Na bankiecie było obecnych wielu kapłanów z ks. biskupem Wiesławem Śmiglem z Pelplina oraz o. Januszem Błażejakiem, proboszczem parafii św. Maksymiliana w Mississaudze. Gośćmi, a właściwie współgospodarzami bankietu byli ojcowie redemptoryści: o. Jan Król z Torunia oraz o. Zbigniew Pieńkos, dyrektor Centrali Radia Maryja w Chicago.

Z Polski przybył także Maciej Wróblewski. Echo jego koncertu brzmi w uszach do dziś. Usłyszeliśmy kilka nowych kompozycji. Jak zwykle porwały nas tytuły: "Zaszum nam Polsko", "Chrystus świebodziński" czy "Alleluja i do przodu". Mnie jednak najbardziej urzekło wykonanie ciągle bliskiej pieśni "Biały krzyż".

Było więc i poważnie, i wesoło. Chwile refleksji przeplatały się z momentami wzruszenia i radości. Było to możliwe także dzięki mistrzowi kuchni Janowi Gromadzie, który przygotował świąteczny obiad. Działo się tak również podczas nieco emocjonującej loterii. Szczęśliwcy wracali do domów między innymi z zestawami satelitarnymi do odbioru TV TRWAM lub z 48-calowym telewizorem.

Bankiet odbył się dzięki poświęceniu i pracy wielu ludzi dobrej woli, którym składam serdeczne podziękowanie na ręce pani Joanny Strzeżek, prezes Family of Radio Maryja Canada.

Zapraszam także na kolejne spotkanie w miłym rodzinnym i polskim gronie podczas pikniku Radia Maryja, jaki odbędzie się 8 czerwca w parku Paderewskiego.

Bankiet zakończył się modlitwą i osobistymi wspomnieniami ze spotkań z Janem Pawłem II, jakimi podzielili się o. Piotr Machnacki oraz ks. Józef Wąsik. Tak, to prawda. Spotykaliśmy się ze świętym, który inspirował i dodawał sił do czynienia dobra. I niech się tak dzieje nadal!

o. Jacek Cydzik CSsR
Zdjęcia: Joanna Strzeżek