Od tylu lat obserwuję scenę teatru życia, że niewiele może mnie zdziwić. Nie w takim stopniu co wiadomość, że wzbogacanie puli genowej cywilizacji białego człowieka oznacza wzbogacanie europejskiej kultury.
Kiedy moja Szanowna Właścicielka pomogła mi podnieść się z dywanu i opanować czkawkę, najpierw okazało się, że imigranci, zwani nie wiedzieć czemu uchodźcami, stanowią "szansę dla Europy". Dlaczego? Ponieważ "wzbogacają europejską kulturę". Przypuszczam że wątpię – pomyślałem, przekonany, że toksyczny dym z węglowych palenisk Krakowa raczej tamtejszych Plant nie ubogaca.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!