http://www.defence24.pl/282015,rosyjska-armia-rosnie-w-sile-szojgu-sklada-raport-putinowi
Prezydent Rosji Władimir Putin poinformował, że wydał rozkaz o natychmiastowym zniszczeniu każdego celu, jaki zagrażałby rosyjskim żołnierzom lub rosyjskim instalacjom w Syrii. Jednocześnie wskazał, że nie zamierza zrezygnować z dalszego modernizowania sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej wskazując na najważniejsze priorytety ich rozwoju.
Prezydent Putin ujawnił swój rozkaz o obronie rosyjskich żołnierzy w Syrii w czasie rozszerzonego kolegium ministerstwa obrony 11 grudnia br. Ostrzegł on przede wszystkim tych, „…którzy po raz kolejny będą próbowali zorganizować jakieś prowokacje wobec naszych żołnierzy. Podjęte już zostały przez nas dodatkowe środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa rosyjskim wojskowym i bazie lotniczej. Została ona wzmocniona przez nowe grupy lotnicze i systemy przeciwlotnicze. Wszystkie działania lotnictwa uderzeniowego będą teraz prowadzone pod osłoną myśliwców. Rozkazuję działać bezwzględnie. Wszelkie cele, które zagrażają grupie lub naszej infrastrukturze naziemnej mają zostać natychmiast zniszczone”.
Putin podkreślił ponownie, że operacja w Syrii została rozpoczęta, ponieważ to co się tam dzieje „…jest bezpośrednim zagrożeniem dla Rosji, a nasze wojska w Syrii bronią przede wszystkim swojego kraju. Nasze działania nie były podyktowane jakimikolwiek, niezrozumiałymi, abstrakcyjnymi interesami geopolitycznymi, nie były też podyktowane dążeniem do wypracowania i testowania nowych systemów broni, co samo w sobie jest, oczywiście również ważne. Najważniejsze jest to, by zapobiec zagrożeniu dla samej Federacji Rosyjskiej”.
Putin potwierdził przy tym oficjalnie wykonanie uderzeń rakietowych na cele w Syrii z okrętu podwodnego „Rostow-na-Donu” oraz zorganizowanie dostaw uzbrojenia i wyposażenia dla syryjskiej armii. Wskazał przy tym na wagę współpracy ze wszystkim państwami, które walczą z terrorystami. Przypomniał m.in. o już nawiązanej współpracy z centrum dowodzenia sił powietrznych Izraela oraz z siłami koalicji kierowanymi przez Stany Zjednoczone.
Cel najważniejszy dla Putina – dalszy rozwój rosyjskich sił zbrojnych
W dalszej części swojego przemówienie, Putin przedstawił swoje zamierzenia, co do przyszłości sił zbrojnych Rosji. Potwierdził, że rosyjska armia będzie wyposażana w nowe systemy uzbrojenia zgodnie z planem. Ocenił przy tym, że osiągnięto już nowy poziom wykorzystania operacyjnego wojsk oraz wysoką gotowość jednostek wojskowych.
