Na temat gimnastyki artystycznej wiem więcej niż panowie Schetyna Grzegorz i Petru Ryszard razem wzięci wiedzą o przyzwoitości. Wszelako zapewniam, że chwalić się swą wiedzą nie powinienem – a to w obawie przed kpiną.
Jednakowoż poniższe powtarzam po mądrzejszych od siebie z pełnym przekonaniem. Otóż ci i owi utrzymują, że jest to majstersztyk właśnie z obszaru gimnastyki artystycznej: wpierw przez osiem lat przerabiać ludzkie mózgi na berbeluchę, wmawiając, że kłamstwo jest prawdą, a następnie jak gdyby nigdy nic – hop, hop, kto nie skacze... by przekonywać nas, że prawda jest kłamstwem.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!