Prawo podobnie jak opieka lekarska wymaga zaufania. Dlatego tak ważna jest renoma kancelarii adwokackiej. Kancelaria Adwokacka Malicki Sanchez to jedna z najstarszych w Ontario, a już na pewno w naszym polonijnym środowisku.
Marek Malicki, czyli drugie pokolenie tej firmy (dawniej Malicki and Malicki) to również znany działacz polonijny, były przewodniczący Polonii Świata jeszcze w czasach gdy w Polsce panował system komunistyczny,
Obecnie Kancelaria Malicki Sanchez, prowadzona jest przez niego wraz z synem Gibrianem. a zarządzana przez panią Elvirę Sanchez de Malicki. Kancelaria poszukuje polskim środowisku prawnika ,który chciałby związać swoją karierę z firmą tak bogatą w doświadczenie i posiadającą wierną klientelę.
Stąd też nasza wizyta i rozmowa z ojcem i synem: Markiem Malickim i Gibrianem Malicki-Sanchez...
- Obsługujecie Państwo pod względem prawnym między innymi społeczność polską i hiszpańskojęzyczną...
- Mamy swoich wiernych, wieloletnich klientów w polskim środowisku, to zazwyczaj ludzie o wiele starsi, niż nasi klienci hiszpańskojęzyczni. Wielu naszych klientów to także wnuki wcześniejszych klientów i jest dla nas oczywiste, że nasi starsi klienci czują się bardziej komfortowo mówiąc po polsku; jest dla nas ważne, abyśmy mogli nadal służyć poradą prawną klientom, którzy nie znają języka, czy też bardziej komfortowo czują się w języku polskim.
Obecnie, oprócz mnie mamy również panią która prawniczka który mówi po polsku obecnie Zatrudniamy naszej kancelarii 5 prawników i nasza pani prawniczka zajmuje się głównie prawem małżeńskim i rodzinnym, chcielibyśmy, aby to naszego zespołu dołączył prawnik mówiący po polsku.
Moja żona Elvira uważa, że powinniśmy mieć w zespole ludzi obu płci ponieważ niektórzy nasi klienci wolą mieć do czynienia właśnie albo z kobietą, albo z mężczyzną. To nie powinno mieć żadnego znaczenia, ale ludzie są jacy są i z pewnością w sprawach rodzinnych są klienci płci żeńskiej, którzy wolą mieć prawnika kobietę.
Jeśli chodzi o nasze usługi po hiszpańsku, to mamy zarówno prawnika jak i prawniczkę, hiszpański mojego syna Gibriana też jest na tyle dobry, aby doradzać naszym klientom. Zależy nam natomiast na utrzymaniu ciągłości usług dla naszych klientów polskojęzycznych których wielu jest z nami od bardzo, bardzo wielu lat.
W dzisiejszych czasach wiele ludzi starszych ma problemy ma kwestie związane z planowaniem zarządzeniem majątkiem. Polacy dzisiaj mają majętność, oczywiście możemy ich obsługiwać, jeśli chodzi o sprawy biznesowe i spadkowe, ale również zarządzaniem majątkiem. Tutaj wiele spraw jest skomplikowanych zwłaszcza grupie osób mających za sobą wiele małżeństw czy też żyjących w związkach nieformalnych.
Tak więc zajmujemy się bardzo wiele prawem matrymonialnym.
Jak to już tłumaczyłem podczas naszej poprzedniej rozmowy, prawo rodzinne jest trudne i jest to proces kosztowny. I jeśli adwokat radzi sobie z prawem rodzinnym to znaczy że z każdym innym również sobie poradzi. W prawie rodzinnym jest bardzo wiele spraw dotyczących emocji, spraw bardzo trudnych, jak opieka nad dziećmi, kwestie alimentacji, zapewnienia wsparcia; ludzie chcą to zmieniać tak, aby odpowiadały nowym okolicznościom. Na tym polu Gibrian jest bardzo dobry. Radzi sobie doskonale właśnie od tej strony ludzkiej, bo trzeba bardzo dobrze znać prawo, ale przede wszystkim należy pomagać klientowi, naprowadzać klienta, tak aby mu przekazać to, co dla niego byłoby najlepszym rozwiązaniem. Oczywiście, nie można się ograniczać tylko do jednej dziedziny prawa; wszystkie te dziedziny są ze sobą powiązane - real estate, prawo rodzinne...
