Musicie Państwo przełknąć moje gadulstwo, lecz ponownie zabiorę głos w sprawie zatytułowanej „Jonny Daniels vs polska racja stanu”. To będzie ważne dopowiedzenie.
Wspominałem o tym, że media mówią nam o panu Danielsie tyle, ile pozwoli im opowiedzieć o sobie sam pan Daniels. Przypomnę: postulator wyeliminowania Grzegorza Brauna z życia publicznego, zapowiadający budowanie wspólnej przyszłości dla Polaków i Żydów w oparciu o „żydowskiego ducha”, który od tysiącleci „zwycięża tych, którzy Żydów próbują eksterminować”, następującą haggadę popełnił przed półtora rokiem, cytuję: „Jako Żyd mieszkający w Anglii, byłem przekonany, że Polacy byli tak samo źli jak niemieccy naziści, a może nawet gorsi (...). Kiedy rozmawiałem z Elie Wieselem, laureatem Nagrody Nobla i ocalałym z Auschwitz, powiedział mi, że powodem, dla którego naziści wybudowali obozy zagłady w Polsce, było to, że Niemcy wiedzieli, iż Polacy nie będą protestować przeciwko mordowaniu Żydów”.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!