Bez wiedzy o rzeczywistych wartościach nie ma mowy o faktycznych kosztach. Tym bardziej o skutecznych rozwiązaniach. To jasne: skoro nie wiemy, co cenimy, skąd mielibyśmy wiedzieć, co możemy poświęcić i ile, by za cenione zapłacić?
Ale zacznijmy od Rosji, pytając, czego właściwie Rosja szuka na Ukrainie? Otóż odpowiedź zależy od tego, kto pyta i kto na pytanie odpowiada. Patrick Buchanan (amerykański polityk i publicysta, syn Niemki i Brytyjczyka, doradca trzech amerykańskich prezydentów: Nixona, Forda oraz Reagana, autor opinii "Waszyngton to terytorium znajdujące się pod okupacją Izraela"), przypomniał niedawno, iż niezależnie od ewentualnej wojny, od dziś do roku 2050 ludność Ukrainy tak czy inaczej zmniejszy się o jedną czwartą, czyli o 11-12 milionów.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!