W związku z widoczną gołym okiem potrzebą sanacji życia politycznego i oczywistym przepaleniem obecnego układu co rusz odżywa w Polsce debata na temat Ruchu Narodowego. Dyskutuje się o tym na łamach mniejszych i większych efemeryd; zręcznie kontrolowana dyskusja spływa nawet do kolektora głównego nurtu; bawią się nią po pracy guru-intelektualiści prawicy w klubie Ronina, debatują niepokorni na spotkaniach w klubach Gazety Polskiej...
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!