Wiadomości kanadyjskie
Informacje i wydarzenia
Co się będzie działo w Ottawie 1 lipca? Na Wzgórzu Parlamentarnym, w Major’s Hill Park i w muzeum historii Kanady przygotowano szereg atrakcji. Zwieńczeniem wszystkiego będzie wieczorny 20-minutowy pokaz fajerwerków, podobno najdłuższy w historii regionu. Rozpocznie się o 11. Efektom wizualnym będzie towarzyszyć muzyka. Fajerwerki będą odpalane z pięciu miejsc, m.in. z Nepean Point i wzdłuż Confederation Boulevard (przy ulicy zostanie wystrzelonych 15 000 fajerwerków).
Obchody przed parlamentem rozpoczną się już o 9 rano występami muzycznymi. Zagrają nawet dzwony na Peace Tower. O 11:40 na scenie pojawią się politycy. Oficjalnie otworzą uroczystości premier Justin Trudeau, gubernator generalny David Johnston oraz książę Walii Karol i księżna Kornwalii Kamila. Zaśpiewają Buffy Sainte-Marie, Bono i The Edge z zespołu U2, Walk off the Earth i Patrick Watson. Następnie zebrani podniosą wzrok, rozpoczną się bowiem pokazy lotnicze. Wieczorne występy m.in. Gordona Lightfoot, Sereny Ryder, Deana Brody’ego, Alessii Cary i Kinnie Starr zaczną się o 8:30.
W całym Major’s Hill Park poustawiane będą stoiska związane z kanadyjską kulturą, historią i sportem. Na kilku scenach odbywać się będą występy muzyczne. Wszystko otwarte od 9 rano. O 6:15 wieczorem na głównej scenie wystąpią Ruth B, Laurence Nerbonne i Mother Mother.
Canadian Museum of History po drugiej stronie rzeki, czyli w Gatineau, przygotowało szereg atrakcji i nową wystawę stałą Canadian History Hall, która zostanie otwarta właśnie 1 lipca. Występy muzyczne rozpoczną się o 11 rano. Wieczorem wystąpią The Souljazz Orchestra i The Lost Fingers.
Torontońscy policjanci pomaszerowali w Nowym Jorku
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakW Nowym Jorku podczas tegorocznej parady równości aktywiści z Black Lives Matter zablokowali przemarsz. Zostali zakuci w kajdanki i wyprowadzeni przez policjantów. W Toronto podobna blokada miała miejsce w zeszłym roku. Potem w styczniu torontońscy policjanci przystali na żądania Black Lives Matter i obiecali, że nie przygotują platformy na paradę – ani w tym roku, ani w przyszłych latach.
Grupa funkcjonariuszy torontońskiej policji wybrała się w tym roku do Nowego Jorku. Mike McCormack, przewodniczący stowarzyszenia miejskich policjantów, powiedział, że zakłócenia były niewielkie, przemarsz opóźnił się może o kilka minut. Dodał, że Amerykanie entuzjastycznie przywitali kanadyjskich policjantów. Jego zdaniem funkcjonariusze powinni móc maszerować w swoim mieście, a nie jeździć za granicę.
Chiny obiecują, że nie będą szpiegować
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakChiny zobowiązały się pisemnie do zaprzestania cyberataków mających na celu pozyskanie tajnych informacji handlowych, biznesowych i kradzież kanadyjskiej własności intelektualnej. Nie będą też świadomie wspierać takowych. Chodzi o ataki prowadzone na zlecenie rządu wymierzone przeciwko kanadyjskiemu sektorowi prywatnemu, dzięki którym chińskie przedsiębiorstwa miałyby wejść w posiadanie informacji dających im przewagę nad konkurencją. Dotyczy tylko szpiegostwa przemysłowego, a nie kradzieży tajemnic rządowych czy wojskowych (takich jak np. atak chińskich hakerów na National Research Council w 2014 roku).
