Stany Zjednoczone zwróciły się do Chin w piątek o nieegzekwowanie wprowadzonego jakiś czas temu zakazu importu złomu oraz innych odpadów przemysłowych i recyklingowanych. Wprowadzenie w życie tego przepisu wprowadzi chaos w światowym recyklingu. Chiny są głównym odbiorcą tych materiałów. Problemy z zagospodarowaniem, recyklingu występują już w kilku kanadyjskich miastach, które nie mają co robić ze zbieranymi odpadami plastikowymi.
Agencja Reutera donosiła w lipcu ubiegłego roku że Chiny oficjalnie poinformowały Światową Organizację Handlu, że zaprzestaną odbioru transportów śmieci i odpadów plastikowych, a także papierowych w ramach kampanii walki ze sprowadzaniem obcych śmieci. Amerykański Instytut Przemysłu Recyklingowego stwierdził wówczas, że tego rodzaju zakaz zniszczyłby przemysł, który obecnie zapewnia pracę 150 000 ludzi i przynosi prawie 6 mld dol. wpływów za odpady wywożone do Chin.
- Chińskie ograniczenia importowe spowodowałyby zasadnicze przerwanie globalnego łańcucha wykorzystania złomu i innych materiałów nie dopuszczając do ponownego użycia ich w produkcji i zmuszając do wyrzucania - powiedział w piątek przedstawiciel Stanów Zjednoczonych na posiedzeniu Światowej Organizacji Handlu. Stany Zjednoczone uznają zastrzeżenia Chin pod względem bezpieczeństwa środowiskowego co do sprowadzonych odpadów ale ich zdaniem podejście Pekinu ma odwrotny skutek do zamierzonego, nie służy ochronie środowiska, a zmiana zasad jest prowadzona zbyt szybko, aby przemysł recyklingowych mógł się dostosować. Ponadto zdaniem Stanów Zjednoczonych, Chiny naruszają swoje zobowiązania wynikające z członkostwa w Swiatowej Oganizacji Handlu; równego traktowania krajowych i zagranicznych odpadów.
-Zwracamy się do Chin o natychmiastowe powstrzymanie implementacji i ponowną analizę tych środków aby były spójne z istniejącymi międzynarodowymi standardami dla materiałów odpadowych, które zapewniają globalne ramy transparentnej i przyjaznej środowisku wymiany handlowej towarów recyklingowych - stwierdzają Stany Zjednoczone.
Spór o zużycie pochodzących ze świata zachodniego odpadków przemysłowych odbywa się w atmosferze coraz bardziej napiętych stosunków handlowych między USA a Chinami i obawami przed wojną handlową.