Tematem tego unikatowego w Kanadzie spotkania było podsumowanie badań katastrofy samolotu Tu-154 M nr 101 w Smoleńsku.
W niewielkiej salce konferencyjnej zebrali się członkowie Komitetu Honorowego Kanadyjskich Obchodów Pamięci obydwu tragedii narodowych: pani mec. Lidia Sokolska-Cybart, pan Aleksander Jamróz, pp. Hanna i Aleksander Rybczyńscy, pan inż. Janusz Bujnowski (redaktor naczelny miesięcznika "Lotnictwo) i pani Zofia Kata z Hamilton oraz zaproszeni goście, wśród których był m.in. Stanisław Iwanicki – prezes ZPwK Gr. 2, i pani dr Iwona Tarasiewicz. Sądząc z treści zadawanych po prelekcji pytań, na sali było wielu inżynierów doskonale zorientowanych w temacie lotnictwa i budowie samolotów.
Panowie Prelegenci przedstawili nam wiele interesujących szczegółów, które podczas ich badań doprowadziły do ostatecznej konkluzji, że w Smoleńsku nie było przypadku nieszczęśliwej katastrofy.
CYCLONE Manufacturing Inc. powstała w 1964 roku jako mała fabryczka Z czasem projekt rozrósł się do dwóch hal, w których wykonywane są części do samolotów. Właścicielem CYCLONE jest pan Andrzej Sochaj, emigrant z Lublina.
W zakładach, które po prelekcji zwiedziliśmy, wykonuje się obecnie części do Dreamlinera B787-B dla Air Canada.
Obserwowaliśmy operację położenia długiej części do maszyny wykonującej skomplikowane wycięcia, nacięcia. Taki proces trwa podobno 24 godziny. Gotową część, dokładnie opakowaną w plastikowe pokrycia, przesyła się do montażowni samolotów specjalnymi samochodami.
Pokazano nam również narzędzia, którymi się w tej fabryce posługują oraz maszynę, która przed wysyłką np. części skrzydła samolotu, dokładnie ją sprawdza.
Większość pracowników stanowią Polacy. Zamówień jest wiele, cały czas idzie produkcja w systemie zmianowym.
Z miesięcznika "Lotnictwo", który gremialnie zakupiliśmy, dowiedzieliśmy się również wielu szczegółów na temat historii zniszczenia lewego skrzydła samolotu Tu-154M z bocznym numerem 101, oraz historii polskich lotniczek, które bombowcami latały nad Wielką Brytanią podczas 2 wojny światowej.
Żegnając się z gospodarzami fabryki CYCLONE Manufacturing Inc., odczuwaliśmy wszyscy autentyczną dumę z faktu, że to nasz Rodak potrafił tak wysoko się wspiąć w hierarchii przedsiębiorstw Kanady.
Serdecznie dziękujemy panu Andrzejowi Sochajowi za gościnność 11 kwietnia 2015.
PS Wśród gości obecny był również poseł do parlamentu Kanady pan Władysław Lizoń, któremu pan Aleksander Jamróz zadał pytanie, czy 10 kwietnia 2015 odbyła się sesja parlamentarna w Ottawie, na której jeszcze w lutym pan poseł Ted Opitz przyrzekł poprosić o minutę ciszy za Ofiary Katynia i Smoleńska, oraz co było powiedziane na ten temat na sesji?
Pan Lizoń odpowiedział, że niestety, 10 kwietnia 2015 sesja się nie odbyła, więc nie było okazji zwrócenia uwagi posłów kanadyjskich na ten temat. Swoją drogą, ciekawa jestem, kiedy posłowie dostają kalendarz obrad parlamentarnych? Z pewnością, gdyby pan Ted Opitz znał ten kalendarz, nie składałby poważnej obietnicy przedstawicielowi Honorowego Komitetu Organizacyjnego Polsko-Kanadyjskich Obchodów Pamięci panu Aleksandrowi Jamrozowi.
Zofia Kata