Pospolite ruszenie patriotów
Jak już pisałem, trzeba zjednoczyć maksimum rodaków i pójść do ataku, bo sama obrona niewiele daje. Pytanie za sto milionów, jak to zrobić?
Polecam tylko modlitwy do św. Ekspedyta, patrona szybkich rozwiązań, św. Tadeusza Judy i św. Rity, patronów spraw beznadziejnych. Niech ta trójca wprzęgnie się w polski rydwan i nas do zwycięstwa doprowadzi.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!