W piątek 1 marca przed Pomnikiem Katyńskim w Toronto odbyły się zorganizowane przez Kongres Polonii Kanadyjskiej, Oddział Toronto uroczystości obchodów Dnia Żołnierzy Wyklętych. Wziął w nich udział konsul generalny RP w Toronto Krzysztof Grzelczyk oraz przedstawiciele kilku organizacji polonijnych w tym Towarzystwa Warszawskiego, Koła Pań „Nadzieja”, Polonia dla PiS, ZNPwK.

        Bart Habrowski witając zebranych powiedział m.in.: chcielibyśmy upamiętnić święto stosunkowo nowe, które powinna być od dawna celebrowane. Ci patrioci którzy nawet po zakończeniu II wojny światowej nie złożyli broni, bo chcieli żyć w Polsce wolnej niezależnej suwerenny. (...) Cieszę się, że z opóźnieniem, ale jednak i w Polsce, i tutaj, i na całym świecie, tam gdzie Polonia myśli o tych sprawach, ten dzień jest obchodzony. Bart Habrowski przypomniał również te wszystkie osoby, które zostały skazane na długoletnie więzienia, a gdy z nich wychodziły to byli to ludzie schorowani, których potem szykanowano. 

        Konsul Grzelczyk odnotował w swym przemówieniu, że w Polsce premier Mateusz Morawiecki otworzył w tym samym dniu uroczyście Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Ostrołęce; -Tak że forma upamiętniania tych, którzy nie złożyli broni po roku 45. i kontynuowali walkę o niepodległą Polskę jest coraz bardziej trwała.

        Juliusz Kirejczyk z ZG KPK powiedział m.in.: żołnierze wyklęci wpisują się w szereg pokoleń Polaków, którzy nie mogli i nie godzili się z panowaniem obcych nad naszym narodem. Ta historia jest długa, rozpoczyna się bardzo dawno, miejmy nadzieję, że żołnierze wyklęci będą tym pokoleniem, które zamknie tę walkę. Miejmy nadzieję, że Polska po wsze czasy nadal będzie wolna i niezawisła. 

        Władysław Dziemiańczuk ze Związku Ziem Wschodnich powiedział, że mało się mówi o żołnierzach wyklętych z Kresów i trzeba ich przywracać pamięci Polaków, wskazał również na to, że obecnie nasi sojusznicy każą nam, jako bohaterów uznawać tych, z którymi żołnierze wyklęci walczyli i wspierają kampanię roszczeń żydowskich pod adresem Polski. Wezwał do upamiętnienia żołnierzy wyklętych, którzy walczyli również na polskich Kresach z reżimem sowieckim na terenie obecnej Białorusi, Ukrainy czy państw bałtyckich. 

        Jan Cytowski z KPK powiedział między innymi, proszę państwa, ciągle, kiedy jestem na tych polonijnych uroczystościach zastanawiam się, że mogłoby nas tutaj być jeszcze więcej, warto żebyśmy się wszyscy zastanawiali, wszyscy Polacy mieszkający tutaj w Kanadzie. I może pomyślmy o tym w kategoriach tych słów, które tuż przed wykonaniem wyroku powiedziała Inka: „powiedzcie mojej babci że zachowałam się jak trzeba”. Może warto by było żebyśmy my też zadawali sobie to pytanie.                

(ak)