Chevrolet volt, jak każdy nowy samochód na naszym północnoamerykańskim rynku, przechodził pod koniec ubiegłego roku testy zderzeniowe przeprowadzane przez NHTSA (National Highway Traffic Safety Administration). Wyniki były świetne, a rozbite auto odstawiono na parking. Po tygodniu jednak wrak stanął w ogniu – okazało się, że pożar spowodowany został uszkodzonym systemem chłodzenia akumulatorów...

15 kwietnia odbyły się w Toronto uroczystości poświęcone obchodom 72. rocznicy Zbrodni Katyńskiej i 2. rocznicy Tragedii Smoleńskiej, gdzie w katastrofie lotniczej zginęła para prezydencka oraz polscy politycy i najwyżsi dowódcy wojskowi. W intencji zamordowanych przez Sowietów polskich oficerów oraz ofiar katastrofy lotniczej odbyła się w kościele pod wezwaniem św. Kazimierza Msza Święta.

Organizatorem uroczystości, których kulminację stanowiła manifestacja pod pomnikiem Katyńskim stojącym u krańca "polskiej" ulicy Roncesvalles, był Okręg Toronto Kongres Polonii Kanadyjskiej. Z inicjatywy tej organizacji oraz Gminy 1 ZNP wydrukowano ulotkę w dwóch językach "Kwiecień 1940 – Zbrodnia Katyńska".

Wszystkich nas denerwuje zalew "chińszczyzny" na kanadyjski rynek. To globalne zjawisko – towary "made in China" wypierają z półek rodzime produkty, a ich taniość każe przymykać oczy na jakość, która jest zwykle licha. Widoczny obok skuter firmy TGB również produkowany jest przez Chińczyków, z tym tylko, że mieszkających na Tajwanie. To wiele zmienia!

Choć modyfikacji jest naprawdę bardzo wiele, najnowszy outback Subaru niewiele się różni od swego poprzednika. Najważniejsze zmiany zaszły bowiem pod maską tego świetnego samochodu, który jest jednym z najlepiej dostosowanych aut do warunków panujących w Kanadzie.Dwa lata temu samochód ten uzyskał w naszym kraju zaszczytny tytuł SUV-a Roku, co potwierdza opinię, że najbardziej liczy się użyteczność pojazdu i bezpieczeństwo jazdy, a nie jego wygląd. Outback bowiem nigdy nie grzeszył urodą, ale standardowy napęd na cztery koła oraz nisko zawieszony silnik z poziomo ustawionymi cylindrami powodują, iż auto trzyma się jezdni jak kot.

Kilka przyrodniczych rezerwatów, czyli conservation areas, wartych jest szczególnej rekomendacji. Zanim rozpocznie się pełnia sezonu i swe podwoje otworzą parki prowincyjne – conservation areas stanowią najlepszą gwarancję dobrego wypoczynku i pełnego kontaktu z naturą. Przed tygodniem polecałem Rockwood i Albion Hills – dzisiaj następne przyrodnicze perełki: Valens, Heart Lake i Mountsberg.

Motocykl na zdjęciu obok wygląda jak świetnie odrestaurowana maszyna z lat 50. ubiegłego wieku – w rzeczywistości jest to nowa konstrukcja, ale produkowana nieustannie od ponad 50 lat w prawie niezmienionej formie przez firmę Royal Enfield. To niezwykle stara i zasłużona dla rozwoju przemysłu motocyklowego firma. Zarejestrowana została w 1890 roku w Wielkiej Brytanii i zajmowała się wytwarzaniem motocykli, rowerów, kosiarek do trawy, stacjonarnych silników oraz broni. Ta ostatnia specjalność znajduje do dzisiaj swoje odzwierciedlenie na znaczku firmowym, gdzie umieszczone jest działo. Również firmowe motto nawiązuje do militarnych tradycji: precyzyjny jak karabin, szybki jak pocisk, co dobrze reklamuje produkowany przez fabrykę sprzęt motocyklowy. Na Wyspach Brytyjskich firma skończyła swój żywot w 1971 roku – wcześniej jej część przejęły zakłady Norton-Viliers-Triumph. Jednak jej indyjska odnoga istnieje do dzisiaj i ma się niezwykle dobrze.

Od 2 kwietnia w salonach Acury w Kanadzie można kupić najnowsze wcielenie crossovera RDX. To już druga edycja tego samochodu, który został teraz wyposażony w sześciocylindrowy, wolnossący silnik o mocy 273 KM i 6-biegową automatyczną przekładnię. Producent zapewnia, że nowe serce samochodu nie zużywa więcej paliwa co poprzednie, co zdaje się graniczyć z technicznym cudem. Wcześniejszy model bowiem wyposażony był w turbodoładowaną "czwórkę".

Choć z jednej, południowej, strony nasza torontońska aglomeracja przylega do jeziora Ontario, co w skuteczny sposób ogranicza eksplorację okolicy, to pozostałe kierunki oferują niezliczone atrakcje, do których niewątpliwie należą conservation areas. Te przyrodnicze rezerwaty często zajmują nawet po kilkaset hektarów terenu, gdzie flora zachowana jest nadal w swym nienaruszonym stanie.
Wiele z nich czynnych jest przez cały rok, a do innych, zanim rozpocznie się letni sezon, można podjechać, zostawić auto u bram i pospacerować wśród odradzającej się po zimie przyrody.

Późną jesienią, gdy większość prowincyjnych parków jest już od dawna zamknięta, jest park, który na nas czeka przez okrągły rok. To Albion Hills leżący niedaleko Bolton. O tej porze roku można tam spacerować lub jeździć na rowerze - ale gdy tylko spadnie śnieg, radzę tam wybrać się z nartami biegowymi lub z sankami, bo Albion Hills Conservation Area jest pełen niezłych górek, a przełajowi biegacze nie mogą tam narzekać na nudę.

Jesienią, zimą i na wiosnę główną atrakcją Albion Hills są przełajowe trasy. Wytyczono ich tu aż 27 kilometrów. Główne ścieżki, a jest ich trzy, posiadają "kolorowe" oznaczenia: "Blue", "Yellow" i "Red" - od nich odchodzą jeszcze trasy, które oznaczone są czarną strzałką i radzę przeciętnym biegaczom, crossowcom i rowerzystom je omijać - "czarne" szlaki to w większości ekstremalnie trudne trasy z niebezpiecznymi spadkami, pełne wystających korzeni i niezamarzającego błota.