Kanadyjski minister imigracji McCallum zapowiada znacznie zwiększenie napływu imigrantów. Ontario jest główną prowincją, do której imigranci przyjeżdżają. Sytuacja gospodarcza prowincji z powodu socjalistycznego programu rządzących liberałów pogarsza się z kwartału na kwartał - olbrzymie koszty obsługi zadłużenia, zmniejszanie się sektora produkcyjnego, olbrzymie ceny energii elektrycznej odstraszające od lokowania produkcji i uslug, olbrzymia część PKB pochodząca z napompowanego bąbla nieruchomościowego, wzrastające podatki i opłaty za usługi państwowe….
Słowem, nowi imigranci mogą liczyć… na zasiłki. I na to liczą. Nam zaś pozostaje liczyć na to, że ktoś jednak się opamięta. Choć nadzieje nie są wielkie, - u władzy jest pokolenie od którego w szkołach niczego nie wymagano, nie znające życia i niewykształcone.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!