Z cyklu: Rozmowy przy redakcyjnym stoliku
Andrzej Kumor: Będziemy rozmawiać o Kanadzie, bo temat sam się narzuca z okazji Canada Day, ale też i o sytuacji światowej, bo robi się coraz ciekawiej, wygląda na to, że Grecja będzie bankrutować i jako jeden z pierwszych krajów wyjdzie ze strefy euro. Jak Pan to widzi, jak to będzie z tą Grecją?
Janusz Niemczyk: Dokładnie w 2008 zostałem zaproszony do naszej tutejszej telewizji "Z ukosa" i prowadzący program pan Śniegowski zapytał mnie, jaka będzie sytuacja Grecji. Wtedy powiedziałem, że Grecja zostanie usunięta ze strefy euro.
Minęło siedem lat i Grecja nie została usunięta ze strefy euro, natomiast mamy powtarzającą się sytuację, że Grecja ciągle renegocjuje długi, tych długów nie spłaca. Mało tego, np. w "Guardianie" opisywane są sytuacje, że Grecja jest w stanie wyciągnąć z Unii pieniądze na jakieś programy, jakaś firma brytyjska sprzedała bardzo dużo laptopów do Grecji w ramach programu dla ludzi, którzy są bezdomni czy na "welfrze".
– Socjalne programy są finansowane tym razem przez Unię Europejską?
– Tak. Oni są w tym kapitalni.
– Kiedyś mój znajomy mówił, że jak ktoś pożyczył tysiąc dolarów, to jest jego problem. Jak pożyczył milion dolarów, to jest banku problem. I to się chyba odnosi do tego kraju. Czy pozwolą Grecji wyjść?
– Co się stało? Źle się stało, że ta – nie chcę mówić brzydko – hucpa, którą rząd partii lewicowej Siriza urządza od pięciu miesięcy i która jest pokazywana na cały świat, gdzie mały kraj szantażuje całą Unię Europejską wyjściem z Unii i krzyczy, że jest biedny i tak dalej, i że to się dzieje.
Czym to się skończy?
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!