fot. mil.ru
Chcąc jeszcze bardziej wzmocnić siły zbrojne Rosji Putin zwrócił uwagę na następujące priorytety:
Sytuacja wojskowo-politycznej na świecie się zmienia. Dlatego rosyjskie ministerstwo obrony wraz z innymi agencjami rządowymi ma monitorować rozwój tej sytuacji i w razie konieczności udokładniać i korygować uaktualniony oraz zatwierdzony w listopadzie br. plan obrony Rosji na najbliższe pięć lat;
Konieczne jest kontynuowanie modernizacji techniczne armii i marynarki wojennej oraz „konsolidowanie pozytywnych tendencji, które już zostały osiągnięte w czasie realizacji państwowych programów zbrojeniowych”. Rosyjskie ministerstwo obrony ma jednak „uważnie monitorować wydatkowanie środków przyznanych w ramach celu obrona państwa i efektywnie wykorzystywać dla tego nowy system nadzoru finansowego”;
fot. kremlin.ru
Konieczne jest zwrócenie szczególnej uwagi na wzmocnienie potencjału bojowego strategicznych sił jądrowych oraz realizację programów kosmicznych. W tym celu wszystkie elementy tzw. „triady” jądrowej maja być doposażone w nowe systemy uzbrojenia oraz ma być poprawiona efektywność systemu ostrzegania o ataku rakietowymi i systemu powietrzno-kosmicznej obrony (między innymi poprzez rozbudowę infrastruktury strategicznych sił jądrowych);
Trzeba jeszcze bardziej zwiększyć intensywność „operacyjnego i bojowego” szkolenia wojsk, korzystając szczególnie z (według Putina), jednej z najbardziej skutecznych form zachęcania do treningów – niezapowiedzianych kontroli – „w trakcie których należy się skupić na przemieszczaniu się wojsk na duże odległości, tworzeniu ugrupowań na zagrożonych obszarach, wypracowaniu zadań związanych ze strategicznym odstraszaniem nuklearnym oraz obroną przeciwlotniczą (z praktycznym podnoszeniem lotnictwa i manewrami rakietowych pododdziałów przeciwlotniczych oraz jednostek radiotechnicznych”. Według Putina w tym celu trzeba zaangażować władze regionalne i federalne szczególnie jeżeli chodzi o obronę terytorialną. Przypominając o zbliżających się strategicznych ćwiczeniach „Kaukaz-2016” polecono również położyć nacisk na przygotowanie żołnierzy do działania w trudnych warunkach, w tym na obszarach górskich;
Należy rozwijać współpracę wojskową z sojusznikami i partnerami, przede wszystkim z Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym - OUBZ. Ma to dotyczyć w szczególności szkolenia zagranicznych specjalistów w rosyjski uczelniach i ośrodkach wojskowych oraz wprowadzenie wspólnych metod szkolenia.
Minister obrony Rosji wskazuje na NATO jako główne zagrożenie
Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu zaczął swoje wystąpienie od wskazania na coraz bardziej pogorszającą się sytuację wojskowo-polityczną na świecie, a zwłaszcza w Europie, Azji Środkowej i na Bliskim Wschodzie. Jednak za pierwszoplanowe zagrożenie dla Federacji Rosyjskiej uznał Pakt Północnoatlantycki. Według niego: „W stosunkowo krótkim czasie, NATO rozszerzono prawie dwa razy, dodając dwunastu nowych członków. Dziś aktywnie przygotowywane są do włączenia do paktu: Czarnogóra, Macedonia, Bośnia i Hercegowina, Gruzja i Ukraina. W sferze zainteresowania Sojuszu jest również Finlandia, Szwecja, Serbia i Mołdawia.
fot. kremlin.ru
Tylko w tym roku NATO-wski kontyngent w krajach bałtyckich, Polsce i Rumunii wzrósł jeżeli chodzi o samoloty - osiem razy, a o liczbę personelu wojskowego - 13 razy. Na terytorium tych państw dodatkowo rozmieszczono do 300 czołgów i bojowych wozów piechoty, rozbudowywany jest również kompleks przeciwrakietowy „AEGIS Ashore” w Rumunii i Polsce.
W Belgii, Włoszech, Holandii, Niemczech i Turcji jest zmagazynowanych około dwustu amerykańskich bomb atomowych, które planuje się zmodernizować. W różnym stopniu gotowości utrzymuje się 310 samolotów – nosicieli.
Dla uzyskania przewagi informacyjnej przez NATO nad Rosją, w Tallinie uruchomiono centrum cyberbezpieczeństwa, natomiast w Rydze - centrum doskonalenia w dziedzinie strategicznej propagandy”. Warto przypomnieć, że liczba bomb jądrowych, rozmieszczonych przez USA w Europie była jednostronnie redukowana - wg. opracowania Roberta S. Norrisa i Hans M. Kristensena z 2011 roku wynosiła jeszcze w 2001 roku 480.
Jeżeli chodzi o zagrożenie ze strony tzw. państwa islamskiego to Szojgu ocenił je tylko w trzech zdaniach wskazując na możliwość przeniesienia się zagrożenia z tej strony do centralnej Azji i na Kaukaz.
Trzecim problemem dla Szojgu jest Japonia. Przypomniał on w jednym zdaniu, że „wiosną, japoński parlament zmienił status sił samoobrony i dał im prawo do działania poza granicami państwa”. W przeciwdziałaniu tym wszystkim zagrożeniom ma pomóc plan obrony Rosji na lata 2016-2020.
