okolicznościowy, własnego autorstwa, pt. „Czy warto było?”, a Ola Węsierska zaintonowała pieśń powstańczą „Pałacyk Michla”, mobilizując wszystkich do wspólnego śpiewu przy akompaniamencie skrzypiec Joli Bieniek. Zabrał też głos p. Grzegorz Waśniewski ze Stowarzyszenia Józefa Piłsudskiego „Orzeł Strzelecki” Kanada. Mówił o historii KL Warschau, zachęcając, aby przekazywać młodemu pokoleniu Polaków prawdy historyczne. W hołdzie bohaterom złożony został biało-czerwony wieniec i zapalono znicze. Bukiet biało-czerwonych goździków złożyła też rodzina nieżyjącego kawalera Orderu Virtuti Militari, majora Stanisława Milczyńskiego. Program zakończył się odśpiewaniem „Hymnu Polski” i potrójnym okrzykiem „Chwała Bohaterom”.
Po uroczystości prezes Towarzystwa Warszawskiego podziękował zgromadzonym za przybycie, zapraszając do zapisywania się na listę Towarzystwa Warszawskiego u p. Teresy Dąbrowskiej, pełniącej w Zarządzie funkcję sekretarza. Teraz był czas na pamiątkowe zdjęcia. A potem, na zaproszenie Zarządu Towarzystwa Warszawskiego, w pobliskim parku przy muzyce z „Zakazanych piosenek”, kawie i słodkościach trwały dalsze, interesujące Polaków rozmowy. Autorami tej części spotkania byli: Teresa Dąbrowska, Janusz Giergielewicz i Lucyna Paduch, która na tę okoliczność bezinteresownie przygotowała własnoręcznie pyszne faworki i rurki z kremem.
Bez względu na to „Czy warto było?”, 1 sierpnia, godzina „W”, u nas godz. 11.00, każdego roku pamiętajmy złożyć hołd bohaterom Powstania pod pomnikiem Katyńskim w Toronto.
Wanda Bogusz
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/7096-towarzystwo-warszawskie-w-ho%c5%82dzie-bohaterom-powstania-warszawskiego#sigProId9ea60381ce