Na koniec przedstawiciele parafian i rady parafialnej podziękowali jubilatowi za wieloletnią służbę i złożyli najserdeczniejsze życzenia wielu łask bożych na dalszej kapłańskiej drodze. Osobno wystąpili ministranci – w ciepłych i szczerych słowach podziękowali o. Marianowi. Cały kościół uśmiechnął się, gdy przedstawiciel ministrantów z pełną powagą powiedział, że o. Gil świętuje 25-lecie kapłaństwa, podczas gdy większość ministrantów ma o połowę mniej lat, więc 25 wydaje się im wiecznością.
Po Mszy św. wszyscy zebrani zostali zaproszeni przez o. proboszcza do sali parafialnej na poczęstunek i tort. Każdy miał możliwość osobiście podziękować o. Marianowi. Ustawiła się spora kolejka. Niekiedy rozmowy się przedłużały, powtarzały się serdeczne gesty. Ojciec prowincjał był rozchwytywany. I jak na ironię o mało co zabrakło dla niego tortu i kawy – na szczęście przezorne parafianki w porę zareagowały.
O. Marianowi życzymy kolejnych lat owocnej służby i mamy nadzieję, że gdziekolwiek Pan go nie pośle, zawsze będzie mógł liczyć na równie ciepłe przyjęcie ze strony wspólnoty wiernych.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/2851-25-lat-przy-o%c5%82tarzu-o-mariana-gila-omi#sigProIdb9d44934df
Katarzyna Nowosielska-Augustyniak