NA LOTNISKU NA OKĘCIU NATKNĄŁEM SIĘ NA GRUPĘ ORTODOKSYJNYCH ŻYDÓW. POMOGŁEM IM ZROBIĆ GRUPOWE ZDJĘCIA, POTEM ROZPOCZĘŁA SIĘ "PRZYJEMNA" DYSKUSJA.
Oni, że Polska była tak antysemicka, że Niemcy przywieźli tu milion Żydów z Węgier i minimalnie Polacy ratowali Żydów.
Przypomniałem im łgarstwa Begina, który powiedział, że nie więcej jak stu Polaków ratowało Żydów i ani jeden ksiądz, kiedy już 300 Polaków i jeden ksiądz mieli medale z Yad Vashem, oraz jaka to instytucja, która uznaje tylko wypowiedzi świadków Żydów, a nie traktuje wszystkich ludzi równo i dlaczego np. moja Ciotka Lipkowska nie dostała medalu, choć jest nawet świadectwo Żyda.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!