Idea angażowania naszej polonijnej młodzieży oraz dzieci do tego typu artystycznych przedsięwzięć jest nie do przecenienia. Młodzi ludzie eksponują swój talent i możliwości aktorskie już od wczesnych lat oraz zaznajamiają się ze sceną, z jej magią... Ponadto uczą się obcowania z publicznością, oswajają się z jej reakcjami co ma ogromne znaczenie w ich rozwoju artystycznym.
Nie każdy przecież uzdolniony młody człowiek może podzielić się swoim talentem na scenie. Może to zrobić bardzo dobrze w zaciszu domowym, wśród rodziny i bliskich mu osób. Natomiast wyjście na scenę, pojawienie się tam jest dla niego tak trudne że prawie niewykonalne. No cóż, trema....trema i jeszcze raz trema !!!
Wszyscy artyści, ci wielcy i ci mniejsi poznali tę panią, Damę Tremę która czuje się włodarzem sceny. Ona ustępuje miejsca tylko odważnym i pewnym siebie...
I w tym momencie przypomina mi się powiedzenie kardynała Stefana Wyszyńskiego: “Zapukał do drzwi strach, otworzyła mu odwaga....wyjrzała i ...nie było nikogo !
Pani Kinga Mitrowska znana i podziwiana przez nas wszystkich śpiewaczka operowa z ogromnym dorobkiem artystycznym daje możliwość tym wszystkim młodym artystom zmierzenia się ze sceną i z... tremą.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/10613-best-broadway-hits#sigProId236bbe8d02
Otworzyła szkołę muzyczno/wokalną dla młodych talentów pod nazwą Vocal Studio i już od kilku dobrych lat kształci głosy utalentowanych wokalnie dziewcząt i chłopców.
Mieliśmy właśnie okazję podziwiać dużą grupę jej uczniów podczas jej ostatniego koncertu:
“Best of Broadway with most talented youth”.
Na tle kolorowej scenografii młodzi artyści poruszali się śmiało i zdecydowanie. Z łatwością można było stwierdzić że wielogodzinne próby opłaciły się sowicie i przyniosły spodziewane rezultaty.
Śpiewali pięknie, pełnymi głosami urzekając widownię interesującą interpretacją. Każdy hit czyli przebój był inny, inaczej wykonany, inaczej przedstawiony.
Program koncertu był ułożony w ten sposób że liryczne i romantyczne melodie przeplatały się z dynamicznymi i energicznymi przebojami z Broadwayu i tak naprawdę każde pojawienie się na scenie nowej piosenkarki czy piosenkarza było dla widzów niespodzianką.
Zarówno występy solowe jak i duety wzbudzały wielki aplauz widowni.
Moje serce skradł światowej sławy przebój:
“All I ask of you” zaczerpniętego z “Phantom of the Opera” w wykonaniu Karoliny Podolak i Łukasza Wolskiego, wychowanków szkoły pani Kingi Mitrowskiej.
W pięknych strojach pary młodej, szczególnie suknia panny młodej robiła ogromne wrażenie, prezentowali się wspaniale.
Ich interpretacja tego przeboju wzbudziła niekłamany podziw całej widowni.
Dwa silne, doskonale zharmonizowane głosy oddały całe piękno tego utworu.
Obydwoje zarówno w śpiewie jak i w gestykulacji zaprezentowali dojrzałość muzyczną i sceniczną, szczególnie Karolina.
Nie wiem czy śpiewali ten utwór kiedykolwiek wcześniej ale sprawiali wrażenie jakby wykonywali tę pieśń od lat....
Karolina i Łukasz wykonali też kilka solowych utworów które miały podobny wpływ na widownię.
Karolina zachwyciła nas po raz kolejny zarówno jej pięknym głosem jak i zdolnościami aktorskimi wykonując dwie piosenki: “Whatever happened” oraz “I feel pretty”. Łukasz Wolski z kolei uwodził publiczność swym urzekającym głosem śpiewając dwa hity: “Maria” oraz “Irresponsible”. Dał prawdziwy popis pięknego, męskiego wokalu.
