Ku wielkiemu rozczarowaniu "Gazety Wyborczej", nie odbyła się, nagłaśniana przez nią, promocja przemysłu porno na placu Zbawiciela. Skandynawscy pornografowie przestraszyli się kilkudziesięciu nastawionych do nich wrogo kibiców Legii i nacjonalistów, którzy postanowili nie dopuścić do promowania przemysłu porno.
Promocja porno miała się odbyć pod "Tęczą", szpecącą od dłuższego czasu plac Zbawiciela instalacją "artystki" Julity Wójcik. Instalację tę sfinansowano, i dalej się finansuje, z pieniędzy odebranych podatnikom – w 2010 roku koszt "Tęczy" i czterech innych instalacji wynieść miał, według zamówienia przetargowego na kompleksową koordynację pięciu projektów artystycznych w przestrzeni publicznej Brukseli, 193.000 euro, czyli 787.000 złotych bez uwzględniania inflacji.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!