W każdym z nas drzemią dwie natury, kreatora wypadków oraz obserwatora i badacza. Wektor pierwszej skierowany jest w przyszłość, ponieważ każdy czyn wywołuje zmianę, prowokując następny czyn, idącą za nim zmianę, i tak bez końca. Natura druga opiera się na refleksji, i skierowana jest do wnętrza człowieka.
Gdyby nasze czyny opierały się wyłącznie na pracy umysłu, bylibyśmy zarówno bardziej przewidywalni, jak i skuteczni. A tak spotykamy się z niepoliczalną ilością zmiennych, powstających w samym tylko człowieku, nie mówiąc o zmiennych zewnętrznych. Jedną z tych naszych "skaz" są po prostu ludzkie intencje, czasem złe, czasem dobre, szczytne, niskie, doraźne, długofalowe…
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!