Jak co roku obchody święta Kanady w Mississaudze odbyły się na Celebration Square w centrum miasta. I jak zwykle było wiele "odpustowych" atrakcji, człowiek na szczudłach, człowiek guma, na kilku stoiskach można było kupić coś do zjedzenia. Wśród uczestników przeważali Kanadyjczycy pochodzenia azjatyckiego. Grały różne zespoły. Co ciekawe, nie było wiele flag kanadyjskich, a przynajmniej nie były jakoś szczególnie eksponowane. Ludzie – co dziwne – mało się uśmiechali. Całość zakończyła po godzinie 22.00 spektakularna kanonada ogni sztucznych. W części oficjalnej przemawiał poseł Władysław Lizoń.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/3872-canada-day-2014-twarze-naszej-mississaugi#sigProId2ce8f1eb6f