Porozumienie jest owocem spotkania Daniela Jeana, doradcy premiera ds. bezpieczeństwa narodowego i wywiadu, z Wang Yongqingiem z chińskiej Partii Komunistycznej, które odbyło się w zeszły piątek w Ottawie. Urzędnicy z Ottawy są zdania, że w stosunkach z Chinami widać postęp – jeszcze 3-4 lata temu o podobnej umowie nie byłoby mowy. Teraz mamy umowę na piśmie, czyli w razie czego jest się do czego odnieść. Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy być czujni. W ostatnim czasie Chiny podpisały podobne porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią, Australią i Brazylią. Obserwatorzy sugerują, że Chiny tylko zmieniają taktykę i będą stosować bardziej zaawansowane metody włamywania się do baz danych. Albo żeby pozyskać technologię będą się starać przejmować przedsiębiorstwa – tak jak w ostatnich miesiącach chińscy inwestorzy kupili ITF Technologies z Montrealu, producenta urządzeń laserowych na potrzeby wojska, i Norsat International z Vancouveru, sprzedawcę satelitarnych systemów łączności, którego klientem są North Atlantic Treaty Organization, amerykański departament obrony i kanadyjska straż przybrzeżna.
Cztery dni wcześniej premier Trudeau rozmawiał przez telefon z premierem Chin Li Keqiangiem. Tematem dyskusji było rozpoczęcie trzeciej rundy wstępnych rozmów w sprawie umowy o wolnym handlu.
Polka zjechała na linie z Toronto City Hall
Napisane przez Andrzej LegienisW ramach szlachetnej akcji pomocy bardzo chorym dzieciom Fundacji Make-a-wish-Canada, członkini Polonijnego Klubu Turystycznego „Koliba” 9 czerwca zjechała na linie 100-metrową ścianą Toronto City Hall East Tower.
Dzięki pomocy wielu przyjaciół i ludzi dobrej woli Izabela przekazała Fundacji 1500 dolarów.
Jest to już drugi udział „Koliby” w tej pięknej akcji, po zjeździe A. Legienisa w 2015 roku. Mamy już potencjalnego klubowego kandydata na 2018 rok!
W tegorocznym wydarzeniu uczestniczyło 130 osób, a takich miejsc akcji jest w Kanadzie 12, z najwyższym, 125-metrowym Sheraton Hotel w Vancouverze.
Trzeba tu dodać, że oryginalny pomysł narodził się w 1938 roku w USA, w stanie Arizona, gdy grupa przyjaciół zorganizowała choremu na białaczkę chłopcu przelot helikopterem oraz wręczenie odznaki policyjnej. W ubiegłym roku Fundacja ta zrealizowała 550 podobnych marzeń!
Z turystycznymi pozdrowieniami
za Klub „KOLIBA”
Andrzej Legienis
Przegląd tygodnia, piątek 23 czerwca 2017
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakKupowanie przychylności
Ottawa Dziesięć największych firm farmaceutycznych w Kanadzie zapłaciło w zeszłym roku lekarzom i organizacjom zajmującym się ochroną zdrowia kwotę co najmniej 48,3 miliona dolarów. Pieniądze przeznaczano na konsultacje, płacono lekarzom za wykłady i przemówienia, za zasiadanie w panelach doradczych i udział w konferencjach międzynarodowych.
Przedstawione dane są jednak mało konkretne. Koncerny podały tylko ogólne sumy w trzech kategoriach: płatności dla lekarzy za usługi typu wygłaszanie wykładów i konsultacje, darowizny na rzecz organizacji medycznych, np. szpitali, oraz dofinansowanie wyjazdów lekarzy na międzynarodowe spotkania i konferencje. Ani razu nie padło nazwisko konkretnego lekarza, ani liczba lekarzy, którzy korzystali z funduszy. Nie ma danych o wynagrodzeniach za prowadzenie badań klinicznych. Do tego spośród 45 członków Innovative Medicines Canada (IMC), stowarzyszenia zrzeszającego największych producentów leków, tylko 10 wzięło udział w ankiecie.
Swoje dane ujawniły: AbbVie Corporation, Amgen Canada Inc., Bristol-Myers Squibb Canada, Eli Lilly Canada Inc., Gilead Sciences Canada, Inc., GSK Inc., Hoffmann-La Roche Limited (Roche Canada), Merck Canada Inc., Novartis Pharmaceuticals Canada Inc. i Purdue Pharma (Canada). Tylko 4 podały statystyki za cały ubiegły rok, reszta – tylko za 6 miesięcy ubiegłego roku, a nawet tylko za 3 miesiące (Eli Lilly).
