Ale nie o to chodziło w przypadku przedstawienia pt. "Gotowe jest serce moje...", którego podtytuł głosi: "opowieść o ostatniej dobie życia bł. Karoliny Kózkówny".
Opowieść tę snuje Pisarz. Jest pierwszą postacią, która pojawia się, jeszcze zanim rozsunie się kurtyna. Jego biurko umiejscowione przed sceną podkreśla, że nie jest on częścią przedstawianej rzeczywistości, lecz jej narratorem. Na scenie ukazuje się fragment izby wiejskiej, w której upływało życie Marii i Jana Kózków i ich dzieci. Dobiega z oddali głos dzwonów kościelnych. Matka, krzątając się po kuchni, śpiewa "Anioł Pański", więc południe.
Córki, Katarzyna i Rozalka, zabawiają małego Władzia. Starsza Tereska pomaga Matce nakrywać do obiadu. "Życie twarde, wolne od światowych rozrywek, płynie swoim własnym, mozolnym, lecz uporządkowanym nurtem, na wskroś przeniknięte gorliwą wiarą i pobożnością." Monotonię codziennych zajęć przerywa wizyta Wuja. Przynosi wieści: przemieszczający się żołnierze rosyjscy panoszą się po okolicy, stanowiąc zagrożenie dla kobiet i dziewcząt.
Karolina jest akurat w drodze z kościoła, gdzie codziennie uczęszcza na nowennę do św. Stanisława Kostki. Nie przez przypadek fragmenty życiorysu tego młodego świętego będą przeplatać się przez przedstawienie, w wolnych chwilach odczytywane rodzeństwu przez Karolinę z "Żywotów Świętych". Oboje sprzedali wszystko, by nabyć drogocenny skarb.
I tak odpisał Stanisław ojcu swemu: "Winienem kochanego ojca mojego zawiadomić, żem już od dawna uczynił Zbawicielowi śluby ubóstwa, czystości i posłuszeństwa, a te dary i ofiary On przyjął łaskawie, zaczem gotów jestem raczej ponieść wszelki ucisk, a nawet i śmierć, niźli nie dotrzymać ślubu Bogu uczynionego".
No dobrze...
...i co z tego?
Miałam napisać artykuł o sztuce, pochwalić aktorów i wykonawców (bo jest za co), podziękować wielu osobom, które poświęciły swój czas zupełnie bezinteresownie, wspomnieć o nowo powstałym teatrze Sykomora, zachęcić Polonię do popierania...
A dławi mnie niemy krzyk.
Jak zmieniło się życie przez ostatnie sto lat...
W sztuce opisana śmierć w obronie czystości, a od września nasze dzieci w szkołach podstawowych (!) będą zachęcane do masturbacji i eksperymentów seksualnych... Ukazana tradycyjna rodzina, a w klasach nauczyciele będą przedstawiać małżeństwo jako związek dwóch osób bez względu na płeć... Gloryfikowana wiara, wierność Bogu, a przedstawiciele (trustees) w Radzie Szkolnej szkół katolickich większością głosów popierają nowy program, promujący grzech, odstępstwo od wiary...
Jaka przepaść, jaka degrengolada.
Karolina była mocna, mocna Bogiem. Bo o jakiej mocy można mówić, kiedy młodziutka dziewczyna walczy z dorosłym, silnym mężczyzną?
I tylko pozornie przegrała, kiedy upadła na zmarzniętą ziemię (tu: scenę), pod licznymi ciosami kozackiej szabli. Rozległy się takty Preludium Chopina, a obecni na widowni płakali...
"Nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi!" – mogłaby powiedzieć słowami dźwigającego krzyż Jezusa. – Gwałt zadany tym najmniejszym będzie jeszcze większy, bo w świetle prawa i za zgodą wszystkich tych, którzy do obrony zostali powołani!
Nikomu w takiej rzeczywistości nie będzie mogło poskarżyć się maltretowane, niemym cierpieniem samotne dziecko...
"Nie płaczcie nade mną...", lecz nie marnując czasu na ckliwość, walczcie po stronie prawdy i wiary, a jest to walka na życie i śmierć!
Bo chcemy, czy nie, rzeczywistość z portali informacyjnych, nagłówków gazet, relacji z odległego świata stała się naszą rzeczywistością – walczących z prześladowaniem chrześcijan.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/4849-gotowe-jest-serce-moje-rewelacyjne-przedstawienie-teatru-sykomora#sigProId557d96f81f
Obsada
Karolina – Victoria Wilk
Matka – Bożena Leszczyńska
Ojciec – Dariusz Sowiński
Wuj – Andrzej Kowal
Kozak – Konrad Czystowski
Pisarz – Stanisław Rudziejewski
Tereska – Tereska Nazaruk
Katarzyna – Olivia Lis
Rozalka – Malwina Kowal
Staś – Adaś Buczek
Marysia – Joasia Rywak
Żebrak – Jan Kowanda
Franek – Jaś Jadczuk
Franuś – Marek Wójtowicz
Władzio Dominik
OPRAWA MUZYCZNA
Śpiew/Vocal x Chór/Choir Symfonia
Muzyka/ x Dominik Wrona
Fryderyk Chopin Nokturn cis-moll Op.posth.
wykonawcy/ x Rosanna Jadczuk
OBSŁUGA TECHNICZNA
Światło i dźwięk – Jan Dycha
Dekoracje – Wojciech Jadczuk
Kostiumy – Halina Chrząszcz, Sabina Dorosz
Wizażystka – Barbara Partyka
Zdjęcia: wykonanie i udostępnienie AgneS@Foto
Renata Jadczuk