Unia Europejska poinformowała w poniedziałek o powołaniu do życia instytucji finansowej, która pozwoli krajom członkowskim obejść amerykańskie sankcje nałożone na Iran, zwłaszcza zaś umożliwli przekazywanie płatności za eksportowaną irańska ropę oraz zakupy jakie Iran czyni w krajach UE - poinformowała o tym w Nowym Jorku minister spraw zagranicznych Unii Europejskiej Federica Mogherini wraz z ministrem spraw zagranicznych Iranu Mohammad Javad Zarifem.
Jeśli możesz, pomóż nam
Obie strony wciąż dopracowują techniczne szczegóły porozumienia. Ustawienie takie pozwoli firmom z krajów Unii Europejskiej na kontynuowanie finansowych transakcji z Iranem, bez narażania się na sankcje odwetowe USA.
Unia Europejska nadal utrzymuje porozumienie o redukcji i kontroli irańskiego programu nuklearnego, jakie podpisały z Iranem mocarstwa światowe. Porozumienie, z którego prezydent Trump pod naciskiem Izraela, wycofał jednostronnie Stany Zjednoczone, jednocześnie nakładając na Iran dodatkowe sankcje, pomimo protestów Unii Europejskiej, zwłaszcza Francji, której takie koncerny jak Total, a także Peugeot i Renault musiały powstrzymać się od realizacji kontraktów z Iranem w obawie przed sankcjami USA. To samo dotyczyło niemieckich koncernów Siemens i Daimler.
Posunięcie Unii Europejskiej nastąpiło dzień przed tym jak amerykański prezydent Donald Trump i oddzielnie Irański prezydent Hassan Rouhani mieli przemawiać na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Jak się oczekuje lider Stanów Zjednoczonych poinformuje w trakcie tego przemówienia o zaostrzenie kursu wobec Iranu. Zdaniem obserwatorów posunięcie Unii Europejskiej oznacza konkretnywyłom w dotychczas jednolitej polityce państw zachodnich wobec Iranu, a tym samym kolejny krok do geopolitycznego usamodzielnienia się Niemiec, "głównego akcjonariusza" Unii Europejskiej.