Spośród firm, które podały pełne dane, Merck wydał najwięcej – 9,4 miliona. Większość, 7,1 miliona, trafiła bezpośrednio do lekarzy jako wynagrodzenie za wykłady czy konsultacje. Roche Canada zajęło drugie miejsce z wydatkami rzędu 8,6 mln. Dalej znalazły się koncerny, które podały liczby za okres od lipca do grudnia: AbbVie (6,4 mln), Amgen (5,8 mln) i Novartis (4,9 mln). Dane za 12 miesięcy ujawniło jeszcze GSK. Wydatki firmy wyniosły 2,1 mln. Koncern nie wykazał sponsorowania podróży.
Jeśli chodzi o jawność sponsorowania lekarzy przez koncerny farmaceutyczne, Kanada jest daleko za Stanami Zjednoczonymi, Australią i kilkoma krajami europejskimi, w których pacjenci mogą znaleźć nazwisko swojego lekarza w publicznej bazie danych i dowiedzieć się o nim całej prawdy.
Obywatelstwo jednak raz na zawsze
Ottawa Po roku przepychanek parlament ostatecznie przyjął ustawę C-6 odwołującą szereg przepisów dotyczących przyznawania i odbierania obywatelstwa wprowadzonych przez poprzedni rząd. Ustawa między innymi znosi przepis o pozbawianiu kanadyjskiego obywatelstwa podwójnych obywateli skazanych za terroryzm, szpiegostwo lub zdradę stanu. W zeszłym tygodniu posłowie przyjęli też poprawkę proponowaną przez Senat, na mocy której nie można odmówić prawa do apelacji osobie pozbawianej obywatelstwa z powodu składania fałszywych oświadczeń podczas wypełniania wniosku o obywatelstwo.
Toronto Real Estate Board (TREB) prognozuje, że w czerwcu spadną ceny domów w regionie. Na razie rada dysponuje danymi z pierwszej połowy miesiąca i podaje, że średnia cena sprzedaży wyniosła 808 847 dol. i była niższa o 57 000 od średniej z maja. Porównując dane z czerwcem 2016 roku, ceny i tak wzrosły o 6,7 proc.
Znacznie spadła liczba sprzedanych domów – o 56,2 proc. (w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku). Mniej nabywców było zainteresowanych domami jednorodzinnymi i nieruchomościami w strefie 905. Sprzedaż kondominiów spadła o 39,2 proc., przy czym ceny wzrosły o 25,5 proc. Jeśli jednak odnieść ceny do średnich z maja tego roku, to kondominia nieco staniały – o 3910 dol. (do średniej ceny w pierwszej połowie czerwca wynoszącej 527 749 dol.).
TREB nie uznaje danych z oficjalne, nie komentuje ich i nie rozbija na konkretne regiony. Czerwiec tradycyjnie jest miesiącem, w którym raczej zamyka się transakcje niż dokonuje nowych zakupów.
Ciemnoskórzy na studiach mają trudniej
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakOrganizatorzy uroczystości zakończenia studiów dla ciemnoskórych studentów z Uniwersytetu Torontońskiego chcą pokazać, że wciąż istnieją przeszkody dla osób innego koloru skóry, które chcą uzyskać wyższe wykształcenie. Uroczystość odbyła się w czwartek, a jej inicjatorami było dwoje studentów. Uniwersytet poparł przedsięwzięcie i sfinansował je. Uczestniczyło w nim około 80 ciemnoskórych studentów.
Współorganizatorka Jessica Kirk podejrzewa, że to pierwsze tego rodzaju wydarzenie w Kanadzie. Podkreśla, że ciemnoskórzy studenci stykają się z „subtelnym rasizmem” w czasie zajęć. Do tego dochodzą bariery społeczne.
Lekarze z widocznych mniejszości nie mają łatwego życia
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakNagłośniony w tym tygodniu przypadek kobiety z Mississaugi, która domagała się dla swojego syna wizyty u „białego lekarza”, nie jest bynajmniej odosobniony, mówi dr Nadia Alam, przewodnicząca Ontario Medical Association. Wielu lekarzy pochodzących z widocznych mniejszości musi stawiać czoła podobnym sytuacjom. Alam przypomina, że doświadczała tego na uczelni, podczas rezydencji i potem w normalnej praktyce zawodowej. Część pacjentów otwarcie stwierdza, że nie pójdzie do ciebie ze względu na twój kolor skóry lub akcent.
