Przybyłe na spotkanie osoby dowiedziały się na przykład, że pewne dodatkowe, kiedyś dobrze widziane informacje na resume, dzisiaj nie są wymagane, ani też nie oczekuje się, że zostaną na resume umieszczone. Na przykład, kiedyś podawano w resume tak zwane transferable skills (umiejętności przydatne na różnych stanowiskach), dzisiaj się tego nie wymaga i nie oczekuje. A więc jeśli ktoś je poda, to nie będą one atutem, lecz przeszkodą w zakwalifikowaniu przez odczytujący resume program komputerowy. Dzisiaj najczęściej w ogłoszeniach o pracę wymaga się, by aplikujący o pracę podał swoje zatrudnienie z ostatnich trzech lat.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/6245-nowe-technologie-automatycznej-analizy-resume-%e2%80%93-superprelekcja#sigProIdc425d06a21
Zbliżona do idealnej sytuacja jest taka, gdy można pokazać, że to, co jest wymagane, robiło się właśnie przez ostatnie kilka lat.
Dowiedzieliśmy się, że zbytnie graficzne ozdabianie resume może zaszkodzić starającemu się o pracę, ponieważ program komputerowy zastosowany do czytania przez pracodawcę może nie przeczytać tych informacji i automatycznie odrzucić resume.
Dowiedzieliśmy się również, że program komputerowy zastosowany przez pracodawcę posługuje się algorytmami, za pomocą których do otrzymanych informacji przyporządkowuje punkty i klasyfikuje resume oraz porównuje z wymaganiami.
Dopiero po takiej klasyfikacji ktoś bierze najwyżej ocenione przez komputer resume i je przegląda oraz wzywa na rozmowę kwalifikacyjną. Nieważne jest więc chwalenie się dużą liczbą tytułów i dyplomów, ważne jest, czy też inaczej mówiąc, krytyczne jest to, by wykształcenie, ale również i ostatnie doświadczenie zawodowe dopasowane było do ogłoszenia o pracę.
Dowiedzieliśmy się, że jest na rynku kilka dominujących programów komputerowych, które są używane przez dużych lub średniej wielkości pracodawców. Jednak już nawet Microsoft w swoim pakiecie Microsoft Office ma zawarty system do ECM (Enterprise Content Management), który można tak skonfigurować, aby przyjmował resume w formie elektronicznej i je analizował. Dlatego może on przyjmować i analizować duże liczby resume w bardzo krótkim czasie.
Mamy więc sytuację, że nawet ci mali pracodawcy mają możliwość skorzystania z systemu, którego cena spadła w ostatnich latach z setek tysięcy dolarów do kilkunastu dolarów miesięcznie.
Dowiedzielismy się, jak najlepiej pisać resume, by było ono łatwe do czytania przez program komputerowy. Niestety, nie dowiedzieliśmy się, jak to zrobić, by osoba po studiach lub po college'u zdobyła to tak bardzo wysoko oceniane przez program komputerowy (pracodawcę) doświadczenie z ostatnich trzech lat. Na rozwiązanie tej zagadki musi wpaść sama osoba kończąca szkołę średnią lub uczelnię. Najczęściej musi przyjąć pierwszą pracę za stawkę minimalną lub nawet pracować za darmo. A więc znowu starający się o pracę musi zderzyć się ze swoim ego i je pokonać.
Dowiedzieliśmy się, że ważne są softskills. Nie mylić ich jednak z kiedyś tak cenionymi transferable skills! Softskills są cenione, bo one są głównym wyznacznikiem tego, jak dany chętny do pracy będzie współpracował z kolegami z pracy, jak będzie sobie radził w pracy z ludźmi, z którymi będzie musiał współpracować, w tym i z klientami, z kooperantami, jak będzie postrzegany przez przełożonych, przez osoby z zewnątrz firmy. Ale soft skills są najczęściej wychwytywane w czasie rozmowy kwalifikacyjnej.
Dowiedzieliśmy się, że praktycznie nie są już przyjmowane resume wysyłane faksem. Świat tak zwanych HR (human resources) w Polsce nazywanych kadrami bardzo ewoluował w ciągu ostatnich paru lat. Dzisiejsze uniwersytety nie uczą tego, jak przygotować się do wysłania odpowiedzi na ogłoszenie o pracę. Podnoszą, niekoniecznie zresztą potrzebnie, pewność siebie absolwenta, ale niekoniecznie uczą zawodu.
Co ciekawe, są trzy państwa w tak zwanym świecie Zachodu, w których jest wzrost gospodarczy, małe bezrobocie, wysokie zarobki. Interesujące, że w tych krajach względnie mniej mówi się o problemach młodych osób ze znalezieniem pracy. Te państwa to Szwajcaria, Niemcy i Finlandia. Tam uporano się z problemem przejścia ze studiów lub tzw. college'ów do pracy w gładki niezauważalny sposób. Osoba kończąca studia ma praktykę zawodową i jest wprowadzana w świat pracowników z dużym doświadczeniem.
W Kanadzie, w Polsce, ciągle słyszy się o problemach młodych ludzi ze znalezieniem pracy. Słyszy się, ale z drugiej strony, zaskoczeniem dla mnie było to, że tak mało młodych osób przyszło wysłuchać prelekcji pana Dzikowskiego. Po prelekcji w rozmowach kuluarowych zgodziliśmy się, że ta prelekcja warta była kilku tysięcy dolarów.
Oto kilka ważnych rzeczy wartych zapamiętania z prelekcji pana Krzysztofa Dzikowskiego z firmy PROPOL ECM SOLUTIONS:
– EDI (electronic data interchange) – czyli aplikacje online lub e-mail;
– Write resume for particular position – pisz swoje resume pod konkretną pozycję;
– Use metadata – używaj podstawowych danych, których wymaga aplikacja;
– Use chronological format – pisz swoje resume w formacie chronologicznym;
– Slice and dice job ad – zrozum, o co chodzi w ogłoszeniu o pracę i jakie są wymagania;
– Answer all requirements using keywords and proximity (use similar words) – używaj dokładnie takich samych słów-kluczy jak w ogłoszeniu o pracę albo ich synonimów;
– Use tables and structured language – używaj tablic i formalnego suchego języka;
– Safe realestate – nie używaj miejsca niepotrzebnie, pisząc resume;
– Be relevant and precise – pisz precyzyjnie i na temat;
– Don't look overqualified – nie staraj się pokazać, że masz znacznie większe kwalifikacje niż te, jakich potrzebuje pracodawca.
Janusz Niemczyk