Szojgu ujawnia stan rosyjskich sił zbrojnych
W komunikacie rosyjskiego ministra obrony znalazło się podsumowanie większości działań, jakie wykonano w ciągu ostatniego roku w odniesieniu do sił zbrojnych. W pierwszej kolejności zwrócono uwagę na coraz większe uzawodowienie armii, którą udało się ukompletować do 92%. Przy czym o 10% zwiększono liczbę żołnierzy kontraktowych, których jest już 352 tysiące. W ten sposób po raz pierwszy, w rosyjskiej armii jest mniej szeregowych poborowych niż kontraktowych. Tych ostatnich w przyszłym roku ma być jeszcze więcej, bo 384 tysiące.
W drugiej kolejności Szojgu wskazał na stan strategicznych sił jądrowych. Podkreślił, że ich poziom gotowości gwarantuje „wykonywanie zadań jądrowego odstraszania” wskazując przy tym, że w rakietowych wojskach strategicznego przeznaczenia aż 95% wyrzutni znajduje się w stałej gotowości do użycia bojowego. W sumie wprowadzono w 2015 r. 35 nowych rakiet balistycznych, co podniosło liczbę nowoczesnych pocisków w dyżurze do poziomu 55%.
Z raportu wyraźnie wynika, że w rosyjskiej „triadzie jądrowej” spada znaczenie okrętów podwodnych z rakietami balistycznymi (prawdopodobnie ze względu na opóźnienia z wprowadzaniem nowych jednostek tej klasy). Szojgu przy tym stwierdził że „wyposażenie morskich strategicznych sił jądrowych w nowoczesne uzbrojenie jest na poziomie 56%”. Dlatego 51% sił jądrowych w Rosji to zestawy lądowe. Dyżur bojowy pełni w nich obecnie m.in. sześć pułków rakietowych wyposażone w stacjonarne i mobilne zestawy Jars.
fot. mil.ru
Lotnictwo strategiczne zostało wzmocnione w 2015 r. o dziesięć zmodernizowanych samolotów bombowych (dwa Tu-160, trzy Tu-95MS i pięć Tu 22M3) natomiast siły morskie o dwa, atomowe okręty podwodne z rakietami balistycznymi nowej generacji „Aleksander Newski” i „Władimir Monomach” (które przekazano do floty wcześniej, ale dopiero w tym roku wprowadzono je do służby operacyjnej).
fot. mil.ru
Jeżeli chodzi o wojska lądowe to sformowano w nich osiem nowych brygad różnego przeznaczenia. Szojgu poinformował również, że do tych wojsk dostarczono: dwa brygadowe kompleksy rakietowe „Iskander-M”, 1772 czołgi i pojazdy opancerzone, 148 zestawów rakietowo – artyleryjskich oraz 2292 samochodów różnego typu i przeznaczenia. W rezultacie tych dostaw, nowoczesne uzbrojenie w wojskach lądowych stanowi w tej chwili ponad 35%.
Duże zmiany organizacyjne wprowadzono w lotnictwie. Przede wszystkim utworzono 1 sierpnia br. nowy rodzaj sił zbrojnych Rosji – siły powietrzno -kosmiczne (łącząc siły wojenno-powietrzne i wojska obrony powietrzno – kosmicznej). Wszystkie elementy wchodzące w ich skład podpięto pod jednolitą strukturę dowodzenia.
fot. mil.ru
Do wojsk powietrzno kosmicznych wprowadzono 243 nowoczesne statki powietrzne (Szojgu nie wskazał ile z nich było nowych, a ile zmodernizowanych), 90 systemów i kompleksów przeciwlotniczych (rakietowo – artyleryjskich) oraz 208 systemów radiolokacyjnych. Poziom nowoczesnego uzbrojenia podniesiono w ten sposób do 52%.
Szojgu wskazał na dynamiczne zwiększanie się liczby bezzałogowych aparatów latających. W 2011 r. w rosyjskiej armii miało być tylko 180 zestawów dronów, teraz jest ich już 1720. Sprawdziły się one już bojowo m.in. w czasie działań w Syrii.
fot. mil.ru
Najgorzej wygląda sytuacja w marynarce wojennej. W tym roku dostarczono tam dwa wielozadaniowe okręty podwodne i osiem okrętów nawodnych, co teoretycznie podniosło poziom nowoczesności w siłach morskich do 39%. W rzeczywistości jest jednak o wiele gorzej, ponieważ okręty wyremontowane nie były najczęściej modernizowane, a więc nadal wykorzystuje się na nich systemy sprzed kilkudziesięciu lat.