Alam jest lekarzem rodzinnym w Georgetown. Mówi, że u siebie nie zetknęła się z takim rasizmem, ale doświadczyła go pracując w większych miastach. Czuła się wtedy szczególnie wyobcowana. Jest Kanadyjką i Kanada to jej kraj, ale niektórzy pacjenci dali jej odczuć, że wcale nie jest tu mile widziana. Co lekarz może zrobić w takiej sytuacji. Teoretycznie, jeśli czuje się zagrożony, może odmówić przyjęcia pacjenta, ale pacjent może wnieść na niego skargę do College of Physicians and Surgeons of Ontario. Lekarz może stracić licnecję.
Na nagranie z poczekalni w Mississaudze zareagowała też premier Kathleen Wynne. Powiedziała, że była w szoku oglądając film. „W naszym społeczeństwie nie ma miejsca na tego typu przejawy rasizmu i nienawiść”, powiedziała.
Po deszczowej wiośnie w GTA w środę o 12:24 w nocy wreszcie przyszło lato. Środa była też najdłuższym dniem w roku, słońce znajdowało się nad horyzontem przez ponad 15 godzin.
Pierwszy dzień lata był przyjemnie ciepły, temperatury w GTA osiągnęły około 24 stopni Celsjusza. W pierwszy letni weekend może pokropić, temperatura przekroczy nieco 20 stopni.
Zdaniem meteorologów lipiec i sierpień będą raczej typowe. Termometry najczęściej będą pokazywać dwadzieścia klika stopni. Jak to latem powinniśmy się przygotować na suche i ciepłe dni, a także burze i silne opady deszczu. Deszczu będzie jednak mniej niż na wiosnę.
W zeszłym roku latem miasto Toronto wydało 14 ostrzeżeń pogodowych o upałach i 8 o ekstremalnych upałach. W tym roku na razie mieliśmy trzy ostrzeżenia o „zwykłym” upale. Zaczął się już sezon na komary, wcześniej niż zwykle ze względu na lekką zimę. Zdaniem ekspertów owady będą w tym roku szczególnie uciążliwe.
Chciała zapisać dziecko do białego lekarza
Napisane przez Katarzyna Nowosielska-AugustyniakHitesh Bhardwaj czekał w niedzielę na swoją wizytę w Rapid Access to Medical Specialists in Mississauga, gdy do poczekalni kliniki weszła kobieta, która domagała się wizyty u „białego lekarza”, który „nie ma żółtych zębów” i „mówi po angielsku”. Nagrał cały incydent i opublikował czterominutowy film.
W tym czasie kobieta parę razy powtarza żądnie wyznaczenia wizyty dla jej syna u „białego lekarza”. Mówi, że jej syn ma bóle w klatce piersiowej. Personel kliniki stwierdza, że taki doktor nie jest dostępny, na co zirytowana kobieta rzuca: „jeśli jest się białym w tym kraju, to wypada tylko się zastrzelić”. Wyjaśnia, że była już u lekarza, który nie był biały, i ten nie pomógł jej dziecku. Dziwi się, że w całej klinice nie ma ani jednego białego lekarza.
Bhardwaj zaczął filmować, gdy inna pacjentka zapytała kobietę, dlaczego lekarz musi być biały. Podkresla, ze sam jest imigrantem, czuje się dumny z tego, że mieszka w Kanadzie i nie mógł uwierzyć własnym uszom. Pozostali obecni próbowali sugerować, że może kobieta powinna zgłosić się z synem do szpitala. Ta odpowiedziała, że już tam była i dostępni byli jedynie ciemnoskórzy. Jakaś kobieta stwierdziła, że „twoje dziecko ma problemy z tobą jako matką, bo jesteś rasistką i nie umiesz się zachować”. Matka odpowiedziała, że kobieta ją atakuje tylko dlatego, że jest biała.
W końcu na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusze porozmawiali ze wszystkimi, a potem syn awanturującej się kobiety został przyjęty przez lekarza pracującego w klinice.
Cheryl Teelucksingh, profesor socjologii z uniwersytetu Ryersona podsumowuje, że tego rodzaju „codzienne przejawy rasizmu” powoli zaczynają wychodzić w Kanadzie. Sugeruje, że może po zwycięstwie Donalda Trumpa ludzie są bardziej zmotywowani do mówienia rzeczy, które normalnie zachowaliby dla siebie.