Aj! „Już był w ogródku, już witał się z gąską...” Mówię oczywiście o podchodach naszych Umiłowanych Przywódców pod europejskie synekury, które akurat trzeba będzie obsadzić, żeby w ten sposób zadośćuczynić nieubłaganym regułom demokracji. Bo nieubłagane reguły demokracji wymagają, by przewodniczącym Parlamentu Europejskiego został komuchowaty Niemiec Martin Schultz, sprawiający wrażenie kretyna.
Po wystąpieniu europosła Janusza Korwin-Mikke, który skrytykował płacę minimalną, jako jedną z przyczyn bezrobocia wśród młodzieży przypominając, jak to po wprowadzeniu przez prezydenta Kennedy-ego płacy minimalnej pracę straciły 4 mln murzyńskich nastolatków – więc teraz młodzi ludzie zostaną „Murzynami Europy”, obmyśla dla niego jakieś straszliwe kary.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!