farolwebad1

A+ A A-
Inne działy

Inne działy

Kategorie potomne

Okładki

Okładki (362)

Na pierwszych stronach naszego tygodnika.  W poprzednich wydaniach Gońca.

Zobacz artykuły...
Poczta Gońca

Poczta Gońca (382)

Zamieszczamy listy mądre/głupie, poważne/niepoważne, chwalące/karcące i potępiające nas w czambuł. Nie publikujemy listów obscenicznych, pornograficznych i takich, które zaprowadzą nas wprost do sądu.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych listów.

Zobacz artykuły...

Torontońska policja wydała ogólnokrajowy nakaz aresztowania Billa Whatcotta, chrześcijanina, który podczas parady równości w 2016 roku rozdawał ulotki z ostrzeżeniami o duchowych i fizycznych zgubnych skutkach sodomii. Wraz z sześcioma innymi osobami zarejestrował się jako Gay Zombies Cannabis Consumers Association. Grupa przyszła na paradę w zielonych kombinezonach i rozdała 3000 paczuszek opisanych jako "Zombie Safe Sex", które w środku zawierały ulotki. Whatcott jest oskarżony o podżeganie do nienawiści. Zadeklarował na portalu Free North America, że odda się w ręce policji w Calgary w piątek 22 czerwca o godzinie 10:00 rano. Napisał przy tym, że jego przestępstwo polega na głoszeniu Ewangelii i mówieniu prawdy uczestnikom parady.

Policja w Toronto podała, że śledztwo w sprawie Whattcotta było prowadzone przez dwa lata. Co ciekawe nie wspomniano ani słowem o ofiarach jego "przestępstwa".

środa, 20 czerwiec 2018 17:59

Nie przestaniemy zatrudniać pielęgniarek

Napisał

Nauczycieli i pielęgniarek nie będzie obejmowało zamrożenie zatrudnienia w sektorze publicznym, zapewnił Doug Ford wyjaśniając wytyczne zawarte w liście do ministerstw. Wcześniej było zaznaczone, że zatrudnianie będzie się odbywać normalnie tam, gdzie chodzi o tzw. pracowników pierwszej linii (czyli np. policjantów, strażaków albo strażników więziennych). Zaraz pojawiły się pytania, jak to będzie wyglądało w edukacji i służbie zdrowia. Ford zapytany, czy tam też nikt nie będzie przyjmowany do pracy, odpowiedział zdecydowanie: "absolutnie nie". Powtórzył po raz kolejny, że rząd będzie się liczył z każdym dolarem.
Liderka NDP, oficjalnej opozycji, Andrea Horwath, wyraziła obawę w związku z pomysłem wstrzymania zatrudnienia. Powiedziała, że takie inicjatywy prowadzą do pogorszenia jakości usług publicznych. Na razie jednak propozycja Forda jest bardzo ogólna, dlatego trudno dokładnie orzec, co oznacza dla mieszkańców Ontario.

We wtorek odbyło się pierwsze spotkanie Forda z posłami z jego partii. Podczas przerwy Ford mówił o obniżeniu cen paliw o 10 centów na litrze i zaznaczył, że nie zamierza kontrolować cen benzyny. Chce za to poważnie porozmawiać z przedstawicielami przemysłu naftowego na temat podnoszenia cen przed długimi weekendami. Dodał, że w sytuacji, gdy mamy na rynku 4-5 firm naftowych, to nie można nazwać tego inaczej niż monopolem. Ford zapłacił z własnej kieszeni za pizzę na lunch dla swoich posłów i zapowiedział przy tym, że od teraz każdy będzie musiał przynosić sobie jedzenie. Dotychczas przyjęło się, że posiłek podczas spotkań poselskich jest opłacany z budżetu partii. "Koniec z darmowym jedzeniem", stwierdził Ford. Zasugerował też, że posłowie mogliby się spotykać w swoich domach. W każdym razie nie korzystając przy tym z pieniędzy podatników. Każdy dolar to nasz dolar.

Ostatnio zmieniany środa, 20 czerwiec 2018 17:57
środa, 20 czerwiec 2018 17:42

Koniec Zielonego Funduszu

Napisane przez

Doug Ford po cichu zlikwidował program, w ramach którego właściciele domów i przedsiębiorstw mogli starać się o dofinansowanie do zakupu "inteligentnych" termostatów, wstawienia wydajnych energetycznie okien i wykonania remontów, które pomogą w obniżeniu rachunków za prąd i ochronie środowiska. 377-milionowy Green Ontario Fund, na którym były gromadzony wpływy ze sprzedaży kwot emisji w systemie cap-and-trade, jest zamykany. Program Green ON działał od sierpnia ubiegłego roku.