W siłach powietrzno - desantowych dostarczono cztery tysiące nowych zestawów spadochronowych. Nowoczesne wyposażenie wśród spadochroniarzy stanowi więc według Minoborony - 41%.
Szojgu podkreślił, że w ostatnim roku udało się wprowadzić na wyposażenie rosyjskich sił zbrojnych 57 typów nowego uzbrojenia, w tym: trzy „aparaty kosmiczne”, dwa samoloty i dwa okręty nawodne. Do remontu i modernizacji zakwalifikowano 199 typów techniki wojskowej, natomiast do serwisowania – 679 typów uzbrojenia.
W 2015 r. znacznie zwiększono możliwości Narodowego centrum kierowania obroną Federacji Rosyjskiej. Moc obliczeniowa zastosowanego tam superkomputera ma „kilkakrotnie przewyższać analogiczne urządzenia w siłach zbrojnych innych państw”. Rzeczywistym sukcesem Rosjan było zakończenie wdrażania bezpiecznej sieci rozproszonej wideokonferencji, i konsekwentne budowanie dobrze wyposażonych sprzętowo i programowo centrów narodowych i regionalnych. Zadbano przy tym o modernizację systemu kierowania siłami zbrojnymi. W ciągu 12 miesięcy wprowadzono 18000 nowych środków łączności – czyli o 7% więcej niż w 2014 r. Poziom nowoczesnej techniki w wojskach łączności podniósł się w ten sposób do 43%.
Syria – operacja prowadzona bez zarzutu
Szojgu przypomniał, że w rosyjskiej interwencji w Syrii, która rozpoczęła się 30 września br. uczestniczy: „… lotnictwo, okręty nawodne i podwodne różnych flot”. Nie wspomniał więc: o zestawach przeciwlotniczych, żołnierzach wojsk specjalnych, piechocie morskiej i wojskach lądowych.
Minoborona oczywiście pochwaliła się, że po raz pierwszy wykonano bojowe uderzenie z wykorzystaniem okrętowych rakiet manewrujących – i to na cele lądowe w Syrii oddalone o ponad 1500 km. W tym czasie lotnictwo zrealizowało około 4000 wylotów bojowych niszcząc ponad 8000 obiektów wykorzystywanych przez terrorystów.
Dla zabezpieczenia sił ekspedycyjnych w ciągu dwóch miesięcy przetransportowano drogą morską i powietrzną ponad 214 tysięcy ton różnego ładunku.
Szkolenie rosyjskich wojsk
Rosjanie nie pozostawili złudzeń i wyraźnie pokazali, że nie zamierzają zmniejszyć ilości manewrów wojskowych w 2016 r. Według Minoborony to właśnie często prowadzone ćwiczenia są tym, co podniosło poziom gotowości i wyszkolenia sił zbrojnych Federacji Roosyjskiej.
Jako najważniejsze uznano, toczące się od 18 sierpnia do 20 września br., ćwiczenie „Centr-2015”. W tym czasie wypracowano bowiem wnioski, co trzeba zrobić by przygotować i prowadzić operacje wojskowe na centralnoazjatyckim kierunku strategicznym. To właśnie w czasie tych manewrów po raz pierwszy od 25 lat, praktycznie sprawdzono reguły tworzenia i wykorzystania silnych, lotniczych grup uderzeniowych. W fazie praktycznej ćwiczenia wzięło udział aż 150 samolotów i przeprowadzono desant 800 spadochroniarzy.
W listopadzie br., pod przewodnictwem prezydenta Putina przeprowadzono również szkolenie na temat zarządzania rosyjskich sił zbrojnych. Podczas nich określono całą listę priorytetów dla zintegrowanego wykorzystania strategicznych sił odstraszania. W rezultacie masowo prowadzonych ćwiczeń nalot załóg wojskowych statków powietrznych zwiększył się w porównaniu do 2014 r. o 10%, opływanie załóg okrętów podwodnych i nawodnych – o 7% natomiast ilość kilometrów przejechanych przez kierowców różnego rodzaju pojazdów o 22%. Wzrosła również ilość wykonanych skoków ze spadochronem, przy czym ponad 50% z nich była wykonana w trudnych warunkach.
