Prezydent Duda pojechał do Niemiec, gdzie miał spotkanie z prezydentem, premierem i ministrem spraw zagranicznych tego kraju. Jak podała prasa, poruszył tam sprawę szkolnictwa polskiego u naszych sąsiadów i kilka innych mniejszych spraw.
Komentarze prasy niemieckiej były raczej ciepłe, podobnie komentarz w "Naszym Dzienniku" pióra pana Falkowskiego. Ale czy celem tej wizyty powinno być poklepywanie po ramieniu prezydenta, czy załatwienie ważnych dla Polaków spraw? Celem wizyty powinno być przywrócenie odebranych przez Goeringa w 1940 r. praw, jakie polska mniejszość miała tam przez lata. Gdyby je przywrócono, Polacy mogliby mieć do 15 posłów do Reichstagu. Ci posłowie by walczyli o to, co Polakom tam mieszkającym się należy.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!