Niestety, nie wszystkim młodym chłopcom było dane stanąć do walki. Szalejąca w roku 1918 grypa zabrała życie 41 rekrutów, z których 24 zostało pochowanych w pobliżu centrum szkoleniowego. Obok chłopców, których sen o niepodległej Polsce zakończył się w Niagara-on-the-Lake, leży pochowany ks. Jan Józef Dekowski, kapelan Błękitnej Armii. Przeszkolony w N-o-t-L, przeszedł długą drogę bojową i został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Powrócił do Kanady, gdzie po latach ofiarnej pracy zmarł w St. Catharines w 1949 r.
Na cmentarz w N-o-t-L co roku przybywają rodacy, aby nad 25 grobami oddać hołd młodym rekrutom za ich gotowość do walki, i wszystkim polskim żołnierzom, poległym na różnych frontach świata, szczególnie żołnierzom Błękitnej Armii generała Józefa Hallera.
Na uroczystości przybyli z Kanady i USA przedstawiciele Kongresu, placówek dyplomatycznych, organizacji polonijnych, weterani, harcerze, Polonia.
W tym roku pielgrzymka miała wyjątkową oprawę, zjawili się w historycznych strojach strażnicy pamięci, przedstawiciele wojska polskiego i kanadyjskiego, władz kanadyjskich i polskiego korpusu dyplomatycznego z ambasadorem Marcinem Bosackim na czele.
Wielka ulewa nie zdołała wystudzić żaru polskich serc uniesionych patriotyzmem.
(oprac. na podst. K. Sroczyńska)
wszystkie zdjęcia: Ewa Sanocka
Na zdjęciu głównym burmistrz St.Catharines Walter Sendzik (z polskimi korzeniami),
I kapitan (wojska kanadyjskiego) Stefan Wieclawek współwłaściciel starych wojskowych samochodów.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/5180-98-pielgrzymka-do-niagara-on-the-lake-w-strugach-deszczu#sigProIda7fa3dd096