Podczas szkolenia bojowego nie przekroczono limitu przydzielonej do szkolenia amunicji i zapasów, chociaż jak się okazało ten limit w międzyczasie zwiększono pięciokrotnie! Takie szkolenie ma być realizowane również przez cały, przyszły rok. Służyć mają temu m.in. tzw. „obozy polowe”, których dziesięć zbudowano w 2015 r. i które mają być również budowane w 2016 r.
Rosjanie wzięli się również za reformę szkolnictwa wojskowego. Jego bazą jest obecnie 26 wyższych uczelni i 8 filii. Od tego roku rozpoczął się proces tworzenia tzw. „E-uczelni”, która ma pomóc w wymianie informacji i doświadczeń pomiędzy poszczególnymi ośrodkami naukowo – szkolnymi – podlegającymi pod Minooboronę. Realizowany jest projekt m.in. pilotażowy biblioteki elektronicznej oraz wprowadzane są jednolite standardy dla podręczników elektronicznych – przy czym nauczanie z ich wykorzystaniem ma się już rozpocząć od 1 września 2016 r.
Cały czas prowadzone są prace mające za zadanie poprawić prestiż służby wojskowej i zwiększyć patriotyzm, przez co już znacząco podniosła się liczba chętnych do zawodowej służby wojskowej. W szkołach wojskowych jest w tej chwili dziewięciu kandydatów na jedno miejsce. Działania te mają całkowicie wyeliminować niedobór specjalistów w siłach zbrojnych już w 2017 roku. Służyć ma temu m.in. budowa tysięcy mieszkań dla rosyjskich żołnierzy o czym wspominał zarówno Putin jak i Szojgu (przy czym minister aż dwukrotnie). Poprawiono również działanie wojskowych służb medycznych. Dzięki profilaktyce i poprawie warunków służby (np. poprzez odpowiednie ogrzewanie koszar), w porównaniu do roku ubiegłego udało się zmniejszyć liczbę chorych żołnierzy o 27%.
Zwiększono dbałość o wojskową infrastrukturę. Zastosowanie nowych technologii o połowę skróciło czas budowy budynków i wiat, zmniejszając koszty tych prac o 30%. W efekcie tego, żaden z nowowprowadzanych kompleksów rakietowych nie został postawiony pod odkrytym niebem (co wcześniej było regułą).
Rosjanie radykalnie poprawili warunki, w jakich przechowywane są rakiety i amunicja. Tylko w latach 2014-2015 zmodernizowano lub zbudowano od nowa ponad 390 składów amunicyjnych, a w przyszłym roku planuje się oddanie jeszcze 190 takich obiektów. Od 2016 r. żołnierze mają dodatkowo otrzymywać „nowoczesne środki przechowywania amunicji, wykonane z materiałów polimerowych. Ich kadencja wynosi 50 lat, co rocznie ma przynieść oszczędności w wysokości prawie miliarda rubli rocznie”.
Zakończono budowę infrastruktury portowej w bazach marynarki wojennej w Gadżijewie i Noworosyjsku. Trwają dodatkowo prace przy budowie rakietowego kompleksu kosmicznego „Angara” na pierwszym, państwowym kosmodromie badawczym.
Zakończono budowę ośmiu punktów tankowania paliwa na dwadzieścia dwa, które zaplanowano. Trzy takie punkty mają powstać już w 2016 r. Przy czym część prac jest finansowana przez kompanie naftowe, które zainwestowały już na ten cel około 12 miliardów rubli.
Rosja nie jest sama – czyli współpraca międzynarodowa
Minister Szojgu pochwalił się, że działania międzynarodowe Minoborony objęły współpracę aż z osiemdziesięciu krajami. „Priorytetem jest rozwój współpracy z państwami - uczestnikami Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, państwem związkowym Rosji i Białorusi, Wspólnotą Niepodległych Państw oraz Szanghajską Organizacją Współpracy. Będziemy również dalej utrzymywali rosyjskie bazy wojskowe i obiekty w Armenii, Białorusi, Kazachstanie, Kirgistanie, Tadżykistanie, a także w Abchazji, Osetii Południowej i Syrii”.