We wtorek strona internetowa programu została poważnie zredukowana. Wyświetlała się na niej tylko lista zamykanych programów. Zostaną uznane umowy zawarte z wykonawcami na prace, które zostaną skończone do 31 sierpnia, a wnioski o rabaty będą musiały wpłynąć do 30 września.

Prezydent Trump oskarżył Kanadyjczyków o przemycanie przez granicę towarów zakupionych w Stanach. To już najwyższy czas, by Kanada przestała wykorzystywać swojego południowego sąsiada, dodał. Nie możemy być "głupim krajem", musimy być sprytni. I mam nadzieję, że uda nam się dojść do porozumienia, mówił Trump.

Trump przemawiał podczas spotkania krajowej federacji niezależnych przedsiębiorców w stanie Waszyngton. Powoływał się przy tym na artykuł zamieszczony w "dużej gazecie" o Kanadyjczykach, którzy przyjeżdżają do USA na zakupy, a potem przemycają to, co kupili, przez granicę. Podkreślał, że kanadyjskie cła na zwykłe rzeczy są tak wysokie, że Kanadyjczycy np. zakładają nowe buty, starają się je trochę przybrudzić i wjeżdżają w nich do swojego kraju. Prezydent zdawał się jednak mylić cła na produkty kupione za granicą z cłami odwetowymi, które Kanada jest gotowa wprowadzić w odpowiedzi na politykę USA.

Dalej Trump twierdził, że Kanada lubi dużo mówić i powtarzał, że Stany Zjednoczone odnotowują ogromny deficyt handlowy w handlu z Kanadą. Nie wykluczył możliwości podpisania umów bilateralnych osobno z Kanadą i osobno z Meksykiem, co miałoby zastąpić NAFTA.

Kanada zadeklarowała chęć wprowadzenia ceł wyrównawczych o wartości 16,6 miliardów dolarów w odpowiedzi na amerykańskie cła na stal i aluminium. Kanadyjskimi cłami miałyby być objęte stal i aluminium ze Stanów, a także szereg takich produktów jak kawa, czekolada, kosmetyki, beczki na piwo, whisky czy łodzie motorowe. Lista wciąż jest konsultowana. Cła nie wejdą w życie przed 1 lipca.

Minister bezpieczeństwa publicznego Ralph Goodale proszony o komentarz odpowiedział, że w ufa pracownikom straży granicznej i jest przekonany, że dobrze wykonują swoją pracę. Podkreślił, że każdego dnia przez granicę przejeżdża 400 000 osób i następuje wymiana towarów o wartości 2,5 miliarda dolarów.

Gdy Trump mówił o nieuczciwych Kanadyjczykach, minister spraw zagranicznych Chrystia Freeland zeznawała przed komisją parlamentarną i odpowiadała na pytania o relacje handlowe między Kanadą a Stanami Zjednoczonymi. Mówiąc o cłach odwetowych wyjaśniła, że wybrano takie amerykańskie produkty, by Kanadyjczycy jak najmniej odczuli skutki wprowadzenia opłat. Stwierdziła, że dysputa celna toczy się obok negocjacji porozumienia NAFTA. Podkreśliła, że wciąż jest możliwe pomyślne zakończenie negocjacji, tak żeby wszystkie trzy strony wyszły z nich zwycięsko. Podziękowała premierom prowincji i terytoriów za wsparcie. Ważne jest, by cały naród mówił jednym głosem.

Tymczasem grupa Footwear Distributors and Retailers of America napisała na twitterze bezpośrednio do premiera Trudeau, że Kanadyjczycy kupujący w USA buty są mile widziani.

Ostatnio zmieniany środa, 20 czerwiec 2018 19:13

Casadi Schroeder została zaatakowana przez czarnego niedźwiedzia podczas wypoczynku w Meadow Lake Provincial Park w Saskatchewan. Była na kempingu z mężem i dziećmi. 10 czerwca obudził ją jej 8-letni syn, który powiedział, że na zewnątrz jest niedźwiedź. Mąż Schroeder, Brad, wyszedł z domku, by przegonić zwierzę. Gdy wydawało się, że niedźwiedź już sobie poszedł, Casadi poszła ostrzec innych turystów przebywających w pobliżu.

Wtedy niedźwiedź zaatakował. Kobieta wspomina, jak gryzł ją w nogi. Miała wrażenie, że zęby docierają do kości i rozrywają jej ciało. Czuła się zjadana żywcem. Mówi, że w tamtej chwili w myślach zwróciła się do Jezusa i była gotowa na śmierć.

Wtedy przybiegł jej mąż i zdołał wciągnąć ją do innego domku. Niedźwiedź zadrapał go przy tym w udo.