Uwagę widowni zwrócił też niezwykły głos Kierana Donwortha, śpiewaka operowego który swoim bardzo silnym głosem (tenorem) zaśpiewał brawurowo kilka pieśni, między innymi: “My name” , “If I were a rich man” (widzowie klaskali w rytm melodii) oraz “Some enchanted evening”. Jego wykonawstwo jest szalenie oryginalne i pozostaje w pamięci na długo.
Na scenie teatru oprócz wyżej wspomnianych artystów była cała plejada młodziutkich piosenkarzy, “pączkujących gwiazd estrady” którzy pięknymi głosami i z ogromnym wdziękiem przypomnieli nam wiecznie żywe przeboje Broadwayu.
Byli to między innymi: Camilla Lubaszka (tylko 14 lat), Daniella Fernando, Adriana Serra, Vanessa Grygoruk oraz Adam Przyjemski którzy dali prawdziwy popis sceniczny wykonując utwór:”Any dream will do”. Odpowiednia choreografia oraz kolorowe stroje odegrały tu swoistą ważną rolę...
Ci piosenkarze zachwycili nas swymi głosami występując też w partiach solowych rozmaitych pieśni.
Nie sposób też pominąć zespołowego występu: “Muses I want say” w wykonaniu pięciu dziewcząt w osobach: Adriana Serra, Paulina Pacheco, Daniella Fernando, Nicole Quelhas i Dominika Dudzik. Ich dobrze dobrane oraz wyćwiczone głosy pięknie się wzajemnie komponowały dając słuchaczom dużo radości.
W pamięci utkwiło mi również kilka młodych solistów którzy z niezwykłą wrażliwością zaprezentowali takie przeboje jak: “I’ve got the sun” zaśpiewany przez Kayah Wójcik, “Popular” świetnie zinterpretowany przez Dominikę Dudzik czy też “Colours of the Wind” przedstawiony w sposób bardzo liryczny przez Weronikę Boyle.
Adam Przyjemski również wzbudzał wielkie zainteresowanie i podziw publiczności poprzez swoje niezwykle dynamiczne zarówno solowe jak zespołowe występy.
“Together wherever” zaśpiewany przez niego wspólnie z Adrianą Serra emanował młodzieńczą werwą i radością życia.
Widzowie rzęsistymi oklaskami okazali prawdziwy podziw i uznanie dla ich talentu i scenicznej odwagi.
Niewątpliwą gwiazdą wieczoru była pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia Kinga Mitrowska, która całym sercem i duszą kibicowała swoim uczniom.
Mimo ogromnego zaangażowania w potrzeby swej szkoły znalazła czas aby przygotować i przedstawić nam solo kilka swoich ulubionych pieśni. Zaśpiewała z wrodzoną sobie klasą i finezją trzy piękne pieśni które absolutnie nas porwały i zachwyciły. Mnie osobiście z tych trzech: “Send in the Clowns”, “Sunset Sunrise “ i “Never Enough” najbardziej ujęła bardzo liryczna pieśń: “Sunrise Sunset”. Kinga to naprawdę niezwykła perełka operowa na naszej polonijnej niwie która swym silnym mezzo sopranem podbija nasze serca.
Jest też bardzo oddaną swoim uczniom nauczycielką i mentorką To właśnie dzięki jej szkole Vocal Studio te “pączkujące gwiazdy estrady” będą miały szansę na pełny rozkwit ich talentów czego im z całego serca życzymy...
Możemy być dumni że mamy tak niezwykle utalentowaną młodzież która dzięki Kindze Mitrowskiej może doskonalić swój warsztat oraz dzielić się swym talentem na koncertach umilając nam czas....
Każdy jej koncert to prawdziwa uczta dla ucha i oka !!!
Zarówno przekaz wokalny jak i sceniczny całego koncertu zrobił na nas wszystkich ogromne i niezapomniane wrażenie i zostanie w naszej pamięci na długo.
Już nie możemy się doczekać następnego...
Joanna Bochenek