Szojgu przypomniał również, że w kwietniu br. w Moskwie odbyła się konferencja na temat bezpieczeństwa międzynarodowego, na której „omówione zostały aktualne zagadnienia dotyczące bezpieczeństwa globalnego i regionalnego”. Zrealizowano również ponad 30 międzynarodowych ćwiczeń na różnych poziomach. Jako najważniejsze wymieniono: „Bojowe Sodrużiestwo” (Rosja, Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgizja i Tadżykistan), „Morskoje Wzaimodziejstwo” (Rosja i Chiny), „Indra” (Rosja i Indie) i „Selenga” (Rosja i Mongolia).
Arktyka i Krym – czyli nowe ziemie dla Rosji
Szojgu dużo uwagi poświęcił w swoim wystąpieniu „programowi zintegrowanego rozwoju rozwijania obszarów arktycznych od Archangielska do Dalekiego Wschodu, a także na wyspach Oceanu Arktycznego”.
Poinformował on, że na tych wyspach zakończono budowę czterech baz wojskowych, rozpoczęto budowę lotniska i miasta wojskowego na wyspie Ziemia Aleksandra, zbudowano różnego rodzaju obiekty wojskowe na wyspach: Kotielnyj, Wrangla, Średniej, Nowej Ziemi, przylądku Schmidta i w miejscowości Alakurtti. Rozpoczęto też oczyszczanie Arktyki, co według Rosjan pozwoliło np. na pozyskanie ponad 65 tysięcy ton złomu.
Duże inwestycje są również prowadzone w celu zabezpieczenia Krymu. Przykładowo w ramach programu zabezpieczającego nieprzerwane dostawy wody dla ludności półwyspu, położono 48 linii polowej magistrali wodociągowej o łącznej długości 410 kilometrów, przez którą już przekazano około 6 milionów metrów sześciennych wody.
Pomocą dla Krymu pozbawionego turystów ma być np. zorganizowanie całorocznego obozu sportowego w Sewastopolu, w którym co roku ma poprawiać swoje zdrowie ponad 850 uczniów i żołnierzy z uczelni podlegających pod Minoboronę.
Co będzie w 2016 r.?
W 2016 roku ministerstwo obrony Rosji postawiło sobie za cel przede wszystkim wzmacnianie zdolności bojowej grup wojsk na zachodnim, południowo-zachodnim i arktycznym kierunkach strategicznych.
Jeżeli chodzi o siły jądrowe to w przyszłym roku zaplanowano wprowadzenie pięciu pułków do dyżurów w rakietowych wojskach strategicznego przeznaczenia oraz uzupełnienie lotnictwa o dwa dalsze, zmodernizowane samoloty Tu-160 i siedem Tu-95MS.
Do wojsk lądowych planuje się wprowadzić: po dwa brygadowe zestawy rakietowe „Iskander-M” i Tornado-C” oraz jeden brygadowy kompleks przeciwlotniczy „Buk-M3”. Przygotowywane jest również przezbrojenie sześciu batalionów na nowe czołgi i bojowe wozy piechoty. Siły powietrzno kosmiczne mają natomiast otrzymać ponad 200 nowych i zmodernizowanych typów statków powietrznych (razem z lotnictwem morskim) zestawy rakietowe S 400, które pozwolą na przezbrojenie pięciu pułków przeciwlotniczych.
Marynarka wojenna ma natomiast otrzymać dwa wielozadaniowe okręty podwodne z napędem diesel elektrycznym, które zostaną przekazane do Floty Czarnomorskiej) oraz siedem bojowych okrętów nawodnych.
Planowana jest budowa ponad 600 większych obiektów wojskowych, które będą stawiane w 142 garnizonach. Rozpocznie się również proces przebudowy lotnisk związany przede wszystkim z tworzeniem nowoczesnych schronów dla samolotów.
Ukompletowanie sił zbrojnych w 2016 r. ma być na poziomie 93%. Liczba żołnierzy kontraktowych ma zostać zwiększona do 384 tysięcy. Nowoczesne uzbrojenie ma stanowić w siłach zbrojnych 51%. Przy czym sprawność sprzętu ma być utrzymana na poziomie nie mniejszym niż 92%.
„W ten sposób zostaną stworzone warunki, w których nasz siły zbrojne na etacie pokojowym zagwarantują zapewnienie ochrony suwerenności Rosji”.
Maksymilian Dura