Ludzkie zaniechania zawsze człowieka skrzywdzą i wszędzie go dościgną. Tak działa świat i Bogu dziękować, boć właśnie ta cecha rzeczywistości, jak żadna inna, zwykle otwiera przed nami wrota krainy rozsądku i mądrości. Zwykle otwiera, powiadam, albowiem pod warunkiem, że z rozsądku i mądrości sami dobrowolnie nie rezygnujemy.
I druga rzecz, na tym samym progu oraz z tego samego poziomu: ludzie nienastawieni do nas przyjacielsko dopóty nie przejmują się naszymi poglądami, dopóki prezentujemy je w czterech ścianach naszych domów, najlepiej sami przed sobą. Wszelako gdy tylko zechcemy rozpowszechnić te poglądy w sferze publicznej, wówczas nasi wrogowie polityczni, ekonomiczni czy kulturowi natychmiast przystępują do gry.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!