Pracownik prowincyjnych służb ochrony przyrody Kevin Harrison powiedział, że zwierzę zostało jeszcze tego samego dnia schwytane i zabite. Badania potwierdziły, że to ten sam, który pogryzł Schroeder.

środa, 20 czerwiec 2018 09:59

Marihuana całkiem legalna

Napisane przez

Kanadyjski parlament przyjął ustawę o legalizacji używania marihuany w celach rekreacyjnych. Tym samym jesteśmy prekursorami w grupie G7 w kwestii uprawnionego odurzania się dla rozrywki. Cannabis Act został uchwalony ostatecznie przez senat we wtorek, przy czym za ustawą opowiedziało się 52 senatorów, a 29 było przeciw. Ustawa reguluje sposób pozyskiwania, dystrybucji i sprzedaży narkotyku. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu uzyska sankcję królewską, po czym rząd ustali datę, kiedy jej zapisy wejdą w życie. Kanadyjczycy będą mogli legalnie kupować marihuanę i oddawać się konsumpcji już we wrześniu.

Posiadanie marihuany było przestępstwem od 1923 roku. W 2001 roku zalegalizowano narkotyk używany w celach medycznych.

Premier Trudeau z dumą pisał na twitterze o dotrzymaniu składanej obietnicy. Podkreślał, że do tej pory dzieci miały zbyt łatwy dostęp do narkotyku, a kryminaliści - do zysków ze sprzedaży.

Nie wszyscy jednak byli tak entuzjastyczni jak premier. Konserwatyści i przedstawiciele ludności rdzennej otwarcie mówili o swoich obawach.

Rząd da teraz od 8 do 12 tygodni prowincjom i terytoriom, a także miastom na przygotowanie rynku. Tyle czasu ma też policja.

Dorośli będą mogli legalnie w przestrzeni publicznej posiadać do 30 gramów suchych liści konopi. Nabywać marihuanę będą mogły osoby w wieku powyżej 18 lat, choć niektóre prowincje podniosły granicę do lat 19. Ustawa federalna zawiera wskazania dotyczące jednolitych opakowań i zamieszczania ostrzeżeń o wpływie narkotyku na zdrowie. Wprowadza ograniczenia dotyczące reklam i akcji promocyjnych skierowanych do młodych ludzi oraz wykorzystania w reklamach zwierząt i wizerunków znanych osób. Przyjęta ustawa nie dotyczy produktów doprawianych marihuaną, np. do jedzenia. Te mają podlegać dodatkowym regulacjom, które rząd opracuje w ciągu roku.

Nielegalne pozostanie posiadanie marihuany w ilości ponad 30 gramów, hodowanie więcej niż czterech roślin i nabywanie narkotyku z nielicencjonowanych źródeł.
Osoby sprzedające marihuanę nieletnim powinny się liczyć z karami do 14 lat pozbawienia wolności.

Ostatnio zmieniany środa, 20 czerwiec 2018 11:39
wtorek, 19 czerwiec 2018 19:36

Polak zamordowany w London przez osobę o ciemnej karnacji

Napisane przez

Szanowna Redakcjo, chociaż minęły już ponad dwa tygodnie, nie można się ciągle pogodzić ze śmiercią wspaniałego Darka Szaflarskiego z London.

Został on zamordowany na skrzyżowaniu ulic Piccadilly i Richmond w śródmieściu London. Darek nigdy nie pił, obchodził swoje 27. urodziny, w sobotę, na rogu tych ulic doszło do bójki z nieznanymi mu osobami. Jako personalny trener, był wysportowany, ale przegrał, kiedy doszła druga osoba i nieoczekiwanie ugodziła go czymś, co było albo nożem, albo śrubokrętem.

W naszej Polonii w London jest głęboka żałoba; na pogrzebie było mnóstwo ludzi. To był wspaniały, powszechnie lubiany chłopak. Kto go znał, ten go lubił, każdy w jego towarzystwie się dobrze czuł.

Pomyślałam, że Polonia powinna się o tym dowiedzieć, bo to pierwsza ofiara w London niezawinionego konfliktu z...

Prosimy obejrzeć linki.

Serdecznie pozdrawiamy
https://london.ctvnews.ca/video?clipId=1403664
http://lfpress.com/gallery/dereck-szaflarski
http://lfpress.com/news/local-news/dereck-szaflarskis-friends-hope-for-arrest-london-homicide

Alicja

Od redakcji: Policja poszukuje sprawcy, Murzyna o jaśniejszej karnacji, który odjechał samochodem marki nissan altima. W samochodzie był pasażer.

nissan altima

wtorek, 19 czerwiec 2018 18:16

Pomogli nie tym co trzeba

Napisane przez

Z najnowszego studium Fraser Instytute wynika, że podniesienie płacy minimalnej w Ontario niespecjalnie przysłużyło się do wyciągania obywateli z biedy. Stało się tak dlatego, że zdecydowana większość ontaryjczyków pracujących za minimum nie mieszka w gospodarstwach domowych o niskich dochodach.

