Dr. Aldona Ciborowska, znana publicystka Naszego Dziennika, zawitała w Londynie 10/6/18 w Sali Malinowej POSK-u na zaproszenie Koła Myśli Niezależnej, przywożąc do Londynu polskie tłumaczenia dzieł Marguerity A. Peeters dotyczących ONZ.
Dr. Aldona Ciborowska zaczyna od Trybunału Norymberskiego, który rozliczał zbrodniarzy nazistowskich. Ci bronili się twierdząc, że postępowali według obowiązujących praw III Rzeszy. Ten zbrodniczy system został odrzucony i Trybunał orzekał na podstawie prawa naturalnego, czyli „dobrze ukształtowanego sumienia” – w duchu cywilizacji łacińskiej i chrześcijańskiej opartej na Dekalogu. Źródłem prawa jest ludzka godność i człowieczeństwo w sensie katolickim. Człowiek to substancja naturalna, czyli odrębny byt, sam w sobie, powołany do miłości drugich. Ten duch prawa został uwieczniony w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka w r., 1948 jako obowiązujący.
Dr. Aldona Ciborowska specjalizuje się w obronie dobrego imienia i intymności w prawie kanonicznym, polskim i międzynarodowym, i jej wykład naświetla sprzeczności w rozumieniu prawa i człowieczeństwa, jakie wprowadza ideologia marksistowska przez grupy wpływu.
Dr. Aldona Ciborowska odnosi się do teraźniejszych pojęć aborcji, gdzie kobiety mówią „to jest mój brzuch” – bardzo źle rozumiejąc człowieczeństwo, powtarzając hasła ideologów jak np. Magdaleny Środy.
Na celowniku Dr. Aldony Ciborowskiej jest pojęcie „zrównoważonego rozwoju” promowanego globalnie i wpisanego do Konstytucji III RP w Art. 5, nazywając je nową religią światową promowaną przez ONZ i UE, w przeciwieństwie do cywilizacji łacińskiej, w której zasadą jest doświadczanie siebie samego przez kulturę i naukę. Człowiek, posiadając rozum, wolę i pamięć, rozwija się, w przeciwieństwie do pojęć filozofii Wschodu, jak np. reinkarnacji, promowanych na terenie Polski w latach 70-tych.
W PRL-u państwo socjalistyczne nadawało prawa obywatelowi a teraz prawo w ramach zrównoważonego rozwoju– będziesz obywatelem, jeśli będziesz spełniać cele „zrównoważonego rozwoju”. Ten słowotwór, czyli nowo-mowa, określa ideologię, w której człowiek nie ma odrębnego bytu, będąc częścią masy lub ekosystemu, – jeśli żyjesz, szkodzisz ziemi, jeśli produkujesz, szkodzisz planecie. Inżynierowie społeczni postmodernizmu lewicowego traktują ludzkość, jako tworzywo, a nie jako osoby, wprowadzając tę ideologię na uniwersytetach i wśród kleru, np. przez popularyzacje dzieł Erich Fromm i tym samym uderzając w prawdę o człowieku i Bogu.
Dr. Aldona Ciborowska cytuje odpowiedz Magdaleny Środy na pytanie, której jej zadała, – na jakiej koncepcji człowieka opiera się prawo do aborcji, bo nie może być prawa do śmierci z wyjątkiem skazania za zbrodnie przez prawomocny wyrok? Odpowiedz- „ koncepcja człowieka, jako compositum ciała i duszy jest bardzo niebezpieczna, ponieważ ustanawia ostrą granicę między człowiekiem a zwierzęciem, i to jest przyczyna holokaustu zwierząt”.
Dr. Aldona Ciborowska odnosi się do książki S. Freuda pt. „Kultura Jako Źródło Cierpień”, przyjętej jako podstawę neomarksizmu, w której nie widnieje pojęcie człowieka, jako osoby, ale jako cześć popędu do seksu i na przemian do śmierci. Kultura powstrzymuje popęd – żeby uwolnić popęd trzeba rozwalić całą kulturę, która chroni człowieka i jego prawa, przez nową anty-kulturę, która działa przeciw ochronie intymności, fizycznej, psychologicznej i moralnej, uderzając w człowieczeństwo i w prawa człowieka.
Ta rewolucja kulturowa już się dokonała. W książce Romana Kuźniara, doradcy Komorowskiego, w 2000 r. pt. „Prawa Człowieka” dochodzi do deusolidacji podstawowych praw. Mowa o generacjach lub rozwoju praw człowieka jest absurdem i stanowi zawłaszczanie praw człowieka przez pilotowany projekt polityczny ideologów, aby móc wejść do naszych domów przez tzw. prawa dziecka lub ochrony zwierząt.
