Byłem na polskim festiwalu na Roncesvalles w Toronto – największej takiej imprezie w mieście.
Pierwszy dzień był niezbyt udany, bo od wczesnego popołudnia rozpadało się i ulica wymiękła, w drugim jednak ładna pogoda przyciągnęła tłumy.
Podobnie jak w roku ubiegłym festiwal zaszczycili obecnością premier prowincji Kathleen Wynne i posłowie partii rządzącej. To dobrze, niezależnie od tego co sądzimy o polityce liberalnego rządu, widać, że nasza społeczność jest przez prowincję dostrzegana – Kathleen Wynne była na początku lata na Dniu Polskim w Mississaudze, teraz przyszła na Roncesvalles – a więc jest OK.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!