Na początku roku rząd prowincji podniósł stawkę minimalną o 21 proc., do 14 dol. za godzinę. Wbrew temu, co powszechnie głoszono podwyżka nie jest efektywnym sposobem pomocy biednym pracującym, pisze Charles Lammam, dyrektor studiów finansowych Fraser Institute, współautor raportu "Increasing the Minimum Wage in Ontario: A Flawed Anti-Poverty Policy". Aż 90,8 proc. osób zarabiających 14 dol. na godzinę nie należy do rodzin o niskich dochodach (według definicji Statistics Canada, czyli nie przeznacza na jedzenie, ubrania i utrzymanie domu większej części swojego dochodu niż tzw. przeciętna rodzina).

59,2 proc. ontaryjczyków otrzymujących stawkę minimalną stanowili w ubiegłym roku nastolatkowie i osoby młode, między 15 a 24 rokiem życia. 86,3 proc. z nich mieszkało z rodzicami lub krewnymi.

Tylko 2,1 proc. tych, którzy skorzystali na podniesieniu stawki, to rodzice samotnie wychowujący dzieci.

Poza tym nie od dziś wiadomo, że na takich podwyżkach tracą młodzi i niedoświadczeni pracownicy, ponieważ zmniejszają się możliwości zatrudnienia. Z danych historycznych wynika, że 10-procentowe podwyżki były okupione 6-procentowym spadkiem zatrudnienia wśród młodych osób. Jakby tego było mało, pracodawcy muszą zrobić coś, by pokryć rosnące koszty prowadzenia działalności i podnoszą ceny produktów i usług.

wtorek, 19 czerwiec 2018 18:14

Najwięcej do stracenia ma Ontario

Napisane przez

Ekonomista TD Bank Brian DePratto ostrzega, że przez amerykańskie 25-procentowe cła na samochody i 10-procentowe na części samochodowe, może stracić pracę nawet 160 000 Kanadyjczyków, zwłaszcza jeśli Kanada zastosuje cła odwetowe. DePratto zakłada taki sam poziom ceł jak w przypadku stali i aluminium i tak samo uważa, że Kanada nie pozostanie dłużna. Na razie jeszcze nic nie jest pewne i potencjalne cła mogą być wprowadzone najwcześniej w sierpniu.

Prawie połowa z 17 milionów nowych samochodów sprzedanych w Stanach Zjednoczonych w ubiegłym roku pochodziła z importu i około połowy tych importowanych aut zostało złożonych w Kanadzie lub Meksyku. Do tego nawet samochody uznawane za wyprodukowane w USA bardzo często powstały ze sprowadzanych części. Przykładowo toyota RAV-4, która jest najlepiej sprzedającym się "nie-pickupem" w zdecydowanej większości jest składana w ontaryjskim Woodstock. Silniki do niej przysyłane są do Kanady z Alabamy, a układy przeniesienia napędu - z zachodniej Virginii. Niezliczona ilość innych części pochodzi z Meksyku, Japonii i innych państw.

DePratto szacuje, że w tym mętliku krojów pochodzenia cłom podlegałyby towary o wartości 74 miliardów dolarów. Prognozuje, że w ciągu roku od wprowadzenia ceł, wzrost PKB byłby o 0,4 proc. niższy od wcześniej zakładanego (gdyby ceł nie było).

Nie wszyscy straciliby tyle samo. Sektor produkcyjny jest dźwignią ontaryjskiej gospodarki, 40 proc. towarów eksportowanych jest wytwarzanych przez ten dział gospodarki. Głównym odbiorcą są oczywiście Stany Zjednoczone. Tutaj spowolnienie wzrostu PKB wyniosłoby nawet 2 proc., a nie 0,4.

Dalej 1,7 miliona Kanadyjczyków pracowało w ubiegłym roku w przemyśle produkcyjnym. 771 000 z nich mieszka w Ontario. Oznacza to, że w skali kraju pracę może stracić prawie jedna osoba na 10 zatrudnionych w produkcji, W Ontario będzie to jedna na pięć.

Na koniec pozostaje jeszcze ogólny wpływ na ceny i pewność konsumentów. W sumie po uwzględnieniu wszystkich czynników bez pracy może zostać nawet 160 000 osób, w zdecydowanej większości z Ontario, podsumowuje DePratto.

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.