Co jest ważniejsze? Do niedawna wydawało się, że ważniejsza jest rzeczywistość, a nie jej przedstawienie – na przykład w kinie czy teatrze.
Ale w ostatnich czasach przemysł rozrywkowy dokonał takiej ekspansji, że granica między rzeczywistością a jej przedstawieniem nie tyle została przesunięta, co wręcz zatarta. Weźmy na przykład takie giełdy. Wprawdzie informacje giełdowe przekazywane są z kontynentu na kontynent z szybkością światła, ale przecież już dawno przestały one odzwierciedlać rzeczywistość gospodarczą, to znaczy – ile kto wydobywa ropy, ile produkuje stali, żywności czy chemikaliów.
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!