http://www.goniec24.com/goniec-zycie-polonijne/item/10736-czym-jest-globalizacja-rewolucji-kulturowej-zachodu#sigProIdeb5e8fb65f
Marguerite A. Peeters jest autorką reportaży o przekrętach i transformacjach wprowadzanych do praw człowieka od końca II Wojny Światowej, aby zmylić ludzi. Dr. Aldona Ciborowska pomaga jej w tłumaczeniach na język polski od 2007r. W krajach afrykańskich ONZ działał charytatywnie, ale pod warunkami akceptacji „ praw seksualnych i reprodukcji”. Biskupi afrykańscy poprosili Margueritę Peeters o pomoc, wydała ona ‘Dwadzieścia lat „zdrowia oraz praw seksualnych i reprodukcyjnych” w Afryce- wyzwanie dla Kościoła’, ‘Polityka Globalistów przeciw Rodzinie” i podręcznik p.t. „Globalizacja Zachodniej Rewolucji Kulturowej”, dostępny na sali podczas spotkania. Dr. Aldona Ciborowska pokazuje slajd z raportu Peeters na ekranie, w którym nowe paradygmaty maja być rzekomo w duchu Karty Narodów Zjednoczonych, ale wcale nie są, będąc słowotworami ideologicznymi: zrównoważony rozwój, obywatelstwo globalne, empowerment kobiet, demokracja uczestnicząca, bezpieczeństwo żywnościowe, edukacja jakościowa, itd.
Edukacja w Polsce stacza się na pochylnej od 1969 roku. Od lat 90-tych każdy rząd w Polsce realizuje postulaty rewolucji kulturowej. 91 – Nowa ustawa, prawa dzieci. 92- Konferencja w Rio de Janeiro, zrównoważony rozwój. 95- Agenda przyjęta przez uchwale. 97 – Zapis w Konstytucji o zrównoważonym rozwoju i jakości życia. Słowotwory wpisywane są do ustaw a cały świat przyklaskuje. W r. 2015 ONZ przyjmuje 17 celi zrównoważonego rozwoju w każdej dziedzinie życia. Mają prowadzić do cichego wywłaszczenia, o którym mówił Spinelli. Aby zastąpić etykę naturalną, wymyślona jest anty-etyka. Produkcja światowa ma się zatrzymać na poziomie 1975 r., jak kiedyś pisał Fromm. Zrównoważony rozwój to system kontroli nad prawidłowym wdrażaniem kolejnych celów ideologicznych w sferze społecznej i gospodarczej w każdym kraju.
Słowotwory stają się potoczne- np. obywatelstwo korporacyjne i społeczna odpowiedzialność przedsiębiorstw, o której cały czas mówi pan Morawiecki. Zasada „równości” jest absurdalna.
W Trzecim Świecie wydawane są miliardy na promowanie antykoncepcji i aborcji. Dr. Aldona Ciborowska nawiązuje do wypowiedzi ks. prof. Tadeusza Guza, w filmie Brauna i w publicystyce. Religia Lutra, poparta finansjerą, wypowiada się dziś w pojęciach zrównoważonego rozwoju, w kulcie matki ziemi czy planety. Hegel przejął od Lutra nieprawdziwe pojęcie Boga, jako złożenie absolutnego dobra i absolutnego zła. Napięcie miedzy tymi to właśnie popęd Freuda. Hegel tworzy absurd podnosząc to, co nie jest do poziomu bytu, mówiąc o przechodzeniu bytu przez nicość, jako synteza – zamiast Boga, jest tylko popęd. Rezultatem jest transgresja, czyli przekraczanie granic, np. intymności, jako metoda okultystyczna, której źródłem jest zło. Prowadzi to do moralnej degradacji człowieka.
W 309 raportach Marguerity Peeters w ciągu 24 lat analizowane są pojęcia bezpiecznej aborcji, sztuczne prawa do zaspokojenia niezaspokojonej potrzeby, gender, i inne nowotwory jak demokracja uczestnicząca, obywatelstwo globalne i korporacyjne, przyszłe pokolenia, bezpieczeństwo żywnościowe, edukacja jakościowa. Projekty te zostały przyjęte 14 lutego 1984 r. od Spinelli, włoskiego komunisty.
Dr. Aldona Ciborowska pokazuje na ekranie komiks z lat 70-tych o futurystycznym katechizmie: ewolucja, Maryja, Pan Jezus ukrzyżowany, straszne wojny, powstanie wspaniałego ONZ, człowiek na księżycu, dzieworództwo - i dochodzimy do zorganizowania globalnego zmartwychwstania myśli przez wielki komputer.
Demokracja uczestnicząca jest dekonstrukcją demokracji reprezentacyjnej, gdzie głosujemy na nasze postulaty, a jesteśmy zmuszani do uczestniczenia w fikcyjnej demokracji praw i polityki narzucanej przez grupy pozarządowe dookoła ONZ, które opierają się na wspólnej ideologii marksistowskiej i zasobach finansowych.
Przechodzimy do ożywionej dyskusji na Sali, tłumaczenia Marguerity Peeters zostają rozchwytywane i KMN przyjmuje zamówienia na dalsze egzemplarze.
Link do wideo FB na stronie KMN - https://www.facebook.com/Ko%C5%82o-My%C5%9Bli-Niezale%C5%BCnej-188871695100611/
Linki do wideo
Cz.1 https://youtu.be/A8eF5Eo7V3w
Cz.2 https://youtu.be/QMyfFYB8y9g
Krzysztof Jastrzembski, Londyn