- Czy taki kandydat ma mieć doświadczenie?
Doświadczenie byłoby pomocne, chcemy kogoś, kto nie tylko zna zasady prawa, ale też wie, jak odnoszą się do rzeczywistej sytuacji w życiu. Bo przecież w ostatecznym rozrachunku prawnik to człowiek, który rozwiązuje problem. Gdy ktoś do nas przychodzi, mówi że ma problem, a nie że chodzi mu o prawo matrymonialne czy majątkowe. Podobnie, jak pacjent, gdy przychodzi do lekarza i mówi co go boli, a nie jakie leczenie chciałby otrzymać.
My doradzamy, mówimy, „zrób to”, „tego nie rób”, to są twoje możliwości, my wybralibyśmy tę, ale do ciebie należy wybór. Gibrian, który pracuje od kilku lat, widzi już jak odnieść się do porady, jaką udzielił rok temu, czy dwa lata temu. To jest właśnie doświadczenie.
Oczywiście, nikt nie wygrywa wszystkich spraw, ale mając taką wiedzę można wiarygodnie doradzać klientom, czasem nawet doradzać, aby nie iść do sądu, bo sąd zazwyczaj to jest ostateczność.
A więc szukamy kogoś, kto dobrze rozumie prawo, ma doświadczenie w polskim środowisku, kto chciałby tutaj pracować z grupą prawników, którzy wzajemnie się wspierają, pomagają sobie. Kogoś, kto rozumie problemy naszej polskiej społeczności rozumie tę społeczność, kto rozumie, jak, i z czego się składa polska społeczności; gdzie Polacy chodzą do kościoła, jakie problemy mają w stosunkach z Polską.
Często mamy również sprawy związane z Polską, gdzie jest inny system prawny. Tak ludzie pochodzenia hiszpańskiego, jak i polskiego mają doświadczenie z systemem prawa cywilnego, francuskiego ukształtowanego przez Kodeks Napoleoński, zupełnie odmiennym od prawa, które jest tutaj. Ktoś przychodzi do nas i mówi, że chce sporządzić testament i rozporządzić własnością w Polsce, tłumaczymy, że nie można tego tak zrobić dlatego że prawo polskie dokładnie określa co się dzieje z nieruchomościami, jak są dziedziczone.
Podobnie nie można dysponować własnością w Ekwadorze ponieważ prawo dokładnie stanowi tam, jak to się dzieje. Podobnie gdy ktoś ma spadek w Kanadzie, musi liczyć się z tym że może być opodatkowany w Polsce.
Trzeba znać ten kontekst polskiej społeczności. Czasem znajomość języka to nie wszystko; wolelibyśmy też kogoś, kto angażował się w sprawy Polonii.
Podobnie jak w przypadku Millenium Fund któremu przewodniczę, zawsze pytamy się studentów, którzy składają podania o stypendia, co robiłeś dla tej społeczności. Angażowanie się w sprawy parafii czy też harcerstwa bardzo pomaga.
Tak więc mamy tutaj propozycję pracy, dobrej kariery, bo ludzie którzy tutaj przychodzą po poradę muszę wiedzieć że mogą komfortowo czuć się z kimś kto ich rozumie i mówi po polsku.
- A jakie są dzisiaj problemy prawa, jakie kierunki?
Gibrian Malicki Sanchez: Przede wszystkim problemem jest kwestia dostępności usług prawnych; wiele ludzi samemu reprezentuje się w sądach, bo nie stać ich na prawnika, a to znacząco wpływa na ferowanie wyroków.
Druga rzecz to „googlowanie” porad prawnych. W internecie znajdziemy wiele odpowiedzi i podpowiedzi, wiele dokumentów można wypełnić czy złożyć on-line, jednak to nie zastąpi doświadczenia i profesjonalnej porady prawnej.
Dziękuję bardzo za rozmowę.